Reprezentanci Szwecji na dwie kolejki przed końcem zmagań w grupie B eliminacji mistrzostw świata mieli wszystko w swoich rękach. Dwa punkty przewagi nad Hiszpanią zostały roztrwonione. Zespół Janne Anderssona uległ Gruzji 0:2 i po wieczornym meczu Grecji z Hiszpanią spadł na drugie miejsce w grupie.
Reprezentacja Szwecji po sześciu meczach była liderem pięciozespołowej grupy B w eliminacjach mistrzostw świata. Drużyna, która przyczyniła się do wyeliminowania Polski z Euro 2020 wygrała między innymi z faworyzowaną Hiszpanią i wyprzedzała najgroźniejszych rywali w walce o bezpośredni awans o dwa punkty. W ostatniej kolejce obie reprezentacje czeka mecz między sobą. Wydawało się, że to Szwecja przystąpi do niego jako drużyna, której remis wystarczy do szczęścia. Tak jednak nie będzie. Wszystko przez reprezentację Gruzji.
W Batumi zespół z Kaukazu rozgrywał już swoje ostatnie spotkanie grupowe. I pożegnał się z kibicami w pięknym stylu. Gruzini mądrze się bronili, a gdy Szwedzi przebijali się przez ich szczelną defensywę, świetnie radził sobie Giorgi Łorija, bądź Skandynawom brakowało skuteczności. Tej zaś nie można było odmówić Kwiczy Kwaracchelii, który dwukrotnie wykazał się sprytem w polu karnym Robina Olsena.
���� Khvicha Kvaratskhelia scores twice for Georgia against current Group B leaders Sweden! ⚽️⚽️#WCQ pic.twitter.com/u3zfClVAh5
— European Qualifiers (@EURO2024) November 11, 2021