Przejdź do pełnej wersji artykułu

El. MŚ 2023: kontuzja Ewy Pajor problemem reprezentacji Polski. Kto będzie strzelał gole?

2021-10-18 22:14 Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet (fot. Getty Images)

Ewa Pajor ponownie doznała kontuzji lewego kolana. Uraz wykluczy ją z gry minimum do końca roku. To trudna sytuacja nie tylko dla 24-latki, ale także dla reprezentacji Polski. Kadrę czekają mecze eliminacji mistrzostw świata z Norwegią i Albanią. A ktoś musi strzelać.

Transmisja meczu Polska – Norwegia w czwartek od 18:55 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej

To nie pierwszy raz, gdy Pajor ma problem z lewym kolanem. W związku z podobnym urazem pauzowała już w 2018 i 2020 roku. Ominęła ją spora część eliminacji Euro 2022, a na boisko wróciła dopiero w marcu. Siedem miesięcy później znów ma podobne kłopoty. I tym razem napastniczkę czeka kilkumiesięczna przerwa.

Regularność kontuzji lewego kolana, z którymi zmaga się Pajor jest martwiąca. Problem jest bowiem prawdopodobnie głębszy niż przypuszczano. W dalszej przyszłości może mieć wpływ na karierę Polki. W bliższej: z pewnością da się we znaki reprezentacji, która bez zawodniczki Wolfsburga ma problemy ze strzelaniem.

WYRWA NA SZPICY

Selekcjonerzy od dawna nie mogą znaleźć odpowiedzi na pytanie w jaki sposób zastąpić Pajor. Trener Miłosz Stępiński w eliminacjach Euro 2022 pięciokrotnie stawał przed takim wyzwaniem. Najczęściej sięgał wówczas po doświadczone Agnieszkę Winczo i Agatę Tarczyńską. Pierwsza z wymienionych rozpoczęła w podstawowej "jedenastce" aż cztery ze wspomnianych meczów.

Raz, na spotkanie z Czeszkami, szkoleniowiec postanowił zaskoczyć. Wystawienie na "dziewiątce" nominalnej skrzydłowej – Weroniki Zawistowskiej – w teorii było ciekawym i nawet logicznym pomysłem. Zakończyło się jednak kompletnym niewypałem. Poza wymienionymi dwukrotnie (w tym raz z ławki) Stępiński posyłał na murawę Kingę Kozak. W starciu ostatniej szansy z Hiszpanią zaufał natomiast Nikoli Karczewskiej. Z ławki wchodziły też Paulina Filipczak i Dominika Kopińska.

Jak to się skończyło? Pod nieobecność Pajor biało-czerwone nie grzeszyły skutecznością, a drogę do bramki odnalazły tylko w starciach z outsiderkami – reprezentantkami Azerbejdżanu i Mołdawii. Najczęściej trafiała wspomniana wcześniej Zawistowska, tym razem grająca na "swojej" pozycji. Gole strzelały też Adriana Achcińska, Paulina Dudek, Małgorzata Mesjasz i Kopińska – jedyna napastniczka w tym gronie.

Selekcjoner Nina Patalon, która od niedawna prowadzi reprezentację, również miała już okazję przetestować wariant gry bez piłkarki Wolfsburga. W meczach towarzyskich ze Szwecją i Czechami na ostatnie kilkanaście minut zastępowała ją Karczewska. W meczu el. MŚ z Armenią zagrała natomiast Kozak. Jedyną bramkę, dającą w rezultacie trzy punkty, zdobyła jednak... Zawistowska.

Ewa Pajor (fot. Getty Images)

KTO BĘDZIE STRZELAŁ?

Pajor, choć już ostatnio nie zagrała, strzeliła dla kadry prowadzonej przez Patalon przeszło połowę (6 z 11) goli. Równorzędne zastąpienie jej jest niemalże niemożliwe. Kto ma więc straszyć norweską i albańską defensywę w październikowych starciach?

Spośród napastniczek najbliżej podstawowego składu zdaje się być Karczewska, prezentująca świetną formę w lidze francuskiej. W dwóch z trzech ostatnich meczów Fleury 91 zdobywała bramki przeważające o zwycięstwie swojego klubu.

Ciekawą alternatywę może stanowić Klaudia Maciążka – młoda piłkarka GKS Katowice, która zadebiutowała w reprezentacji w meczu z Belgią. Powołanie do kadry otrzymała również Kozak. Jej ostatnia niemoc strzelecka może jednak uświadczyć w przekonaniu, że bardziej pasuje do roli "ósemki".

Nie jest jednak powiedziane, że w meczu z Norwegią zagra którakolwiek z wymienionych. Innym wariantem byłaby gra bez nominalnej napastniczki. Ewentualną "fałszywą dziewiątką" mogłaby zostać Natalia Padilla-Bidas, wyróżniająca się ruchliwością, inteligencją w grze i przeglądem pola.

W kwestii strzelania goli, jak pokazała przeszłość, możemy liczyć także na Zawistowską i obrończynie potrafiące wykorzystywać stałe fragmenty gry.

Biało-czerwone w poniedziałek rozpoczęły zgrupowanie. Selekcjoner Patalon ma zaledwie trzy dni, by zadecydować w jaki sposób ma grać jej zespół w kolejnym meczu. Decydująca może okazać się forma poszczególnych zawodniczek na ostatnich treningach.

KTO STRZELAŁ GOLE W KADRZE NINY PATALON:
6 – Pajor
2 – Zawistowska
1 – Achcińska, Buszewska, Grabowska

El. MŚ kobiet: Armenia – Polska [SKRÓT]