Władze ATP postanowiły zmodyfikować przepisy dotyczące przerw toaletowych i medycznych w męskich rozgrywkach. W sezonie 2021 kilkakrotnie było głośno o zawodnikach, którzy nadużywali tych przywilejów. Andy Murray był wściekły po pojedynku ze Stefanosem Tstisipasem w US Open.
ATP postanowiło skonkretyzować zapisy. Przerwa toaletowa będzie możliwa tylko raz w trakcie spotkania. Potrwa maksymalnie trzy minuty, od momentu wejścia do szatni. Zawodnikom będą przysługiwać też dwie przerwy na zmianę ubrań, ale będą one trwać zaledwie po dwie minuty. Tenisista może opuścić kort tylko po zakończeniu seta.
Modyfikacją ulegną też przerwy medyczne. Będą możliwe tylko przy zmianie stron lub po zakończeniu seta. Jeśli zawodnik nie będzie gotowy do wznowienia gry, otrzyma ostrzeżenie, a następnie straci punkty.
W zmianach, które zostaną wprowadzone przez ATP, trudno nie wyczuć drugiego dna. Stefanos Tstisipas był mocno krytykowany za nadużywanie przerw toaletowych. Podczas meczu pierwszej rundy US Open opuścił kort na osiem minut. Długa przerwa wybiła z rytmu Murray'a, który przegrał mecz w pięciu setach. Po zakończeniu pojedynku Szkot mocno krytykował Greka. Powiedział, że "stracił do niego szacunek".
ATP nie potwierdziło jeszcze czy zasady wejdą w życie od początku nowego sezonu.