Przejdź do pełnej wersji artykułu

El. MŚ 2022. Ghana awansowała do kolejnej rundy po kontrowersyjnym rzucie karnym

Ghana (fot. Getty Images) Ghana awansowała do ostatniej rundy eliminacji MŚ (fot. Getty Images)

Skandal w strefie afrykańskiej. W meczu eliminacji mistrzostw świata Ghana wygrała z Republiką Południowej Afryki 1:0 i awansowała do kolejnej fazy. O wyniku zadecydował jednak rzut karny, którego podyktowanie budzi zastrzeżenia.

El. MŚ 2022. Hiszpania wygrała ze Szwecją i wywalczyła awans

Czytaj też:

MŚ 2020: kto awansował, kto zagra w barażach

Mistrzostwa świata 2022. Kto awansował? Kto zagra w barażach? Mocni potencjalni rywale Polaków

Przed szóstą, decydującą kolejką drugiej rundy afrykańskich eliminacji, liderem grupy G była RPA, z 13 punktami. W decydującym meczu zagrała jednak z Ghaną, która miała trzy punkty mniej i wciąż mogła awansować, gdyby wygrała. Przemawiałaby bowiem za nią liczba strzelonych goli, która była brana pod uwagę w razie takiej samej liczby punktów i równego bilansu bramkowego.

Ghańczycy wygrali 1:0 i awansowali do następnej rundy. O wyniku zadecydował rzut karny, wykorzystany przez Andre Ayew w 33. minucie. Okoliczności przyznania "jedenastki" są jednak mocno kontrowersyjne...

Reprezentant Ghany przewrócił się przed bramką, nie mając żadnego kontaktu z rywalem. Sędzia jednak dopatrzył się tam faulu i bez dyskusji podyktował rzut karny. "Nie mogę w to uwierzyć, że taka decyzja mogła zadecydować o awansie" – skomentował południowoafrykański bloger i analityk, Shakes Rampedi.

Ghana jest szóstą reprezentacją, która zapewniła sobie udział w finałowej fazie afrykańskich eliminacji. Poza nią, o awans w strefie CAF powalczą także Mali, Egipt, Senegal, Maroko i Demokratyczna Republika Konga.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także