Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów. Liverpool – Atletico Madryt 2:0. Kolejny popis The Reds

Mohamed Salah i Diogo Jota (fot. PAP/EPA) Mohamed Salah i Diogo Jota (fot. PAP/EPA)

Liverpool pokonał Atletico Madryt 2:0 (2:0) w meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów. The Reds odnieśli czwartą wygraną w grupie i awansowali do 1/8 finału. Goście długo musieli radzić sobie w "dziesiątkę" po czerwonej kartce dla Felipe.

MILAN ZAGRAŁ DLA... ATLETICO. PODZIAŁ PUNKTÓW NA SAN SIRO

PRZED MECZEM
W poprzednim spotkaniu oba zespoły stworzyły kapitalne widowisko. Po emocjonującym meczu Liverpool wygrał na Wanda Metropolitano 3:2. The Reds mieli przed tym starciem komplet punktów i byli liderami grupy. Los Rojiblancos do meczu na Anfield zgromadzili cztery "oczka".

BOHATER MECZU: Trent Alexander-Arnold
To jego dwa podania dały gole Liverpoolowi. Zaimponował precyzją przy obu zagraniach. Prawa strona nie po raz pierwszy była bardzo groźną bronią The Reds, także dzięki Alexandrowi-Arnoldowi.

ANTYBOHATER: Felipe
Jego głupie zachowanie w 37. minucie sprawiło, że został wyrzucony z boiska. Atletico już wtedy było w tarapatach i przegrywało 0:2. Po czerwonej kartce szanse Los Rojiblancos na odrobienie strat zmalały jeszcze bardziej.

JAK PADŁY GOLE?
1:0 (13') – Trent Alexander-Arnold zacentrował w pole karne, żaden z obrońców nie ruszył do piłki, ale zrobił to Diogo Jota, który trafił głową z kilku metrów.
2:0 (21') – Sadio Mane najpierw świetnie uwolnił się spod opieki obrońców, a później piłka trafiła na prawą stronę. Alexander-Arnold znów doskonale podał i Mane nie dał szans Janowi Oblakowi.

WAŻNE MOMENTY
37' – Felipe zaatakował od tyłu Mane. Sędzia ocenił ten faul na czerwoną kartkę.
42' – Oblak najpierw świetnie odbił piłkę po strzale Salaha, a w kolejnej akcji obronił uderzenie Joty.
52' – Salah ruszył prawą stroną, wpadł w pole karne i stanął przed Oblakiem. Bramkarz poradził sobie z uderzeniem, a jego koledzy zdołali wybić piłkę na rzut rożny. Potem okazję miał Joel Matip, który przestrzelił z bliska.
74' – ciekawa kontra Atletico, po której w dobrej sytuacji znalazł się Hector Herrera. Kopnął jednak obok bramki.

CO DALEJ?
Liverpool awansował do kolejnej fazy. Zespół Juergena Kloppa po czterech spotkaniach ma dwanaście punktów. Drugie w tabeli z pięcioma "oczkami" jest FC Porto.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także