| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Piotr Parzyszek: nienawidzę zmian klubów, to życie mnie do tego zmusza

Piotr Parzyszek (fot. 400mm.pl/Krzysztof Cichomski)
Piotr Parzyszek (fot. 400mm.pl/Krzysztof Cichomski)

Początki Piotra Parzyszka w Pogoni Szczecin nie są udane. Wypożyczony z Frosinone napastnik strzelił dotychczas zaledwie jednego gola. – Kiedyś chodziłbym załamany tym faktem. Teraz wiem, że potrzeba cierpliwości – wyznał. Transmisja starcia Portowców z Jagiellonią Białystok w sobotę w TVP.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jeden gol w październiku to nie jest dla ciebie wymarzony dorobek. Jesteś rozczarowany początkiem w Pogoni Szczecin?
Piotr Parzyszek: – Te liczby nie są powodem do radości. Bramek brakuje, ale to nie jest kwestia nieskuteczności. Po prostu czasami nie mam sytuacji. Momentami brakuje trochę podań, dośrodkowań. Cały czas poznaję się z resztą zawodników. Wcześniej grali z Luką Zahoviciem i Adrianem Benedyczakiem. Obaj to zawodnicy o innej charakterystyce niż ja. Chcę jak najszybciej poprawić swój dorobek.

– Macie 19 punktów. Patrząc na liczbę remisów, mogliście zdobyć więcej "oczek".
– Zgodzę się, mogło być lepiej, ale wyniki i tak są dobre. Szkoda tych remisów. Parę razy obejmowaliśmy prowadzenie i później traciliśmy gola. Trudno ocenić, dlatego tak się dzieje. To kwestia momentów dekoncentracji, nieuwagi. W meczu z Lechem Pedro Tiba uderzył tak, że piłka minęła kilku naszych zawodników. To detale, drobne sytuacje. Później okazuje się jednak, jak wiele nas kosztują.

– Macie już też za sobą spektakularną wpadkę, którą było odpadnięcie z Pucharu Polski. Zlekceważyliście KKS Kalisz?
– W żadnym wypadku. Strzeliliśmy gola pierwsi, robiliśmy wszystko, by zdobyć drugą bramkę i "dobić" rywala. Okazało się, że to rywale trafili dwukrotnie. Zaczęli się bronić, my stwarzaliśmy sytuacje, ale nie umieliśmy ich wykorzystać. O zlekceważeniu nie może być mowy – trener podczas analizy pokazał, że przebiegliśmy 126 kilometrów. Ciężko się napracowaliśmy. Szkoda, że nie dało to efektu. Puchar Polski to najkrótsza droga do europejskich pucharów i szansa na cenne trofeum. Nie ma jednak sensu tego rozpamiętywać.

– Jesteś piłkarzem, który często zmienia kluby. Taka kariera ci odpowiada?
– Nienawidzę tego, to życie zmusza mnie do przeprowadzek. Starsza córka ma już sześć lat, liczyłem, że we Włoszech zostaniemy na dłużej. Znowu okazało się, że trzeba zmienić otoczenie, a zdecydowały o tym pewne sprawy osobiste. Cieszę się jednak, że po powrocie do kraju znalazłem się akurat w Pogoni, bo to rozwijający się klub o poważnych aspiracjach.

– Karierę zaczynałeś w Holandii, później występowałeś też w Danii, Anglii, Belgii, Włoszech i oczywiście w Polsce. Jest jakiś ruch, którego żałujesz?
– Pobyt w Danii nie był zbyt udany, ale najgorzej wspominam Anglię i Charlton Athletic. Nie byłem gotowy na ten krok. Chciałem zostać w Holandii i przenieść się z De Graafschap do jednego z klubów Eredivisie. Była też możliwość transferu do Nantes, ale kluby nie osiągnęły porozumienia. Trafiłem na Wyspy Brytyjskie, gdzie nie poradziłem sobie. Było na to za wcześnie.

PKO Ekstraklasa, 6. kolejka: Lech Poznań – Pogoń Szczecin [MECZ]
Lech Poznań kontra Pogoń Szczecin. PKO Ekstraklasa, 6. kolejka na żywo w TVP Sport
PKO Ekstraklasa, 6. kolejka: Lech Poznań – Pogoń Szczecin [MECZ]

– Jak porównasz Ekstraklasę do tych zagranicznych lig?
– Polski futbol się zmienił. Warunki do treningu i same zajęcia są zbliżone do tych w innych liczących się europejskich ligach. Na treningach jest mnóstwo ćwiczeń z piłką, dużo pracuje się nad umiejętnością utrzymania przy niej. Ostatnio grałem w Serie B, która jest na nieco wyższym poziomie, gra się tam szybciej niż w Polsce. Jest też sporo głośnych nazwisk.

– Jak wspominasz swój pobyt we Frosinone?
– Tam było najciężej, jeśli chodzi o treningi. Zimą miałem pierwszy okres przygotowawczy we Włoszech i był on najtrudniejszy w mojej karierze. W sześć dni miałem dwanaście treningów. Przez cały sezon rozegrałem tam 28 spotkań, więc nie mogę powiedzieć, że nie dałem rady.

– Miałeś okazję pracować z Alessandro Nestą i Fabio Grosso. Obaj byli utytułowanymi piłkarzami. Jak ich oceniasz?
– Nesta czasami bywał zirytowany. To wielki piłkarz, który występował z innymi wybitnymi zawodnikami. Momnetami widać było w nim złość, że piłkarz nie potrafią natychmiast zrozumieć jego polecenia albo robią jakieś ćwiczenie niepoprawnie. Poza boiskiem był znakomitą osobą. Podobnie jak Grosso, na którego nie powiem złego słowa.

– Chciałbyś wrócić do Frosinone? Do Pogoni jesteś przecież wypożyczony na sezon.
– Trudno cokolwiek deklarować w tej chwili. Początek w Pogoni nie jest za dobry. Klub może wykupić mnie z Frosinone, ale by zaczęto o tym myśleć, to muszę dostarczyć odpowiedni argumenty w postaci goli. Na razie nie chcę się nad tym wszystkim zastanawiać.

– Wcześniej w Ekstraklasie byłeś piłkarzem Piasta. Tam trenował cię Waldemar Fornalik. Jak porównasz go z Kostą Runiajcem? Obaj szkoleniowcy pracują w swoich klubach już długo.
– Fornalik był spokojniejszy, widać było po nim to olbrzymi doświadczenie. Rzadko się wściekał. Trener Runiajc częściej wybucha, ma trochę inny charakter. Obaj są klasowymi szkoleniowcami, mają ciekawe spojrzenie na piłkę. Pracują już po parę lat w tych samych miejscach, co najlepiej pokazuje, jak dobrze znają się na tym fachu.

Bednarek: odebrałem nadzieję Legii Warszawa
Filip Bednarek (fot. TVP)
Bednarek: odebrałem nadzieję Legii Warszawa

– Co podoba ci się najbardziej w Pogoni?
– Jeśli chodzi o klub, to warunki treningowe. Powstaje też nowy stadion, warunki do rozwoju są bardzo dobre. Jeżeli mówimy o drużynie, to cieszy mnie fakt, że mamy swój określony styl. Budujemy akcje od tyłu, staramy się być przy piłce jak najdłużej. Musimy jeszcze wyeliminować wspomniane już chwile dekoncentracji, które kosztują nas utratę bramek.

– Na co dzień trenujesz z Kacprem Kozłowskim, który mimo młodego wieku już występuje w reprezentacji Polski. Jak go oceniasz?
– To największy talent, z którym miałem okazję dzielić szatnię. Porusza się po boisku z wielką łatwością, do tego widać, że jest silny psychicznie. Dla niego nie ma różnicy, czy rozgrywa mecz Ekstraklasy czy będzie mierzył się z reprezentacją Hiszpanii. To kluczowa cecha, która pomoże mu zajść daleko.

– Ten problem ze zdobywaniem bramek sprawia, że czujesz jakąś presję?
- Pięć lat temu byłbym załamany. Teraz mam za sobą już ponad 300 spotkań i ponad sto strzelonych goli. Wiem, że gole przyjdą, ale potrzeba cierpliwości.

– Twoje spojrzenie na futbol zmieniło się wraz z założeniem rodziny?
– Mam dwie córki, nie chcę przenosić kłopotów z boiska na dom. Nie chcę, by dzieci wyczuwały smutek i widziały, że zamartwiam się tym, że przegraliśmy mecz, a ja nie strzeliłem gola. Przeżyłem już tyle, że wiem, że nie ma sensu do tego wracać. Można to później przeanalizować, zobaczyć błędy. Nie można jednak w nieskończoność się tym zamartwiać. Kilka lat temu marzyłem o tym, by kiedyś wystąpić w Serie A. Byłem już ligę niżej, więc w zasadzie wiele nie brakowało… Wciąż jest na to szansa i może do tego dojść, ale mam do tego dystans. Żyję z dnia na dzień. W piłce snucie dalekosiężnych planów często kończy się niepowodzeniem.

– Na którym miejscu chcesz zakończyć sezon z Pogonią?
– Mamy dobrą, szeroką kadrę. Stać nas grę o najwyższe miejsca. By jednak do tego doszło, jesienią trzeba myśleć o każdym nadchodzącym spotkaniu, obecnie na tym z Jagiellonią Białystok. Liczba zgromadzonych punktów sprawi, że wiosną będzie można mówić o konkretnych celach. Już raz cieszyłem się z tytułu i nie miałbym nic przeciwko, gdyby miało się to powtórzyć.

Zobacz też
Trener Legii wprost o transferach. "Nie potrzebuję 10 nowych piłkarzy"
Edward Iordanescu jest w trakcie przygotowań do nowego sezonu z piłkarzami Legii Warszawa (fot: PAP)

Trener Legii wprost o transferach. "Nie potrzebuję 10 nowych piłkarzy"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Piast się wzmacnia! Ściąga obrońcę z MLS
Emmanuel Twumasi (fot. Getty Images)

Piast się wzmacnia! Ściąga obrońcę z MLS

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia zremisowała z mistrzem. Gol reprezentanta Polski
Legia Warszawa rozegrała sparing z Łudogorcem Razgrad. Kapitanem Bułgarów był Jakub Piotrowski, reprezentant Polski (fot: 400mm.pl)

Legia zremisowała z mistrzem. Gol reprezentanta Polski

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Hit transferowy Motoru! Gwiazda Betclic 1 Ligi wraca do Polski
Karol Czubak został nowym napastnikiem Motoru Lublin (fot. Getty Images)

Hit transferowy Motoru! Gwiazda Betclic 1 Ligi wraca do Polski

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa przekłada swój mecz! Decyzja zapadła!
Legia Warszawa nie

Legia Warszawa przekłada swój mecz! Decyzja zapadła!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
"Proboszcz" na drodze Legii Warszawa. Spotkanie po latach
Legia Warszawa zagra sparing z Łudogorcem Razgrad, który prowadzi aktualnie Rui Mota. Portugalczyk pracował w przeszłości przy Łazienkowskiej (fot: Getty)

"Proboszcz" na drodze Legii Warszawa. Spotkanie po latach

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kolejny ruch transferowy. Mistrz stracił obrońcę
Filip Dagerstal odszedł z Lecha Poznań (fot. Getty).

Kolejny ruch transferowy. Mistrz stracił obrońcę

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kłopoty wicemistrza Polski. Możliwa utrata lidera zespołu
Gustav Berggren niebawem może opuścić Raków Częstochowa (fot. Getty).

Kłopoty wicemistrza Polski. Możliwa utrata lidera zespołu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Pierwszy transfer Legii Warszawa!? To reprezentant kraju!
Petar Stojanović zostanie piłkarzem Legii Warszawa? Słoweniec jest łączony z Wojskowymi (fot: Getty)

Pierwszy transfer Legii Warszawa!? To reprezentant kraju!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa sprzedała 17-letni talent do klubu z Bundesligi!
Jakub Zieliński zdobył mazowiecki Puchar Polski wraz z rezerwami Legii Warszawa (fot: 400mm.pl)

Legia Warszawa sprzedała 17-letni talent do klubu z Bundesligi!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
terminarz
tabela
Terminarz
18 lipca 2025
Piłka nożna

Jagiellonia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Lech Poznań

18:30

Cracovia

19 lipca 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

12:45

KGHM Zagłębie Lubin

Wisła Płock

15:30

Korona Kielce

GKS Katowice

18:15

Raków Częstochowa

20 lipca 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

12:45

Lechia Gdańsk

Motor Lublin

15:30

Arka Gdynia

Legia Warszawa

18:15

Piast Gliwice

21 lipca 2025
Piłka nożna

Radomiak Radom

17:00

Pogoń Szczecin

25 lipca 2025
Piłka nożna

GKS Katowice

16:00

KGHM Zagłębie Lubin

Tabela
PKO Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Arka Gdynia
Arka Gdynia
0
0
0
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
0
0
0
3
Cracovia
Cracovia
0
0
0
4
GKS Katowice
GKS Katowice
0
0
0
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
0
0
0
6
Jagiellonia
Jagiellonia
0
0
0
7
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
0
0
0
8
Korona Kielce
Korona Kielce
0
0
0
9
Lech Poznań
Lech Poznań
0
0
0
10
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
11
Motor Lublin
Motor Lublin
0
0
0
12
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
13
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
0
0
0
14
Radomiak Radom
Radomiak Radom
0
0
0
15
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
0
0
0
16
Widzew Łódź
Widzew Łódź
0
0
0
17
Wisła Płock
Wisła Płock
0
0
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
0
0
-5
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
KMŚ 2025: sprawdź wyniki, terminarz i tabele grup
KMŚ 2025: sprawdź wyniki, terminarz i tabele grup
| Piłka nożna 
KMŚ 2025 – terminarz, wyniki, tabele klubowych mistrzostw świata [AKTUALIZACJA]
Euro U21 w TVP: znamy finalistów! Zobacz wyniki i plan transmisji
Euro 2025. Kiedy i gdzie mistrzostwa Europy U21? Transmisje meczów w TVP [TERMINARZ]
Euro U21 w TVP: znamy finalistów! Zobacz wyniki i plan transmisji
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Sportowy wieczór (25.06.2025)
Sportowy wieczór (25.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (25.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Euro U21, półfinał: Niemcy – Francja [SKRÓT]
Niemcy – Francja. Mistrzostwa Europy U21 mężczyzn – półfinał (#2)
Euro U21, półfinał: Niemcy – Francja [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Polacy pokonali Chorwatów i wywalczyli awans do finału rozgrywek UEFA
Polacy awansowali do finału UEFA Regions Cup (fot. Getty Images)
Polacy pokonali Chorwatów i wywalczyli awans do finału rozgrywek UEFA
| Piłka nożna 
Euro U21, półfinał: Niemcy – Francja [MECZ]
Niemcy – Francja. Mistrzostwa Europy U21 mężczyzn – półfinał. Transmisja online na żywo w TVP Sport (25.06.2025)
Euro U21, półfinał: Niemcy – Francja [MECZ]
| Piłka nożna 
Bez niespodzianki! Polak nie zatrzymał Borussii Dortmund
Serhou Guirassy i Miłosz Trojak (fot. Getty Images)
Bez niespodzianki! Polak nie zatrzymał Borussii Dortmund
| Piłka nożna 
Do góry