{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
El. MŚ 2022. Robert Lewandowski nie zagra z Węgrami. Kibice nie ukrywają rozgoryczenia. W Internecie rozpętała się burza
W niedzielę PZPN wystosował krótki komunikat. Dowiedzieliśmy się, że Robert Lewandowski nie zagra w meczu z Węgrami. Kibice są mocno rozczarowani...
Polska – Węgry: Robert Lewandowski, Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak nie zagrają
Kapitan naszej kadry jest w tym sezonie mocno eksploatowany. Spędził na boisku 1.438 minut. Ostatnio rozegrał cały mecz z Andorą. Strzelił w nim dwa gole, a Polska wygrała 4:1. Drużyna Paulo Sousy zapewniła sobie już udział w barażach, ale wciąż walczy o rozstawienie. Selekcjoner po konsultacjach z drużyną podjął decyzję, że Robert Lewandowski nie wystąpi w poniedziałkowym spotkaniu z Węgrami.
– Robert od 9 października rozegrał aż 849 minut, a w całym sezonie już 1438. Intensywność jest więc bardzo duża. Selekcjoner wspólnie z zawodnikiem postanowili, że to dobry moment, aby Lewandowski odpoczął. Cel został zrealizowany, reprezentacja Polski zagra w barażach o mistrzostwa świata 2022 – tłumaczył Jakub Kwiatkowski, team manager drużyny narodowej i rzecznik prasowy PZPN.
Nikt nie kwestionuje tego, że odpoczynek po prostu jest potrzebny napastnikowi. Kibice jednak zastanawiają się, dlaczego "Lewy" zagrał 90 minut w meczu z dużo słabszym rywalem. Najprawdopodobniej i bez niego nasza kadra poradziłaby sobie z 153. zespołem rankingu FIFA.
Sztab reprezentacji Polski podjął jednak inną decyzję. Lewandowski, a także Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak w poniedziałek obejrzą mecz z wysokości trybun. Obrońca Benevento jest zagrożony pauzą za kartki. Istniałoby ryzyko, że ewentualne napomnienie mogłoby go wykluczyć z pierwszego meczu barażowego. Dlatego też będzie oszczędzany. Pomocnik Krasnodaru sam "wykartkował" się w poprzednim starciu.
Kibice są mocno rozczarowani decyzją portugalskiego szkoleniowca. Każdy występ Lewandowskiego na PGE Narodowym im. Kazimierza Górskiego jest wielkim wydarzeniem. Podobnie miało być i tym razem.
Pod facebookowym wpisem na profilu "Łączy nas piłka" pojawiło się mnóstwo komentarzy. W niespełna godzinę ponad 600 użytkowników zabrało głos w tej sprawie. Zdania były podzielone, ale większość internautów mocno ubolewała nad nieobecnością Lewandowskiego.
"Z Andorą mógł grać drugi garnitur, na Narodowy przyjeżdżają kibice, żeby zobaczyć drużynę na galowo", "Proszę o zwrot pieniędzy za bilet. Pozdrawiam", "Dla mnie niezrozumiała decyzja, gramy o bycie rozstawionym, powinniśmy wyjść najmocniejszym możliwym składem", "To jest niepoważne, ludzie jadąc na mecz reprezentacji, nastawiają się na to, że zagramy najsilniejszym składem, a tutaj takie coś", "Dlaczego Lewy czy Glik zagrali z amatorami z Andory, a teraz niby mają nie zagrać z Węgrami i to w dodatku u siebie?", "To nie lepiej było odpuścić Andorę?" – to tylko niektóre z nich.
Lewandowskiemu nie groziła absencja w pierwszym spotkaniu barażowym za nadmiar żółtych kartek. Ewentualne napomnienie w starciu z Węgrami i późniejszym barażu sprawiłoby, że napastnik mógłby odpuścić najważniejszy mecz eliminacji (przy założeniu, że przejdziemy pierwszą rundę). Być może tym kierował się nasz selekcjoner.
Polska – Węgry. Mecz reprezentacji w eliminacjach mistrzostw świata 2022 [szczegóły transmisji na żywo]
Kiedy mecz: poniedziałek, 15 listopada o godzinie 20:45Transmisja: 19:00 TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, Smart TV, od 20:30 w Telewizji Polskiej
Komentarz: Jacek Laskowski, Robert Podoliński
Prowadzący studio:Mateusz Borek
Goście/eksperci: Janusz Michallik, Jakub Wawrzyniak, Marcin Żewłakow, Sebastian Mila (analiza)
Reporterzy: Jacek Kurowski, Szymon Borczuch, Mariusz Jankowski, Sylwia Dekiert, Radosław Przybysz
El. MŚ 2022: tabela grupy I
1. Anglia 9 23 29-3 2. Polska 9 20 29-9 3. Albania 9 15 11-12 4. Węgry 9 14 17-12 5. Andora 9 6 8-23 6. San Marino 9 0 1-36