Przez kontuzję Jacek Góralski nie grał przez osiem miesięcy. Ominęło go Euro 2020 i ani razu nie zagrał w kadrze pod wodzą Paulo Sousy. Czy już wkrótce wróci do kadry. – Wolę grać niż kibicować. (...) Zdaję sobie jednak sprawę z tego, jak długą miałem przerwę – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Mateusz Miga, TVPSPORT.PL: – Rok bez piłki. Co było najtrudniejsze w tym okresie?
Jacek Góralski: – Najtrudniejszy był moment, w którym dowiedziałem się o kontuzji i musiałem przekazać wszystkim, co dokładnie się stało. Ale rehabilitacja też nie była łatwa – musiałem nauczyć się cierpliwości. Nie mogłem jej przyspieszyć, tylko krok po kroku realizować to, co miałem do zrobienia.
– Jeszcze w Wiśle Płock straciłeś z powodu urazu ponad pół roku. Doświadczenie z tamtego okresu teraz było przydatne? Nauczyłeś się cierpliwości?
– W Wiśle Płock odniosłem kontuzję w bardzo młodym wieku. Organizm szybko się zregenerował i powrót do gry nie trwał długo.
– Jak zabić czas, nudę i przyzwyczaić do monotonnych ćwiczeń?
– Rehabilitacja szybko mi zleciała… Ciężko pracowałem, a także uważnie śledziłem mecze kolegów z drużyny i moich znajomych. Rozmawiałem dużo z trenerami, analizowałem wszystkie mecze i pozycję. Poświęciłem ten czas piłce.
– Mógłbyś opowiedzieć, jak doszło do urazu?
– Doszło do niego w trakcie sparingu podczas okresu przygotowawczego. Boisko, na którym graliśmy, było w gorszym stanie, dużo piachu... Noga w nim się zatrzymała, wykonałem ruch do przodu i na zewnątrz. Skończyło się urazem.
– Straciłeś rok, ale też mistrzostwa Europy. Jak się czułeś, oglądając nasze mecze na Euro?
– Oglądałem wszystkie mecze. Powiem szczerze, siedząc przed telewizorem człowiek bardziej się denerwuje niż przebywając na boisku. Kibicowałem kolegom. Niestety nie wyszliśmy z grupy, ale w naszej reprezentacji mamy sporo dobrych zawodników, jest duża rywalizacja. Dlatego wiem, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
– Lubisz wcielać się w rolę kibica? Nie wyrzuciłeś telewizora przez okno po meczu ze Słowacją?
– Wolę być na boisku niż kibicować. Nie chciałbym oceniać – od tego są trenerzy, którzy na pewno przeanalizowali, co w tym meczu zrobiliśmy źle i dlaczego nie pokonaliśmy Słowaków.
– Kadra zawsze miała u ciebie wyjątkowe miejsce. Z Nigerią zagrałeś, ukrywając przed selekcjonerem kontuzję. Jak to wspominasz?
– Pamiętam ten mecz. Ale nie była to poważna kontuzja. Dzień przed spotkaniem mieliśmy rozruch i podczas gry w "dziadka" Łukasz Skorupski nadepnął na mój piszczel i delikatnie go uszkodził. Na drugi dzień byłem jednak gotowy do gry. Nie wyszedłem w pierwszym składzie, ale Karol Linetty doznał kontuzji w pierwszych minutach i musiałem go zastąpić.
– Paulo Sousa od początku dawał ci do zrozumienia, że ma cię w swoich planach. Jaki sobie stawiasz cel w kwestii kadry? Oczywiście, wszystko zależy od zdrowia, ale kiedy chciałbyś wrócić do kadry?
– Jak każdy piłkarz, chciałbym grać w reprezentacji. Ale zdaję sobie sprawę z tego, jak długą miałem przerwę. Dopiero wróciłem do gry, jestem po trzech meczach. Zobaczymy, jakie plany wobec mnie ma trener Sousa.
– Portugalski selekcjoner konsekwentnie przebudowuje reprezentację. Która z nowych twarzy spodobała ci się najbardziej?
– Nie chciałbym nikogo wyróżniać. Mamy silny, wyrównany skład i było to widać w ostatnich meczach. Kto dostawał szansę, przeważnie ją wykorzystał. Nieważne kto grał na danej pozycji, każdy prezentował wysoki poziom.
– W lidze w zasadzie wszystko jest jasne. Skończycie sezon na trzecim miejscu. To spore rozczarowanie. Czy znasz pomysł władz klubu, jak to zmienić, by w przyszłym sezonie Kairat skończył rozgrywki wyżej?
– Kajrat w tej chwili posiada najlepszych zawodników w lidze. Mamy najlepszy stadion, najlepszą bazę treningową i musimy być najlepszym klubem. Dlatego trzecie miejsce uważamy za bardzo zły wynik. Dlatego teraz będziemy ciężko pracować, by zostać mistrzem – tak jak rok wcześniej.
– Czy w chwili obecnej waszym priorytetem jest Liga Konferencji?
– Zostały nam trzy mecze do końca. Chcielibyśmy je wygrać i wyjść z grupy. W przyszłym sezonie to powtórzyć, a w kolejnym walczyć o awans do Ligi Mistrzów.
– Na pożegnanie Jagiellonii kupiłeś kolegom 30 butelek whisky, wyjątkowa klasa. Coś mówili, jak im smakowała? Skąd pomysł na takie akurat pożegnanie?
– Dużo zawdzięczam Jagiellonii. Prezes Kulesza dał mi szansę – kupił mnie z Wisły Płock. Pokazałem się w Ekstraklasie, a po dwóch latach trafiłem za granicę. To zasługa klubu i wszystkich chłopaków. Dlatego chciałem się im odwdzięczyć.
– Czy pożegnanie z Łudogorcem było równie efektowne?
– Nie mogę zdradzić, jak wyglądało. Powiem krótko – było podobne.
– Twój kontrakt z Kairatem obowiązuje do końca 2022 roku. Masz w głowie jakiś plan na najbliższe lata?
– Nie chcę myśleć o tym, co będzie za rok. Na razie skupiam się na tym, co jest tu i teraz. Chciałbym z jak najlepszej strony pokazać się w każdym meczu. A co dalej? Czas pokaże.
– Kazachstan kojarzy się z szalonym wschodem, ale Ałmaty wyglądają na bardzo nowoczesne miasto. Co Cię najbardziej zaskoczyło na miejscu, co tam Ci się podoba, a co nie?
– Jestem bardzo zaskoczony Ałmatami. Mam tu wszystko, czego potrzebuję do życia, a moja rodzina jest tutaj szczęśliwa. Dlatego decyzja o odejściu z Łudogorca do Ałmat była dobra – z miasta liczącego 27 tysięcy mieszkańców przeniosłem się do dwumilionowego. To pozytywna zmiana.
– I na koniec – w Kanale Sportowym zdradziłeś, że lubisz wycieczki w tamtejsze góry. Możesz się pochwalić zdobyciem jakiegoś większego szczytu?
– Za każdym razem wjeżdżam kolejką! Na pierwszym poziomie mamy kilka restauracji, na drugim bardzo ładny widok, a na trzecim nowo powstały hotel. Bardzo ładne miejsce.
2 - 1
Polska
8 - 0
Malta
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
2 - 0
Malta
2 - 2
Finlandia
0 - 1
Finlandia
1 - 0
Litwa
16:00
Malta
18:45
Polska
16:00
Holandia
18:45
Finlandia
16:00
Litwa
18:45
Holandia
16:00
Finlandia
18:45
Polska
17:00
Malta
19:45
Holandia
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.