Ester Ledecka cztery lata po historycznym sukcesie w Pjongczangu, gdzie zdobyła złoto w narciarstwie i snowboardzie, ponownie chce podjąć się spektakularnego łączenia obu dyscyplin. – Nadal czuję się pół-narciarką, a pół-snowboardzistką. Więc czemu nie? – zapowiada przed sezonem w rozmowie z Olympics.com. Choć hasło "igrzyska" w jej teamie na co dzień jest zakazane.