| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Wisła Kraków fatalnie zaprezentowała się przeciwko Śląskowi Wrocław w ostatnim sobotnim meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy, przegrywając 0:5 (0:3). Piłkarze Adriana Guli zanotowali już szóstą porażkę w tym sezonie. Ekipa Jacka Magiery z kolei po dwóch przegranych z rzędu wreszcie odniosła przekonujące zwycięstwo, które zapewniła sobie przede wszystkim kapitalną postawą w pierwszej połowie.
Trener Wisły zdecydował się po raz pierwszy ustawić swój zespół z trójką obrońców i bardzo szybko pożałował swojej decyzji. Gospodarze sprawiali wrażenie, jakby nie widzieli jak poruszać się po boisku, a Śląsk bezlitośnie wykorzystywał błędy w ustawieniu.
Już w 7. minucie Erik Exposito znalazł się w sytuacji sam na sam z Mikołajem Biegańskim. Strzał Hiszpana próbował jeszcze wybić wracający Matej Hanousek, lecz bez powodzenia. Pięć minut później Exposito miał dużo miejsca i czasu aby oddać precyzyjny strzał z szesnastu metrów i posłał piłkę tuż przy słupku.
Wrocławianie bezapelacyjnie dominowali i stwarzali sobie kolejne okazje. W 22. minucie Exposito znalazł się sam przed Biegańskim, lecz tym razem bramkarz Wisły wygrał ten pojedynek, a za moment obronił dobitkę Mateusza Praszelika.
Erik Exposito będzie śnił się zawodnikom @WislaKrakowSA ��#WISŚLĄ 0:5 pic.twitter.com/1FKbxLh2yR
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) October 23, 2021
Występ na więcej niż piątkę! �� Kraków zdobyty! ��
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) October 23, 2021
_____
90' #WISŚLĄ 0:5 pic.twitter.com/pFzss0bRty
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
KGHM Zagłębie Lubin