Zakopane okazało się dobrym miejscem dla polskich pięściarzy. W sobotę podczas Knockout Boxing Night 18 odnieśli komplet zwycięstw. Mateusz Masternak znokautował Armenda Xhoxhaja już w czwartej rundzie. Jeszcze szybszy był Kamil Bednarek, którego rywal nie wytrzymał nawet minuty na ringu. Niepokonany pozostał także Fiodor Czerkaszyn, ale nie udało mu się zakończyć pojedynku przed czasem w Nosalowym Dworze.
W końcu doszło do pierwszego z main eventów tej gali. Mateusz Masternak (46-5, 31 KO) zamierzał wygrać trzecią walkę w tym roku w kategorii półciężkiej. I chociaż zajęło mu to dłużej niż dwa miesiące wcześniej w Mrągowie, to Armend Xhoxhaj (12-2, 7 KO) nie okazał się bardzo wymagającym przeciwnikiem.
Zobacz też: walka Masternak – Xhoxhaj (wideo)
Pięściarza pochodzącego z Kosowa napoczął już w pierwszej rundzie. Potem pokazywał kombinacyjne akcje. W trzecim starciu rywal wyprowadził kilka dobrych ciosów. Ale był to jego łabędzi śpiew. Końcówka była już pod dyktando Masternaka. A w 4. rundzie popisał się celnym prawym sierpem, po którym Xhoxhaj zatańczył w ringu i wylądował na kolanach. Jego narożnik rzucił ręcznik i chociaż sędzia początkowo tego nie zauważył, to po chwili zakończył pojedynek.
Kolejne, efektowne zwycięstwo Mateusza. Serdeczne gratulacje @m_masternak! #KBN18 #RingTVP pic.twitter.com/gunuHKyB1h
— Mateusz Fudala (@m_fudala) October 23, 2021
Następne
Komentarz:
Janusz Pindera, Maciej Miszkiń