04 lis 2021 | Piłka nożna / Liga Europy

Legia przegrała z Napoli. "Nikt nie odbierze nam walki"

Liga Europy. Legia Warszawa – SSC Napoli. Gołębiewski i Spalletti o meczu w fazie grupowej — Legia Warszawa walczyła w Lidze Europy z SSC Napoli, ale ostatecznie musiała uznać wyższość rywali (fot: PAP)

Nikt nie odbierze nam tego, że przeciwko Napoli graliśmy z poświęceniem i zaangażowaniem – twierdzi Mateusz Wieteska, obrońca Legii Warszawa. Mistrzowie Polski przegrali z Włochami 1:4.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

KIBICE LEGII ZNALEŹLI WINNEGO ZŁYCH WYNIKÓW

– Za nami dwa trudne spotkania z Legią. Dało się zauważyć, że zmiana trenera zwiększyła morale stołecznej drużyny. Mistrzowie Polski są uporządkowanym zespołem, który mogę podziwiać pod względem taktycznym. Na pewno będę śledził Legię w trakcie dalszej części sezonu – stwierdził Luciano Spalletti, szkoleniowiec SSC Napoli.

Legia się przeciwstawiła?

– Nikt nie odbierze nam tego, że przeciwko Napoli było zaangażowanie i poświęcenie. W drugim meczu chcieliśmy bardziej grać w piłkę i szkoda, że skończyło się to tak wysoką porażką. Prowadziliśmy 1:0, a rzuty karne szybko sprawiły, że przegrywaliśmy. Jestem zadowolony z tego, że potrafiliśmy przeciwstawić się tak klasowej ekipie jak Napoli – uważa Mateusz Wieteska, obrońca mistrzów Polski.

Zieliński lubi strzelać w Lidze Europy. Dokonał tego jako jedyny

Czytaj też

Zieliński lubi strzelać w Lidze Europy. Dokonał tego jako jedyny

– Nasz zespół potrafi radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Odwróciliśmy losy spotkania, a jednocześnie udowodniliśmy naszą siłę. Już przed przerwą skutecznie zarządzaliśmy meczem. Potem tylko wyrównaliśmy i w drugiej połowie pokazaliśmy wiele jakości. Pochwały należą się tym, którzy grali od początku spotkania, ale gratulacje muszą otrzymać także zmiennicy. Na pozytywne słowa zasługuje zwłaszcza Stanislav Lobotka – dodał Spaletti.

– Czujemy zaufanie ze strony trenera. Zawsze trenujemy, by być gotowymi, kiedy pojawi się szansa na grę. Jestem zadowolony z bramki przeciwko Legii. Pod względem piłkarskim, wszystko idzie we właściwym kierunku. W poprzednim sezonie wiele wyglądało inaczej, ale obecnie dobrze znam zespół. To sprawia, że jest mi łatwiej i mogę zaprezentować pełnię swoich umiejętności – powiedział Adam Ounas, skrzydłowy włoskiej drużyny.

Za wysoko przegrali?

– To było bardzo trudne spotkanie z dobrym przeciwnikiem. Dzielnie się broniliśmy, ale do momentu podyktowania rzutu karnego. Chcieliśmy grać w niskiej obronie w systemie 5–4–1. Włosi byli lepszym zespołem, choć wydaje mi się, że przegraliśmy zbyt wysoko jak na to, co piłkarze pokazali na placu gry – stwierdził Marek Gołębiewski, trener Wojskowych.

– Nie mogę skomentować zachowania Josue, bo nie widziałem jeszcze tych sytuacji na powtórkach. Jeśli sędzia po konsultacji z wozem VAR uznał, że trzeba było podyktować oba rzuty karne, to widocznie tak było – dodał Gołębiewski.

– Josue mocno przeżył mecz z Napoli. Chce rozgrywać piłkę i jest naszym najlepszym zawodnikiem w tym aspekcie. Chcieliśmy go wesprzeć, choć ma za sobą bolesne momenty. Od początku widziałem, że ma silną głowę i na pewno będzie chciał udowodnić w kolejnych spotkaniach, że rzuty karne były przypadkiem. Z pewnością postara nam się mocno pomóc, by kroczyć w kierunku wygranych – dodał Wieteska opisując sytuację pocieszania płaczącego kolegi.

Josue, są dni lepsze i gorsze. Głowa do góry! #LEGNAP

📸 @PartykaJanusz pic.twitter.com/PzyH0qfb9y
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) November 4, 2021

– Znamy sytuację w lidze, jak i w europejskich pucharach. W PKO Ekstraklasie nie wygląda to najlepiej. Musimy się skupić i wrócić na zwycięską ścieżkę. Przed nami czas na regenerację i odnowę. To ważne aspekty, bo w tej chwili kluczowa będzie niedzielna rywalizacja ze Stalą Mielec. Nie będzie się liczyło nic innego, poza trzema punktami. Jesteśmy w stanie dobrze przygotować się do meczu, co pokazaliśmy już w trakcie eliminacji Ligi Europy – zakończył Wieteska.

Zieliński lubi strzelać w Lidze Europy. Dokonał tego jako jedyny