| Piłka nożna / Reprezentacja

El. MŚ 2022. Kapitan reprezentacji Andory, Ildefons Lima ostrzega. "Jeśli szybko nie strzelicie gola, będziecie cierpieć"

Myślisz Andora, mówisz Ildefons Lima. Ta zasada w świecie piłki nożnej jest ważna już od prawie 25 lat. Tyle bowiem w kadrze gra kapitan pirenejskiej reprezentacji. Ostatnio nie mógł wystąpić w meczu z Polską ze względu na konflikt z rodzimą federacją, teraz jego plany pokrzyżowała kontuzja. W rozmowie z TVPSPORT.PL ikona andorskiego futbolu ostrzega. – To nie będzie mecz, który waszym piłkarzom sprawi przyjemność. Jeśli szybko nie strzelicie gola będziecie się stresować. Transmisja spotkania Andora – Polska 12 listopada w Telewizji Polskiej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Rywale Polski, czyli... murowanie, weterani i rekord Guinnessa

Czytaj też

Reprezentacja Andory w piłce nożnej po raz pierwszy losowana była z piątego koszyka (fot. Getty)

Rywale Polski, czyli... murowanie, weterani i rekord Guinnessa

Ildefons Lima w reprezentacji Andory zadebiutował 22 czerwca 1997 roku. Z obecnej kadry Polski na świecie nie było wówczas siedmiu piłkarzy: Matty’ego Casha, Kamila Grabary, Przemysława Płachety, Kamila Jóźwiaka, Tymoteusza Puchacza, Jakuba Modera i Roberta Gumnego. W kadrze jak dotąd zagrał w 133 meczach i strzelił 11 goli. Drugiego w tej klasyfikacji Marka Pujola wyprzedza o siedem trafień. Spotkań i bramek mogłoby być jeszcze więcej, lecz Lima w 2020 roku został wyrzucony z kadry za konflikt z federacją. Po roku działacze poszli po rozum do głowy i przywrócili kapitana do drużyny. Z Polską znów jednak nie zagra. – Niestety naderwałem mięsień dwugłowy podczas meczu z Anglią, gdy próbowałem dogonić Jadona Sancho. Wypadam z gry na co najmniej cztery miesiące. To bardzo długa przerwa dla 41-letniego organizmu. Bardzo chciałem zagrać z Polską, bo media z tego kraju pomogły mi wrócić do kadry i zawsze traktowały mnie z szacunkiem – przyznaje Lima.


To właśnie polscy dziennikarze pomogli Andorczykowi znanemu z kolekcjonowania koszulek rywali otrzymać trykot Roberta Lewandowskiego. Dla "Lewego" jednak mecz z pirenejskim rywalem nie jest najlepszym wspomnieniem. Polak po starciu z Albertem Alavedrą nabawił się urazu kolana. – Mogę zagwarantować, że nikt nie kopnął Lewandowskiego mocno i celowo. To była pechowa kontuzja, stykowa sytuacja meczowa. Nikt z Andory nigdy nie chce zrobić krzywdy rywalowi, a już na pewno nie takiemu piłkarzowi klasy światowej. Gdyby trener zdecydował się zdjąć go kilka minut wcześniej, nic takiego by się nie stało. Byłem zaskoczony, że Robert grał przeciwko nam. Gdy grasz przeciwko Andorze czasem wcale nie musisz ryzykować zdrowia i wystawiać najlepszych piłkarzy – zauważa kapitan kadry.

To jednak dzięki Lewandowskiemu biało-czerwoni pokonali kopciuszka z kraju słynącego głównie ze stoków narciarskich i taniego alkoholu. Andorczycy postawili trudne warunki, skupiając się przede wszystkim na obronie. Tak też zapewne będzie i tym razem. Na Estadi Nacional d’Andorra w zanadrzu mają jeszcze jeden atut. – To sztuczna murawa, która może robić różnicę i sprawiać kłopoty niektórym piłkarzom nie grającym na co dzień na takiej nawierzchni. Jeśli nie strzelicie szybko, możecie zacząć się stresować. Czasem tak się tu zdarza. Przyjeżdża dużo lepsza kadra – i nic nie chce jej wpaść. Zaczynają się nerwy, próbują grać szybciej, ale nie mogą przez sztuczną murawę i naszą defensywną taktykę. Jednego jestem pewien – to nie będzie mecz, który waszym piłkarzom sprawi przyjemność. To może być cierpienie – twierdzi Lima, który jednak świadom jest dysproporcji obu zespołów.

Myślę, że wasi piłkarze wiedzą, co chcą tu osiągnąć i jak to zrobić. Zagramy tak dobrze, jak będziemy tylko potrafić, ale myślę, że różnica poziomów między nami jest zbyt duża. Nie mamy nic i nikogo, kto mógłby zaskoczyć polską kadrę. Gdyby jednak wasi piłkarze zagrali z nastawieniem, że są w Andorze za karę, mogą mieć problemy. Naprawdę bronimy się coraz lepiej – przestrzega weteran.

Rywale Polski, czyli... murowanie, weterani i rekord Guinnessa

Czytaj też

Reprezentacja Andory w piłce nożnej po raz pierwszy losowana była z piątego koszyka (fot. Getty)

Rywale Polski, czyli... murowanie, weterani i rekord Guinnessa

Widać to choćby po statystyce straconych goli. Tych Andora dała sobie wbić tylko 19. Na wyjeździe męczyła się z nią Albania, która wygrała tylko 1:0, u siebie wielkie problemy miały Węgry, które mimo prowadzenia 2:0 dały się stłamsić i ledwie dowiozły zwycięstwo 2:1. – Naprawdę zasłużyliśmy tam na remis. To był nasz najlepszy mecz – przyznaje Lima. Punktów za niego nie było, ale dla 153. drużyny świata to i tak najlepszy w historii występ w eliminacjach. Nigdy wcześniej nie zdobyła ona sześciu oczek. Tym razem było jednak trochę łatwiej. – Musimy pamiętać, że te sześć oczek zdobyliśmy z San Marino, a więc najsłabszą reprezentacją w Europie. Jesteśmy Andorą i takie mecze musimy wygrywać. By napisać historię, musisz radzić sobie także z mocniejszymi zespołami. Kiedyś, gdy zdobyliśmy pięć punktów, zremisowaliśmy z Finlandią, a także wygraliśmy i zremisowaliśmy z Macedonią Północną, a więc zespołami znacznie od siebie silniejszymi. Oczywiście, mamy powody do szczęścia, ale musimy pamiętać, że zdobyliśmy punkty tylko z najgorszą reprezentacją w Europie – tonuje optymizm 41-latek.

Przed Andorą ostatnia szansa, by u siebie zaskoczyć mocniejszego rywala. Z tak mocnym jeszcze nigdy nie wygrali, ani nie zremisowali. Za największy sukces do dziś uważa się triumf 1:0 z Węgrami w 2017 roku. – Zwycięstwo albo remis z Polską byłoby czymś wielkim. Zawsze staramy się wygrać, na tym polega duch sportu. Znamy skalę trudności, znamy nasze ograniczenia. Nic nie jest niemożliwe. Jest prawie niemożliwe – a to już duża różnica – śmieje się piłkarz, który w trakcie trwania kariery grał między innymi we Włoszech, Szwajcarii, Grecji czy Meksyku. Największy ambasador futbolu w dziejach Andory feralnym meczem z Anglią wyśrubował rekord Guinnessa pod względem długości stażu w reprezentacji. Wynosi on 24 lata i 110 dni. I pomimo urazu jeszcze może zostać poprawiony.


Myślałem, żeby zakończyć karierę po tym sezonie, ale nie chcę tego robić przez kontuzję. Spróbuję wrócić i zagrać co najmniej jeszcze jeden mecz dla Andory. Będę miał już 42 lata. Myślę, że to czas, by powoli przestawać grać w piłkę. Ten jeden raz muszę jednak wrócić, sprawdzić jak radzi sobie noga, sprawdzić, jak sam czuję się na boisku. Marzę, by wrócić, zagrać choć jeszcze jeden raz i wyśrubować rekord Guinnessa. Zrobię to. 25 lat w kadrze – to byłoby dopiero coś – uśmiecha się Lima. I tego zdecydowanie mu życzymy.

Zobacz też
Kiedy pożegnanie Grosickiego w reprezentacji? Oglądaj transmisję w TVP
Kiedy pożegnanie Grosickiego w reprezentacji? Oglądaj transmisję w TVP (fot. Getty)

Kiedy pożegnanie Grosickiego w reprezentacji? Oglądaj transmisję w TVP

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Znamy kadrę Finlandii na mecz z Polską. Jest gwiazda Ekstraklasy
Benjamin Kallman (fot. Getty Images)

Znamy kadrę Finlandii na mecz z Polską. Jest gwiazda Ekstraklasy

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Powołał go Probierz. "Widziałem, że wielu osobom to się nie podoba"
Mateusz Kochalski w meczu Ligi Europy (fot. Getty).
tylko u nas

Powołał go Probierz. "Widziałem, że wielu osobom to się nie podoba"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Zaskakujące okoliczności powołania. Nie odbierał telefonu od Probierza
Radość Oskara Repki po golu w meczu z Lechem Poznań (fot. PAP).
tylko u nas

Zaskakujące okoliczności powołania. Nie odbierał telefonu od Probierza

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej w 2025 roku w TVP [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)

Mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej w 2025 roku w TVP [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Finlandia – Polska: kiedy i gdzie oglądać trzeci mecz kadry w el. MŚ?
Finlandia – Polska. Kiedy i o której mecz eliminacji MŚ 2026? Gdzie oglądać na żywo w TV i online? (10.6.2025)

Finlandia – Polska: kiedy i gdzie oglądać trzeci mecz kadry w el. MŚ?

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Zobacz terminarz Polaków w el. MŚ 2026. Kiedy kolejne mecze?
El. MŚ 2026: kiedy mecze reprezentacji Polski? [TERMINARZ]

Zobacz terminarz Polaków w el. MŚ 2026. Kiedy kolejne mecze?

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Trzeci mecz kadry w el. MŚ. Spotkanie Finlandia – Polska w TVP!
Finlandia – Polska [NA ŻYWO]. Transmisja meczu el. MŚ 2026 online, live stream (10.06.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Trzeci mecz kadry w el. MŚ. Spotkanie Finlandia – Polska w TVP!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentant bliski zmiany klubu. Do gry włączył się AC Milan!
Marcin Bułka (fot. PAP)

Reprezentant bliski zmiany klubu. Do gry włączył się AC Milan!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Mocna opinia o wyborze Probierza. "Pomógł zaliczyć mu falstart"
Z numerem 6 Maxi Oyedele (fot. Getty)

Mocna opinia o wyborze Probierza. "Pomógł zaliczyć mu falstart"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Polecane
Najnowsze
Wszyscy zwycięzcy Ligi Mistrzów. Jakie kluby wygrywały trofeum?
nowe
Wszyscy zwycięzcy Ligi Mistrzów. Jakie kluby wygrywały trofeum?
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Zwycięzcy Ligi Mistrzów UEFA: lista i klasyfikacja
Zaskakujące doniesienia z Włoch. Zalewski wyżej w hierarchii od Zielińskiego
Nicola Zalewski zbiera wiele
tylko u nas
Zaskakujące doniesienia z Włoch. Zalewski wyżej w hierarchii od Zielińskiego
Radosław Laudański
Radosław Laudański
To już pewne. Cezary Kulesza będzie prezesem PZPN do 2029
Cezary Kulesza (fot. PAP)
pilne
To już pewne. Cezary Kulesza będzie prezesem PZPN do 2029
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Kto awansuje do Ekstraklasy? "Własne trybuny mogą paraliżować"
Piłkarze Miedzi i Wisły zmierzą się w finale baraży o Ekstraklasę (fot. Miedź Legnica)
Kto awansuje do Ekstraklasy? "Własne trybuny mogą paraliżować"
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Konflikt pokoleń w Monachium. PSG – Inter to finał ostateczny
20-letni Joao Neves i
Konflikt pokoleń w Monachium. PSG – Inter to finał ostateczny
fot.
Paweł Smoliński
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
Liga Mistrzów: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Do góry