Łukasz Fabiański był gościem Jacka Kurowskiego w programie "Oko w oko". Były już bramkarz reprezentacji Polski opowiedział o pożegnaniu z kadrą, rywalizacji z Wojciechem Szczęsnym oraz najlepszych oraz najtrudniejszych momentach w karierze.
Łukasz Fabiański o...
... pożegnalnym meczu z San Marino
Jestem podekscytowany i zaszczycony, że coś takiego mogę przeżyć. To pozytywne uczucie. To zacznie do mnie trafiać w dniu meczu, gdzie będą przygotowania do gry i przyjazd na stadion. Mam nadzieję, że mentalnie to udźwignę. Trzeba pamiętać, że najważniejszy jest sam mecz i wynik. Gdy będą chwilę na to, by emocje mogły puścić, to niech sobie puszczają. Nie wiem jak zareaguję i jak to będzie się uwidaczniało, ale wątpię, bym próbował się jakoś hamował.
... powodach zakończenia kariery
Doszły takie sytuacje jak na samym Euro, gdzie doznałem małego urazu. Przed turniejem też doznałem małego urazu. Te problemy zdrowotne zaczęły się pojawiać. Wierzę w to, że w okres przerwy na mecze kadry teraz będę mógł utrzymać to na wyższym poziomie. Mam nadzieję, że ta decyzja pomoże mi przedłuży klubową karierę o parę lat.
... karierze w kadrze
Spełniłem się w stu procentach. Bycie numerem jeden w reprezentacji – mogę odhaczyć, zagranie na mistrzostwach świata i Europy – mogę odhaczyć. Uświadomiono mi, że na ten moment jestem bramkarzem z najdłuższym stażem w reprezentacji. To może robić wrażenie. Plus rekord czystych kont, który będzie przez jakiś czas.
... rywalizacji ze Szczęsnym
Najfajniejsze było to, że to wszystko chyba było nam pisane. Jak spojrzy się na to, co nas łączy – obchodzimy urodziny tego samego dnia, poznaliśmy się, zanim weszliśmy na ten wysoki poziom... Fajne jest to, że mamy dwa zupełnie różne charaktery, ale to nas łączyło. Jesteśmy zodiakalnymi baranami, czyli upartymi, ale każdy na swój sposób. Każdy miał to przekonanie, dążył do tego, walczył i walczył. Jakbyśmy patrzyli tylko i wyłącznie na statystyki, to meczów mamy pół na pół. W mediach on miał tą przewagę. Ale gdy spojrzymy na liczbę rozegranych spotkań, to jest to na wyrównanym poziomie.
... najlepszych momentach
Najfajniejszy moment to debiut. Drugi to kiedy usłyszałem słowa od trenera Adama Nawałki, że jestem numerem jeden. Miało to miejsce w trakcie eliminacji mistrzostw Europy. Później w eliminacjach mistrzostw świata na dziesięć spotkań rozegrałem siedem. Super momentem było też powołanie na mundial 2006.
... najtrudniejszych momentach
Rzuty karne na Euro 2016, uraz przed Euro 2012 i kontuzja przed Euro 2020. Przez to czułem się bezradny. Zostałem na tym turnieju, ale czułem, ze nie mogę pomóc fizycznie na boisku.
... swoim charakterze
Nigdy nie należałem do osób, które w nowe miejsce wchodzą "z buta". Zawsze z boku, na spokojnie, obserwowałem. Jak ktoś zapytał, odpowiedziałem, ale żebym sam nawiązał rozmowę, to nigdy taką osobą nie byłem. Szczególnie w nowym, obcym środowisku. Było mi z tym jednak dobrze. Ten świat sportu, piłki jest dla każdego. Nie ma "szufladek" polegających na tym, że musisz mieć taki, a nie inny charakter.