| Koszykówka / Rozgrywki ligowe

Energa Basket Liga. Janusz Jasiński: miasto sprowadziło Falubaz do pierwszej ligi. Może z nami ma być tak samo?

Zastal pod wodzą Olivera Vidina wygrał 5 z 9 meczów w lidze. Przegrał wszystkie cztery w VTB (fot. PAP)
Zastal pod wodzą Olivera Vidina wygrał 5 z 9 meczów w lidze. Przegrał wszystkie cztery w VTB (fot. PAP)

Wicemistrz Polski przeciętnie rozpoczął nowy sezon w Energa Basket Lidze i VTB. Właściciel Zastalu Janusz Jasiński prosi kibiców o cierpliwość. W długiej rozmowie z TVPSPORT.PL opowiedział o planie naprawczym, "wojnie" z miastem, finansach i ewentualnych wzmocnieniach. – Każde porównanie typu, w poprzednim sezonie przegraliśmy trzy mecze, teraz już cztery, jest po prostu nie na miejscu – dodał.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Kłopoty wicemistrza. "Z takim składem nie damy rady grać w dwóch ligach"

Czytaj też

Zielonogórzanie zawodzą od początku sezonu (fot. PAP)

Kłopoty wicemistrza. "Z takim składem nie damy rady grać w dwóch ligach"

Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Według oficjalnych statystyk Energa Basket Ligi ostatni mecz Zastalu z GTK Gliwice oglądało 855 osób. Martwi pana taka frekwencja i coraz mniejsze zainteresowanie koszykówką w Zielonej Górze?
Janusz Jasiński, właściciel Enea Zastalu BC Zielona Góra: – Ten proces jest całkowicie naturalny. Kibic w Zielonej Górze nie będzie chciał przychodzić tłumnie na średni, ligowy mecz. Kiedyś miasto mnie zachęcało, żebyśmy nie grali w lidze VTB i nie robili drużyny, która miałaby o coś walczyć. Ciekawe, jaka frekwencja byłaby wtedy... Z drugiej strony spójrzmy, ilu kibiców przychodzi na spotkania w Sopocie, Gdyni, Wrocławiu oraz kilku innych miastach. Inaczej dzieje się zawsze u beniaminka albo mistrza, gdzie Ostrów jest teraz w takim stanie, jak my kilka lat temu. Ludzie się ekscytują, ale przez pewien okres.

Ktoś mi powie, że na meczu było 855 osób. Przed sezonem sprzedaliśmy 750 karnetów. Oczywiście nie wszyscy karnetowicze musieli być obecni. Nie pomogła również pandemia. Znam ludzi, szczególnie starszych, którzy nadal się boją. Wolą obejrzeć koszykówkę w telewizji. Termin spotkania z GTK też nie sprzyjał. Jesteśmy w trakcie długiego weekendu. Ludzie myślą o innych rzeczach. Dla mnie wyznacznikiem będzie kolejny mecz ze Smokami. Godzina 17:30 nie jest najlepsza dla kibica. Mam nadzieję, że w niedzielę o 15:00 frekwencja będzie lepsza. Sygnał mieliśmy już podczas inauguracji ze Śląskiem. Powinna być wielka ekscytacja, a na trybunach zasiadło nieco ponad dwa tysiące osób. Nie pomaga też konflikt z miastem, bo ludzie nie rozumieją pewnych rzeczy.

– Nie jest trochę tak, że w dzisiejszych czasach powinno się bardziej zadbać o kibica? Ludzie narzekają, że klub jest mało aktywny w mediach społecznościowych, nie organizuje akcji marketingowych.
– To bzdura. Jakie akcje marketingowe robią inni, od których moglibyśmy się uczyć? Gdy wchodziliśmy z pierwszej ligi do ekstraklasy, to w klubie pracowały dwie osoby. Jakie wtedy robiliśmy akcje? Bilety w Zielonej Górze są jedne z tańszych w Polsce... Świeży projekt jest domeną Ostrowa. Anwil ma wielką tradycję. Małe miasta mają swój problem. We Włocławku jedynym liczącym sportem jest koszykówka. Ludzie są na niej wychowani. My wszystko współdzielimy z żużlem. Nie mamy aż takiego oddziaływania. Bardzo szanuję to, co wydarzyło się w Anwilu, bo ich ostatni blamaż sportowy i organizacyjny powinien zniesmaczyć wszystkich. Tak się nie stało. Ludzie są zadowoleni i cieszą się koszykówką. Czasami trzeba przegrać, aby później uszanować to, że się wygrywa. Nasz mecz z nimi był jednym z najlepszych w tym sezonie. Jeżeli ktoś nam kiedyś dokuczał i mówił, że jesteśmy "leniwymi kotami", to odpowiem, że są one przede wszystkim w nas, ludziach.



– Prezydent Zielonej Góry powiedział ostatnio, że Zastal nie złożył dokumentów i nie wziął udział w konkursie o dofinansowanie z miasta. Jakie jest pana stanowisko?
– Pan Janusz Kubicki jest kłamcą. Konkurs został ogłoszony z naruszeniem prawa. Wojewoda go unieważnił. Napisał jasno i wyraźnie, że prezydent nie może wyjść poza ramy, określone przez radę miasta. Powinien wykonać uchwałę, nie zrobił tego. Wprowadził dziwne parametry, które nie mają żadnego zastosowania prawnego. Pewne informacje w każdym przedsiębiorstwie są wrażliwe. Między innymi umowy sponsorskie, kontrakty zawodników, kwoty i rzeczy "know-how" dla naszego klubu. Muszą być w pełni zabezpieczone. Konkursy we wszystkich miastach w Polsce są zbudowane podobnie. Wymagają pełnej przejrzystości od spółki. Jesteśmy badani przez biegłych. Dostarczamy raporty z poprzednich lat. Sprzedaliśmy akcje za ponad milion złotych. Mamy ponad 200 nowych udziałowców. Pan prezydent robi "dziką wojenkę" z klubem. Kiedyś mu powiedziałem, że jeżeli chce zostać właścicielem klubu, to niech przyjdzie i złoży ofertę, jak zrobił to z Falubazem. Przejęcie prywatnej własności za złotówkę, bo taką kwotę mi zaproponowano, nie mieści się w żadnych kanonach.

– W najbliższym czasie coś może się zmienić?
– Konkurs został unieważniony przez wojewodę. Do dziś nie został na nowo rozpisany według wytycznych, które miasto otrzymało. Jeżeli ogłosi nowy konkurs, to oczywiście złożymy wszystkie dokumenty. Bardzo na to czekamy. W międzyczasie prezydent obiecywał, że zakupi nasze akcje. Wysłaliśmy ofertę, a miasto z niej nie skorzystało. Nie wiem, jak mam rozmawiać z tym człowiekiem. Najgorsze jest to, że wszystko uchodzi mu na sucho. Liczę, że wyborcy już niedługo rozliczą prezydenta Kubickiego ze wszystkiego. Nie można oszukiwać ludzi i na kłamstwie budować autorytet urzędu. Jeszcze gorsze jest to, że nie chce się wcale rozmawiać...

Kłopoty wicemistrza. "Z takim składem nie damy rady grać w dwóch ligach"

Czytaj też

Zielonogórzanie zawodzą od początku sezonu (fot. PAP)

Kłopoty wicemistrza. "Z takim składem nie damy rady grać w dwóch ligach"

Janusz Jasiński z trenerem Oliverem Vidinem (fot. 400mm.pl)
Janusz Jasiński z trenerem Oliverem Vidinem (fot. 400mm.pl)
Świetny początek beniaminka. "Z meczu na mecz będzie nam coraz trudniej"

Czytaj też

Mantas Cesnauskis i jego Grupa Sierleccy Czarni świetnie rozpoczęli sezon (fot. 400mm.pl)

Świetny początek beniaminka. "Z meczu na mecz będzie nam coraz trudniej"

– Kiedy ostatni raz rozmawiał pan z prezydentem Kubickim?
– Bodajże w marcu, kiedy mówił, że nie chcę się z nim spotkać. Najpierw prezydent rozmawiał z kibicami i kilkoma radnymi. W trakcie tego spotkania zadzwoniono do mnie i za 15 minut byłem na miejscu. Naprawdę nie mam problemu z tym, aby przyjechać i się spotkać. Od lutego 2020 roku nie otrzymaliśmy choćby złotówki z miasta. Zakończyliśmy jeden pełny sezon i teraz rozpoczynamy następny. Można nam zarzucić różne rzeczy, ale to my popularyzujemy Zieloną Górę od Uralu po Barcelonę i Stambułu po Berlin. Rozegraliśmy wiele meczów w pucharach.

Miałem dosyć osobiste wystąpienie podczas sesji rady miasta. Prosiłem o pomoc i przedstawiłem raport. Pokonaliśmy w samolotach ponad 50 tysięcy kilometrów. Robimy kolosalną pracę. Do końca roku mamy jeszcze dwa miesiące. Pozostało trochę czasu, aby ogłosić i rozstrzygnąć konkurs. Mamy na co wydawać pieniądze.

Zastal w sezonie 2020/2021
Kilometry przemierzone busem – 25.860
Samolotem – 48.495
Liczba lotów – 38
Bilety lotnicze – 650
Wykonane testy na COVID-19 – 703

– Proszę powiedzieć, bez pomocy z miasta klub może mieć realne problemy z dalszym funkcjonowaniem?
– W zeszłym roku prezydent napisał bzdury. O 10:30 ogłosił, że klub ma 10 milionów długu, a po kilku godzinach edytował post i zmienił, że jednak potrzebujemy tych dziesięciu milionów, ale na sezon. To jedna wielka manipulacja. Nie można kłamać i oszukiwać w takich materiach. Jego gazeta jest wydawana w 60 tysiącach egzemplarzy. Opisuje tam klub w najgorszych barwach. To również ma wpływ na frekwencję. Miejscy radni nie potrafią dyskutować. Podnoszą ręce, kiedy prezydent każe i wolą się nie odzywać. Chce się nas zdyskredytować. Najpierw miasto dopięło swego i wyrzuciło Roberta Dowhana z Falubazu. Teraz sprowadziło klub do pierwszej ligi. Może z nami ma być tak samo?



– Na jakim etapie jest teraz plan naprawczy klubu?
– Bardzo dobrym. W zeszłym roku przynieśliśmy dochód w wysokości 22 tysięcy złotych. Jest to dużo gorszy wynik, bo rok wcześniej wypracowaliśmy milion. Pieniądze są przeznaczone na spłatę starszych zobowiązań. Zostało nam około 1,5 miliona długu. Mamy szereg porozumień z zawodnikami i regularnie spłacamy stare zaległości.

– Bieżące rzeczy, które pojawiają się w BAT, dotyczą tylko starych zobowiązań?
– W programie naprawczym rozmawialiśmy o rzeczach z przeszłości. Zdaję sobie sprawę, że na niektóre wyroki sobie zasłużyliśmy. W przypadku z Kodim Justicem, Michaelem Humphrey'em, Edo Muriciem oraz kilkoma innymi zawodnikami musieliśmy płacić ich wynagrodzenie, mimo tego, że pobierali je już w nowych klubach. Ktoś powie, że nie trzeba było podpisywać takich kontraktów. Wiemy to i na pewno nie dopuścimy do kolejnych tego typu umów. Myślę, że sprawiedliwość do wszystkich wróci. Płacimy i płaczemy. Robimy to od kilku lat. To chyba dużo lepsze rozwiązanie, niż to, co widzieliśmy w Zgorzelcu i Słupsku. Tam nikt nie otrzymał żadnej złotówki. Wstydem nie jest popełnić błąd. Wstydem jest uciec od niego oraz konsekwencji, które trzeba niestety ponieść.

Świetny początek beniaminka. "Z meczu na mecz będzie nam coraz trudniej"

Czytaj też

Mantas Cesnauskis i jego Grupa Sierleccy Czarni świetnie rozpoczęli sezon (fot. 400mm.pl)

Świetny początek beniaminka. "Z meczu na mecz będzie nam coraz trudniej"

Zastal pod wodzą trenera Olivera Vidina przegrał jak dotąd wszystkie mecze w lidze VTB (fot. VTB)
Zastal pod wodzą trenera Olivera Vidina przegrał jak dotąd wszystkie mecze w lidze VTB (fot. VTB)
Deklaracja prezesa. "Przed nikim nie zamykam drzwi do kadry"

Czytaj też

Reprezentanci Polski w koszykówce 3x3 razem z prezesem Radosławem Piesiewiczem (fot. 400mm.pl)

Deklaracja prezesa. "Przed nikim nie zamykam drzwi do kadry"

– Przejdźmy do kwestii sportowych. Zastal nie najlepiej rozpoczął sezon. Jak zareagował pan na porażki?
– Przypomnijmy sobie, co miało miejsce dwa lata temu, gdy zatrudnialiśmy trenera Żana Tabaka. W żadnym miejscu nie było napisane, że mamy walczyć o mistrza Polski i podbijać VTB. Wyszło zupełnie inaczej. Może pomógł nam trochę COVID, ale największą rolę odegrał w tym wszystkim Żan. To zdecydowanie najlepszy szkoleniowiec, który w ostatnich latach pojawił się w Polsce. Udało się nam zrobić coś ponad stan. Wyglądało to trochę tak, gdybyśmy dwa razy z rzędu trafili szóstkę w totka. Nikt mi nie powie, że w Anwilu nie znają się na koszykówce i mieli taki poprzedni sezon, a w Ostrowie chcieli do grudnia słabo grać.

Mieliśmy dwa bardzo dobre lata. Wygraliśmy z wieloma świetnymi klubami. Patrzymy na początek rozgrywek przez pryzmat pracy Tabaka. Drużynę z "Iffe" Lundbergiem można śmiało porównać do czasów wielkiego Asseco. Dzisiaj Duńczyk jest podstawowym rozgrywającym CSKA Moskwa, a moim zdaniem niedługo wyląduje w NBA. Skorzystaliśmy, że taki zawodnik był u nas i mógł rozwinąć część umiejętności pod okiem trenera Tabaka. Każde porównanie typu, w poprzednim sezonie przegraliśmy trzy mecze, teraz już cztery, jest po prostu nie na miejscu. Zatrudniliśmy trenera o kompletnie innym profilu. Nie mieliśmy finansowych możliwości, aby sięgnąć po szkoleniowca z Euroligi. Gdybyśmy to zrobili, to on chciałby euroligowego budżetu. Jeżeli masz być gotowy na walkę w dwóch ligach, musisz spłacać stare zobowiązania. Gdy dysponujesz czterema milionami złotych na drużynę, to nie masz szans, bez odrobiny szczęścia zrobić to dobrze.



– Jaki jest budżet klubu w tym sezonie?
– Cztery miliony to kwota, którą przeznaczamy na zawodników i trenerów, razem z kosztami agentów i podatków. Cały budżet jest na poziomie nieco ponad ośmiu milionów. W tym są też spłaty z poprzednich lat. Realnie to, co zostanie wydane na drużynę oraz rozgrywanie meczów to około 6,5 mln. Zatrudniliśmy nowego trenera i zawodników. Wszyscy potrzebują czasu. Nie mamy praktycznie żadnej kontynuacji z poprzedniego sezonu. Zostali tylko Sulima i Brembly, którzy również dołączyli w trakcie rozgrywek. Trener Vidin nigdy nie był w Realu Madryt czy Maccabi Tel-Awiw. Nie zdobywał pierścienia NBA. Hejt na niego i drużynę na pewno nie pomaga. Drużyna, która nie wygrywa, ma problem z pewnością siebie. Zwycięstwa same napędzają, co widzimy na przykładzie Czarnych Słupsk. Nasi koszykarze mają umiejętności, ale nie wiem, czy ten skład dotrwa do końca sezonu...

– Na koniec miałem zapytać o wzmocnienia. Możemy się ich spodziewać w najbliższym czasie?
– Gdybyśmy mieli pieniądze z miasta, to moglibyśmy podejmować tylko i wyłącznie decyzje sportowe. Teraz podejmujemy je w głównej mierze ze względu na finanse. W dzisiejszym sporcie zawodowym pieniądze nie wystarczają, ale są warunkiem koniecznym, aby osiągnąć sukces. Na tym zakończę.

Deklaracja prezesa. "Przed nikim nie zamykam drzwi do kadry"

Czytaj też

Reprezentanci Polski w koszykówce 3x3 razem z prezesem Radosławem Piesiewiczem (fot. 400mm.pl)

Deklaracja prezesa. "Przed nikim nie zamykam drzwi do kadry"

"Ponownie zakochałam się w tym sporcie"
Klaudia Sosnowska jest czołową koszykarką 3x3 na świecie (fot. FIBA)
"Ponownie zakochałam się w tym sporcie"

Zobacz też
Orlen Basket Liga. Kolejny transfer wicemistrza Polski
Ashley Owusu (z lewej) zasili drużynę wicemistrza Polski (fot. Getty Images)

Orlen Basket Liga. Kolejny transfer wicemistrza Polski

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Reprezentantka Australii będzie grała w Polsce
Stephanie Reid (fot. Getty Images)

Reprezentantka Australii będzie grała w Polsce

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Grał w polskiej kadrze 7 lat, teraz zadebiutuje w polskiej lidze!
A.J. Slaughter w czasach gry w reprezentacji Polski (Fot. Getty)

Grał w polskiej kadrze 7 lat, teraz zadebiutuje w polskiej lidze!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Kapitan mistrzów Polski zostaje w klubie na dłużej
Michał Kolenda (fot. Getty Images)

Kapitan mistrzów Polski zostaje w klubie na dłużej

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Wiemy, ile zespołów zagra w nowym sezonie PLK
Mistrzowie Polski (fot. Getty Images)

Wiemy, ile zespołów zagra w nowym sezonie PLK

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Grał w Leverkusen czy Hiszpanii, teraz przeszedł do Śląska
Kadre Gray występował już na boiskach polskiej ligi (fot. Getty Images)

Grał w Leverkusen czy Hiszpanii, teraz przeszedł do Śląska

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Mistrzowie Polski znów apelują. Marzą o nowej hali
Legia Warszawa została koszykarskim mistrzem Polski (fot. PAP).

Mistrzowie Polski znów apelują. Marzą o nowej hali

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Nowy mistrz Polski. Pierwszy raz od 56 lat!
Kameron McGusty i Michał Krasuski (fot. PAP)

Nowy mistrz Polski. Pierwszy raz od 56 lat!

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Kto sięgnie po mistrzostwo? O wszystkim zadecyduje jeden mecz
Radość Legii Warszawa po szóstym finałowym meczu (fot. PAP).

Kto sięgnie po mistrzostwo? O wszystkim zadecyduje jeden mecz

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Powalczą o historyczny tytuł. Prezes apeluje do... sędziów
Drużyna z Lublina nie była zadowolona z pracy sędziów (fot. PAP).

Powalczą o historyczny tytuł. Prezes apeluje do... sędziów

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
wyniki
Wyniki
22 czerwca 2025
Koszykówka

Start Lublin

Legia Warszawa

20 czerwca 2025
Koszykówka

Legia Warszawa

Start Lublin

18 czerwca 2025
Koszykówka

Start Lublin

Legia Warszawa

16 czerwca 2025
Koszykówka

Legia Warszawa

Start Lublin

14 czerwca 2025
Koszykówka

Legia Warszawa

Start Lublin

13 czerwca 2025
Koszykówka

Anwil Włocławek

Trefl Sopot

11 czerwca 2025
Koszykówka

Start Lublin

Legia Warszawa

10 czerwca 2025
Koszykówka

Trefl Sopot

Anwil Włocławek

09 czerwca 2025
Koszykówka

Start Lublin

Legia Warszawa

07 czerwca 2025
Koszykówka

Trefl Sopot

Start Lublin

Polecane
Najnowsze
Dobre wieści. Znamy godzinę meczu Świątek w 4. rundzie
nowe
Dobre wieści. Znamy godzinę meczu Świątek w 4. rundzie
| Tenis / WTA (kobiety) 
Kiedy gra Iga Świątek w 4. rundzie WTA Cincinnati 2025? O której mecz Świątek – Cirstea? (13.08.2025)
Donnarumma pożegnał się z PSG. Wybrał już nowy klub!
Gianluigi Donnarumma (fot. Getty Images)
Donnarumma pożegnał się z PSG. Wybrał już nowy klub!
| Piłka nożna / Francja 
Legia się zbroi! Mowa o kadrowiczach, nie tylko polskich
Damian Szymański jest na transferowym celowniku Legii Warszawa. Z Wojskowymi łączono też Rumunów: Ianisa Hagiego i Denisa Dragusa (fot: Getty)
polecamy
Legia się zbroi! Mowa o kadrowiczach, nie tylko polskich
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Kontrowersja w Belgradzie! Crvena zvezda powinna grać w dziewiątkę
Najbardziej odpowiednią karą dla Bruno Duarte za faul na Antonim Kozubalu byłaby czerwona kartka (kadr: TVPSPORT.PL)
polecamy
Kontrowersja w Belgradzie! Crvena zvezda powinna grać w dziewiątkę
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Niewiarygodny wyczyn kapitana Lecha. Znów przejdzie do historii
Mikael Ishak dziękuje za doping kibicom Lecha Poznań (fot. Getty).
Niewiarygodny wyczyn kapitana Lecha. Znów przejdzie do historii
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Kolejne kłopoty mistrza Polski. Trener przekazał niepokojące wieści
Trener Niels Frederiksen podczas meczu z Crveną zvezdą (fot. PAP).
Kolejne kłopoty mistrza Polski. Trener przekazał niepokojące wieści
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Za słabi na Ligę Mistrzów. Polska lata świetlne za Europą
Piłkarze Lecha (fot. Getty Images)
Za słabi na Ligę Mistrzów. Polska lata świetlne za Europą
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry