| Piłka nożna / Liga Europy

Liga Europy. Bramkarz mógł grać w Legii. Mistrz Polski go nie chciał, więc trafił do Napoli

Liga Europy. Hubert Idasiak mógł grać w Legii, ale jest piłkarzem SSC Napoli
Hubert Idasiak przebija się w hierarchii SSC Napoli. W przeszłości testowała go Legia Warszawa (fot: Getty)

Legia Warszawa go testowała, ale odrzuciła. Teraz Hubert Idasiak jest bramkarzem SSC Napoli i znalazł się w kadrze na spotkanie Ligi Europy. Retransmisja czwartkowego meczu w TVP.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Piotr Zieliński nie zagra wprawdzie w meczu z Legią Warszawa, ale w kadrze znalazł się inny Polak. Mowa o Hubercie Idasiaku, który dopiero pracuje na swoją renomę. Młody bramkarz od 2018 roku przebija się w hierarchii włoskiego klubu. Ma na koncie medal za zdobycie krajowego pucharu (siedział na ławce), teraz jego celem jest debiut.

Niewiele brakowało, by ostatnio Idasiak rozegrał swój premierowy mecz. – Golkiperzy muszą mieć nieco szczęścia. Przez długi czas Idasiak pokonywał kolejne szczeble, choć teraz nieco się zatrzymał. Szczęście było blisko w rywalizacji ze Spartakiem Moskwa. Ospina miał problemy z odpowiednimi dokumentami. Debiut w Lidze Europy był o krok. Niewiele brakowało – twierdzi Wojciech Polakowski, wychowawca Idasiaka i trener towarzyszący mu przez całą piłkarską drogę.

Ze Sławna w świat


Idasiak urodził się w Sławnie, ale pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Darłowie. Zdecydował się na lokalny Orlik, w którym występował już jego starszy brat Błażej. – Trafił do nas mając siedem-osiem lat. Przechodził kolejne szczeble szkolenia, ale miewał też indywidualne treningi bramkarskie. Początkowo nie chciał grać na tej pozycji. Miał nawet rundę, w której zdobył tytuł króla strzelców. To było w czasach, gdy pół meczu spędzał między słupkami, a drugie pół występując w ataku. Ważnym momentem były dla niego przenosiny do szkoły w Koszalinie. Chciałem, by mógł się tam dalej rozwijać, a jednocześnie nadal był kontrolowany przez rodziców. Tam mógł regularnie ćwiczyć pod kątem występów w bramce – opowiada Polakowski, który zagrał w Ekstraklasie w barwach Amiki Wronki.

Jakim składem zagra Legia? Michniewicz chce zaskoczyć

Czytaj też

Trener Czesław Michniewicz na treningu Legii Warszawa przed meczem z Napoli w Lidze Europy

Jakim składem zagra Legia? Michniewicz chce zaskoczyć

Ważnym etapem było doprowadzenie w Darłowie do meczu pomiędzy juniorami Lechii i Pogoni. Hubert połowę spotkania zagrał w jednym klubie, a połowę w drugim. Po zakończeniu meczu chciały go pozyskać obie drużyny. Szczecin był jednak lepszym rozwiązaniem, bo mieszkał tam najstarszy brat. Był bezpieczny, miał kontrolę, a uważam, że to ważna kwestia i piłkarze czasem zbyt młodo zmieniają kluby. Mógł tam zrobić postępy dzięki trenerom Peskoviciovi, Tomasiewiczowi, a przede wszystkim Otockiemu, który miał wielki wpływ na Idasiaka. Poświęcił mu wiele czasu – wspomina Polakowski, który pełnił też funkcję trenera reprezentacji Polski w plażowej odmianie futbolu.

Idasiak przeniósł się do Pogoni Szczecin w 2016 roku. – Miał treningi motoryczne i mentalne. Był otoczony opieką wraz z rodzicami. Zainwestowaliśmy w niego czas, fundusze też, ale to wszystko przekładało się na rozwój. Potrafił ćwiczyć przez pięć-sześć godzin dziennie, nigdy nie zabrakło mu zapału. To utalentowany piłkarz, który wiele zawdzięcza także swojemu upartemu charakterowi. Jest nieco zamknięty w sobie – dodaje szkoleniowiec.

Odrzucony przez Legię


Młody bramkarz dwa sezony spędził w Pogoni. Potem pojawiła się kwestia dokonania kolejnego kroku. Zawodnikiem interesowały się także kluby spoza Polski. Gracz mógł się też sprawdzić w… Legii Warszawa, z którą Napoli zagra w czwartek (21.10) w fazie grupowej Ligi Europy.

Hubert był sprawdzany przez Legię. Tam nie zdobył uznania. Stwierdzono, że się nie sprawdził. Tydzień później wylądował w Napoli. Już po dwóch treningach w stolicy zbierał dobre recenzje, ale… w akademii go odrzucono. Szkoda, bo zależało mi, by Idasiak trafił pod opiekę Krzysztofa Dowhania, który jest czołowym specjalistą w zakresie szkolenia golkiperów. Nie było też szansy, by w tamtym czasie wspomniany szkoleniowiec mógł go zobaczyć. Może wszystko inaczej by się potoczyło? Do dziś mam dokumenty związane z tym wyjazdem. W końcu Legia polubiła stawiać na młodych bramkarzy – opowiada Polakowski.

Ostatecznie Idasiak wylądował w Napoli, choć był sprawdzany także przez inne kluby. – Był testowany w Birmingham, a także przez Ascoli i Romę, gdzie złapał kontuzję. We Włoszech go zauważono, ale przełożyła się na to praca juniora. Od razu spodobał mu się włoski klimat, pełen pozytywnego nastawienia do życia. Z kolei w Anglii poczuł, że nie jest to miejsce do życia dla niego – tłumaczy szkoleniowiec, który cały czas śledzi postępy swojego wychowanka.

Jakim składem zagra Legia? Michniewicz chce zaskoczyć

Czytaj też

Trener Czesław Michniewicz na treningu Legii Warszawa przed meczem z Napoli w Lidze Europy

Jakim składem zagra Legia? Michniewicz chce zaskoczyć

Michniewicz przed Napoli – Legia: chcemy zapamiętać każdą sekundę tego meczu
Konferencja przed Napoli – Legia (fot. TVP)
Michniewicz przed Napoli – Legia: chcemy zapamiętać każdą sekundę tego meczu

Mistrzowie Polski gotowi na LE. "Neapol odskocznią dla Legii"

Czytaj też

Napoli – Legia w Lidze Europy w TVP.

Mistrzowie Polski gotowi na LE. "Neapol odskocznią dla Legii"

Z dzisiejszej perspektywy trzeba uznać, że wyjazd do Napoli był dobrą decyzją. Bronił w zespole z ligi Primavera i dostał nagrodę dla najlepszego bramkarza. Dwa dni na obozie z Włochami wystarczyły, by Idasiak dostał ofertę. Wyszło uroczo, bo początkowo myśleli oni, że jest o dwa lata starszy. Gdy wszystko się poukładało, to decyzja była błyskawiczna. Świadomość tego chłopaka jest na bardzo wysokim poziomie. Być może pomógł fakt, że jako junior regularnie grał ze starszymi od siebie o dwa-trzy lata – tłumaczy Polakowski.

Co dalej z utalentowanym Polakiem?


W tej chwili to dorastający młody człowiek. Ważne było to, że w juniorskim okresie był odpowiednio prowadzony. Jego rozwój został zindywidualizowany. A to największy problem polskiej piłki: wrzucanie graczy do jednego wora. Wyniki czasami zaślepiają trenerów, którzy ostatecznie produkują zawodników, a nie ich szkolą. Gracze zbyt szybko zmieniają kluby, a szkoda, bo w mniejszych akademiach trenerzy też mają dużą wiedzę i mają świadomość tego, co robią z piłkarzami. Duże kluby często skupiają się na skautingu, a nie na szkoleniu. Weryfikacja bywa zbyt szybka – opowiada Polakowski.

Polski bramkarz w lipcu 2019 pierwszy raz trenował z seniorami Napoli. Na zajęcia zaprosił go wówczas Carlo Ancelotti. – Jest profesjonalistą, który koncentruje się na meczu, ale… ma luźne podejście do futbolu. Kiedy leciał do Napoli, dziesięć minut zastanawiał się nad tym, którzy reprezentanci Polski grają w tym klubie. Wielkie nazwiska nie robią na nim wrażenia. Jednocześnie chce grać, ma ambicje, by trafić jak najwyżej – opisuje Polakowski.

Idasiak w czwartek zasiądzie zapewne na ławce rezerwowych. W tej chwili Polak jest trzecim bramkarzem Napoli. A co dalej? – Debiut w ciągu roku? Widzę taką szansę i wierzę w nią. Było już blisko. Może taka sytuacja wkrótce się powtórzy? Napoli chce go mieć wciąż w klubie, ale Idasiak ma mocnych konkurentów. Realne jest wypożyczenie w najbliższej przyszłości. To po to, by Hubert nabrał ogrania wśród seniorów, żeby przebić się w tym środowisku – opisuje jego wychowawca.

Czas koronawirusa sprawił, że miał mniej okazji do gry. Rozważaliśmy powrót do Polski, wypożyczenie, ale czy to ma sens? Jest trzecim–czwartym bramkarzem w Napoli. Na razie może trafić do klubu z niższej ligi, ale wciąż będzie na radarze we Włoszech. Mowa o zespole z Serie C. Talent z pewnością ma – kończy Polakowski.

Na razie Idasiak będzie miał okazję spotkać się z Polakami z Legii Warszawa. Sam mecz obejrzy zapewne z ławki rezerwowych. Spotkanie Napoli w Lidze Europy rozpocznie się w czwartek (21.10) o godzinie 21:00. Retransmisję spotkania warszawian będzie można obejrzeć dwie godziny później w TVP 2, a także na TVPSPORT.PL, w aplikacji mobilnej oraz poprzez Smart TV.

Mistrzowie Polski gotowi na LE. "Neapol odskocznią dla Legii"

Czytaj też

Napoli – Legia w Lidze Europy w TVP.

Mistrzowie Polski gotowi na LE. "Neapol odskocznią dla Legii"

Sensacja na Łazienkowskiej. Zobacz skrót meczu Legia – Leicester
Legia Warszawa – Leicester City, Liga Europy [SKRÓT]
Sensacja na Łazienkowskiej. Zobacz skrót meczu Legia – Leicester

Zobacz też
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Deklaracja trenera Manchesteru! Wspomniał o... odprawie
Trener Ruben Amorim nie wywalczył z drużyną trofeum Ligi Europy (fot. Getty Images)

Deklaracja trenera Manchesteru! Wspomniał o... odprawie

| Piłka nożna / Liga Europy 
W Manchesterze czas na refleksję. Cierpienie trudne do zniesienia
Diogo Dalot (fot. Getty Images)

W Manchesterze czas na refleksję. Cierpienie trudne do zniesienia

| Piłka nożna / Liga Europy 
Trener Tottenhamu dotrzymał słowa. Co za seria!
Trener Ange Postecoglou znowu wygrał trofeum w drugim sezonie pracy z danym klubem (fot. Getty).

Trener Tottenhamu dotrzymał słowa. Co za seria!

| Piłka nożna / Liga Europy 
Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE
Brennan Johnson okazał się bohaterem finału Ligi Europy. Tak przewidział Grzegorz Rasiak (fot. Getty Images)

Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE

| Piłka nożna / Liga Europy 
Seria klęsk United! To pierwszy taki przypadek od 30 lat!
Manchester United w przyszłym sezonie znów nie zagra w Lidze Mistrzów (fot. Getty Images)

Seria klęsk United! To pierwszy taki przypadek od 30 lat!

| Piłka nożna / Liga Europy 
Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?
Zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum? (fot. Getty)

Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?

| Piłka nożna / Liga Europy 
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
Liga Europy 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja

Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?

| Piłka nożna / Liga Europy 
To była interwencja finału! Kosmiczna parada! [WIDEO]
Piłkarze Tottenhamu Hotspur zwycięzcami Ligi Europy (fot. PAP)

To była interwencja finału! Kosmiczna parada! [WIDEO]

| Piłka nożna / Liga Europy 
Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?
Tottenham pokonał w finale Ligi Europy Manchester United 1:0 (fot. Getty)

Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?

| Piłka nożna / Liga Europy 
Polecane
Najnowsze
Miał pomóc w awansie, dotrzymał słowa. "Chcę wycisnąć z kariery maksa"
nowe
Miał pomóc w awansie, dotrzymał słowa. "Chcę wycisnąć z kariery maksa"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Radość piłkarzy Wisły Płock (fot. PAP).
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
Terminarz wyścigów F1 na 2025 rok. Kiedy wyścigi Formuły 1? Sprawdź kalendarz
Kiedy kolejny wyścig Formuły 1? Sprawdź terminarz sezonu 2025
| Motorowe / Formuła 1 
KKS – Podbeskidzie. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi [NA ŻYWO]
KKS Kalisz – Podbeskidzie Bielsko-Biała. Betclic 2 Liga, 33. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (01.06.2025)
trwa
KKS – Podbeskidzie. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Trener Miedzi: załamanie? Dziś tak, ale wrócimy [WIDEO]
Wojciech Łobodziński (fot. TVP SPORT)
nowe
Trener Miedzi: załamanie? Dziś tak, ale wrócimy [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Drygas: bardzo boli mnie ten rzut karny. Mój błąd... [WIDEO]
fot. TVP
nowe
Drygas: bardzo boli mnie ten rzut karny. Mój błąd... [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Piastri odjechał Norrisowi. Sprawdź klasyfikację F1 po GP Hiszpanii
F1: klasyfikacja generalna Formuły 1 w sezonie 2025 [AKTUALIZACJA]
Piastri odjechał Norrisowi. Sprawdź klasyfikację F1 po GP Hiszpanii
| Motorowe / Formuła 1 
Dyrektor Wisły o awansie: cały Płock się cieszy [WIDEO]
Dariusz Sztylka (fot. TVP SPORT)
nowe
Dyrektor Wisły o awansie: cały Płock się cieszy [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Do góry