| Piłka nożna / Reprezentacja

El. MŚ 2022. Jacek Bąk krytykuje Paulo Sousę. "Nie czuje tej pracy"

Paulo Sousa (fot. Getty Images)
Paulo Sousa (fot. Getty Images)

Reprezentacja Polski przegrała w poniedziałek z Węgrami (1:2), przez co poważnie skomplikowała swoją sytuację w barażach o mundial. Paulo Sousa przed spotkaniem podjął wiele kontrowersyjnych decyzji personalnych. – Nasz trener bardzo ładnie się prezentuje i umie opowiadać o piłce, ale nie przekłada się to na wyniki – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL były reprezentant Jacek Bąk.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Nie tak wyobrażaliśmy sobie zakończenie fazy grupowej eliminacji...
Jacek Bąk: – Myślę, że wszyscy czujemy olbrzymi niesmak. Nie wiem, dlaczego nie zagrał Robert Lewandowski. To jakaś dziwna sytuacja. Sousa mówił, że to był dobry moment na sprawdzenie, jak zespół poradzi sobie bez "Lewego" i Kamila Glika. To świadczy o tym, że facet kompletnie nie czuł tego, o co toczy się gra. Lewandowski mógł odpocząć z Andorą, tam wygralibyśmy w słabszym składzie. Sousa zlekceważył Węgrów, a teraz możemy zapłacić za to wysoką cenę.

– Za kadencji Sousy bardzo słabo gramy w obronie. Tracimy gole nawet z Andorą czy San Marino. Węgrzy zaskoczyli nas po stałym fragmencie gry, co też jest naszym kłopotem. Dlaczego tak się dzieje?
– Zacznę od tego, że taki piłkarz jak Glik powinien zagrać z Węgrami. Można opowiadać, że było ryzyko żółtej kartki i pauzy w barażu. To jednak nie jest dwudziestolatek, tylko facet z olbrzymim bagażem doświadczenia. Sama jego obecność na boisku wpływa na spokój reszty zawodników. Jeśli chodzi o stałe fragmenty gry, to brakuje nam koncentracji, poczucia odpowiedzialności. Każdy myśli, że ewentualny jego błąd zdąży naprawić kolega, który jest za nim. Potem następuje zdziwienie, bo przeciwnik cieszy się z bramki. Nie jesteśmy na podwórku, tylko w reprezentacji Polski.

– Widać, że wciąż nie potrafimy funkcjonować bez Glika w roli lidera obrony.
– Sousa posadził go na ławce na początku kadencji z Węgrami i wprowadził na boisko już w drugiej połowie. Próbował Michała Helika, są też inni, ale to wciąż nie jest właściwy moment na to, by rezygnować z takiego zawodnika. Do tego potrzeba czasu i rozsądku. W poniedziałek na boisko wyszła całkiem inna jedenastka niż na starcie z Andorą. Jeśli Sousa chce sprawdzać, na co stać zespół bez Glika i "Lewego", niech robi to w meczach towarzyskich. Jeżeli zamierza testować to w starciach o punkty, to niech ryzykuje z San Marino.

Sousa: jestem osobą, która nie boi się trudnych decyzji
Paulo Sousa (fot. PAP)
Sousa: jestem osobą, która nie boi się trudnych decyzji

– Sousa od początku preferuje system z trójką obrońców i wahadłowymi. Tracimy mnóstwo goli.
– Przecież po liczbie straconych bramek widać, że to nie zdaje egzaminu. Na papierze wszystko wygląda bardzo ładnie, ale nie ma przełożenia na boisko. Nie mamy do tego odpowiednich zawodników, w kadrze od lat graliśmy czterema defensorami. Nowy selekcjoner pojawił się w momencie, w którym eksperymenty były niewskazane, bo nie było na nie czasu. Problem z traconymi bramkami nie zniknął, a on ciągle stawia na ten system. To daje do myślenia.

– Uważa pan, że Sousa nie ma odpowiedniego doświadczenia do pracy w roli selekcjonera?
– Nie każdy dobry trener klubowy da radę w reprezentacji. To inna specyfika pracy, polegająca na selekcji. Margines błędu jest mniejszy, nie masz też czasu na codzienną pracę. System z trzema obrońcami w klubie można wdrażać bez problemu, bo ci ludzie są ze sobą bez przerwy. Można ich zgrywać, dopracowywać pewne detale. Tu nie ma takiego komfortu.

– W spotkaniu z Węgrami słabo spisali się też wahadłowi.
– Nie rozumiem, dlaczego zagrał Tymoteusz Puchacz, skoro z Andorą bardzo dobrze spisał się Przemysław Frankowski? "Franek" gra w Ligue 1, regularnie strzela gole i asystuje. Puchacz ma problem z przebiciem się do podstawowego składu w Unionie Berlin i widać, że nie ma w tym przypadku. Nie można biegać tylko do przodu i zapominać o tyłach. Musi poprawić grę w obronie, ale przede wszystkim niech wywalczy miejsce w klubie. Nie może być tak, że selekcjoner powołuje zawodnika do kadry, by to tutaj łapał on minuty, bo nie daje rady w klubie.

Oto największy problem Sousy? Tak reprezentacja traciła bramki
Tak reprezentacja Polski traciła bramki (fot. Getty)
Oto największy problem Sousy? Tak reprezentacja traciła bramki

– Widać, że nie ocenia pan pracy Sousy pozytywnie...
– Nie ma go za co chwalić. Bardzo ładnie się prezentuje i umie opowiadać o piłce, ale nie przekłada się to na wyniki. Widać, że nie zna nas do końca, nie ma pełnego rozeznania w realiach. Czasami słyszę, że jego decyzje są dobre, że potrzeba czasu, bo on zmieni naszą mentalność. Trenera, zwłaszcza w drużynie narodowej, w pierwszej kolejności rozlicza się z rezultatów. Te nie przemawiają na korzyść Sousy.

– Trudno przypuszczać, by selekcjoner w marcu zrezygnował z obranej na początku strategii i nagle zdecydował się na grę czterema obrońcami.
– Nie wierzę, że to zrobi, bo przyznałby się do błędu. Chyba, że zaryzykuje, pokaże jaja i wróci do gry czwórką. Poniedziałkowy mecz miał być pozytywnym przypieczętowaniem eliminacji. Zwycięstwo w dobrym stylu sprawiłoby, że część ludzi może choć trochę przekonałaby się do pomysłu selekcjonera. Niestety, nie wyszło.

– Awansujemy na mundial?
– Pocieszam się tym, że każdy mecz jest inny. Bardzo chciałbym, by reprezentacja Polski zagrała w Katarze. Grałem w tym kraju pod koniec kariery, spędziłem dwa lata. Chciałbym polecieć tam jako kibic naszej drużyny i spotkać się z kilkoma znajomymi. Bez awansu naszej kadry raczej się tam nie wybiorę.

Polska nie dała rady Węgrom. Obejrzyj skrót meczu!
Polska – Węgry, mecz el. MŚ 2022 [SKRÓT] (fot. Getty Images)
Polska nie dała rady Węgrom. Obejrzyj skrót meczu!

Zobacz też
Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...
Łukasz Łakomy, Jan Ziółkowski i
polecamy

Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Probierz powoła skład na mecze el. MŚ. Padła konkretna data
Michał Probierz (fot. Getty Images)

Probierz powoła skład na mecze el. MŚ. Padła konkretna data

| Piłka nożna / Reprezentacja 
PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa 2024/25: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Męczarnie Polski z egzotycznym rywalem. Decydowały karne
Z lewej Adrian Lis-Zieliński (fot. PAP)

Męczarnie Polski z egzotycznym rywalem. Decydowały karne

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kiedy mecze reprezentacji Polski w 2025 roku? Sprawdź terminarz
Kiedy następny mecz reprezentacji Polski? Oto terminarz kadry w 2025

Kiedy mecze reprezentacji Polski w 2025 roku? Sprawdź terminarz

| Piłka nożna / Reprezentacja 
To tam zagramy z Holandią. Szczególne miejsce dla Polaków
Jakub Moder zagra z Holandią na swoim "domowym" stadionie (fot. Getty)

To tam zagramy z Holandią. Szczególne miejsce dla Polaków

| Piłka nożna / Reprezentacja 
To już pewne! To będzie pożegnalny mecz Kamila Grosickiego
Kamil Grosicki w czerwcu pożegna się z reprezentacją Polski (fot. Getty).

To już pewne! To będzie pożegnalny mecz Kamila Grosickiego

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Pięć goli i triumf młodych polskich piłkarzy! [WIDEO]
Bartosz Szywała (z prawej) rozegrał 83 minuty w meczu z Irlandią (fot. PAP)

Pięć goli i triumf młodych polskich piłkarzy! [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentant Polski trafi do Bundesligi!
Arkadiusz Pyrka (fot. Getty Images)

Reprezentant Polski trafi do Bundesligi!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Czternasty tytuł z rzędu. Polak częścią historii!
Jakub Piotrowski (fot. Getty Images)

Czternasty tytuł z rzędu. Polak częścią historii!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Polecane
Najnowsze
TVP Sport oddaje swoje media społecznościowe poszukiwanym dzieciom!
TVP Sport oddaje swoje media społecznościowe poszukiwanym dzieciom!
| Inne 
(fot. Itaka)
Bolesny wieczór Pajor. Sensacyjna porażka w finale LM
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Bolesny wieczór Pajor. Sensacyjna porażka w finale LM
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
Papszun o przyszłości Rakowa: trzeba pytać właściciela
Marek Papszun (fot. PAP)
Papszun o przyszłości Rakowa: trzeba pytać właściciela
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Gikiewicz odpalił na koniec sezonu. "Sami eksperci dookoła, nawet mój brat"
Rafał Gikiewicz (fot. PAP)
tylko u nas
Gikiewicz odpalił na koniec sezonu. "Sami eksperci dookoła, nawet mój brat"
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Polscy sędziowie znowu zaskoczyli Europę. Negatywnie
Takich czterech jak Wojciech Myć, Szymon Marciniak, Łukasz Kuźma i Piotr Lasyk to w czołowych ligach Starego Kontynentu nie było ani jednego. Pod względem liczby meczów prowadzonych w najwyższej lidze narodowej swojego kraju... (zdjęcia: Getty Images)
tylko u nas
Polscy sędziowie znowu zaskoczyli Europę. Negatywnie
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Lech zacznie rozstawiony. Oto potencjalni rywale w grze o LM
Jaka droga czeka na Lecha Poznań w eliminacjach europejskich pucharów? (fot. PAP)
Lech zacznie rozstawiony. Oto potencjalni rywale w grze o LM
| Piłka nożna / Liga Mistrzów 
Włodarczyk może napisać wielką historię. Musi "tylko"... oszukać wiek
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk ma szansę wywalczyć trzeci tytuł mistrza świata w zawodowym boksie na przestrzeni 19 lat (fot. Piotr Duszczyk/Boxingphotos.pl)
tylko u nas
Włodarczyk może napisać wielką historię. Musi "tylko"... oszukać wiek
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
Do góry