Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Mistrzów: Chelsea – Juventus 4:0. Anglicy koszmarem Wojciecha Szczęsnego i fatalnej Starej Damy

Wojciech Szczęsny dwoił się i troił, ale nie uchronił Juve od porażki  (fot. Getty) Wojciech Szczęsny dwoił się i troił, ale nie uchronił Juve od porażki (fot. Getty)

To mógł być mecz, który zadecyduje o ostatecznej kolejności w grupie H. Tak się jednak nie stało, bo Juventus nie tylko nie wygrał z Chelsea, ale został rozbity. Wynik 0:4 był najniższym wymiarem kary. Wojciecha Szczęsnego pokonali trzej Anglicy: Trevoh Chalobah, Reece James i Callum Hudson-Odoi, a także Timo Werner.

Lewandowski królem śniegu. Cudowny gol i wygrana Bayernu

Czytaj też:

Liga Mistrzów: wyniki 23.11.2021. Tabele, kto awansował

Liga Mistrzów: wyniki wtorkowych meczów 5. kolejki i tabele. Skróty w środę w TVP Sport. Kto pewny awansu?

PRZED MECZEM:


Po tym, jak w Turynie triumfował Juventus, zespołowi Massimiliano Allegriego wystarczył remis, by zająć pierwsze miejsce w grupie H. Na Stamford Bridge to Chelsea miała "gryźć trawę", by odmienić sytuację. Thomas Tuchel w bój posłał najmocniejszy obecnie skład – bez kontuzjowanych Kaia Havertza i Mateo Kovacicia i z wracającym po urazie Romelu Lukaku. Allegri zaskoczył ustawieniem w pomocy. Wystawił... czterech środkowych pomocników – Adriena Rabiota, Manuela Locatellego, Rodrigo Bentantura i Westona McKenniego.

JAK PADŁY GOLE:


25’ (1:0) Kontrowersja. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka odbiła się od głowy Rabiota i trafiła w dłoń Antonio Ruedigera, po czym spadła wprost pod nogi Trevoha Chalobaha. Anglik huknął z bliska, a piłka po ręce Wojciecha Szczęsnego wpadła do siatki. Włosi protestowali, ale zgodnie z nowymi przepisami gol został zaliczony słusznie. Chyba że... chodziło im o ewentualne przewinienie Jorginho na Bonuccim. Wtedy na dwoje babka wróżyła.
56’ (2:0) Potężna bomba Reece’a Jamesa po dośrodkowaniu Bena Chilwella. Szczęsny był bliski sparowania piłki, ale leciała ona zdecydowanie za szybko, by zareagować na czas. Prawy obrońca stał się tym samym najskuteczniejszym graczem Chelsea w tym sezonie.


58’ (3:0) Dwie minuty, które wstrząsneły Starą Damą. Sparaliżowane Juve stało i patrzyło, jak gracze Chelsea klepią sobie piłkę w polu karnym rywali. Skończyło się na podaniu Rubena Loftus-Cheeka do Calluma Hudsona-Odoi i dopełnieniem formalności. Polski bramkarz znów był bez szans.
90+4’ (4:0) Nokaut. Hakim Ziyech dograł do Timo Wernera, a ten z bliska dobił bezradny Juventus.

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE:


24’ Kąśliwy strzał Reece’a Jamesa z rzutu wolnego. Wydawało się, że Szczęsny był źle ustawiony, ale bramkarz pewnie odbił piłkę.
29’ Alvaro Morata wpadł w pole karne i uprzedził Edouarda Mendy’ego szpicem buta posyłając piłkę w kierunku bramki. Genialną paradą obronną popisał się Thiago Silva, który wybił futbolówkę sprzed linii bramkowej.


37’ Niespożyte siły miał Reece James, który znów starał się zaskoczyć Szczęsnego. I tym razem Polak spisał się jak należy.
84’ Weston McKennie posłał potężny strzał na bramkę Mendy’ego. Senegalczyk opuszkami palców przeniósł piłkę nad bramkę Chelsea.

TAK GRAŁ WOJCIECH SZCZĘSNY:


Zwykle, gdy Wojciech Szczęsny puszcza trzy gole, spada na niego lawina krytyki. Tym razem tak być nie powinno, bo Polak wybronił, to, co wybronić się dało. Nie on odpowiada za mizerię w polu i dziury w obronie. Niedawny kapitan reprezentacji dwoił się i troił, by trzymać Starą Damę przy życiu, ale wystarczyło to do 58. minuty. Od wtedy było już po meczu. Ocena TVPSPORT.PL: 6/10

W drugim meczu grupy H toczyła się walka o miejsce w Lidze Europy. Zenitowi Petersburg wystarczył remis, by odebrać resztki szans Malmoe. W Szwecji Rosjanie wygrali 4:0, by u siebie zremisować 1:1. Gola, który dawał gościom nadzieję strzelił Soren Rieks. W doliczonym czasie gry z karnego wyrównał Jarosław Rakicki i to Zenit będzie grał na wiosnę w Lidze Europy.

W meczu grupy F Atalanta Bergamo mierzyła się na wyjeździe z Young Boys Berno. W przypadku zwycięstwa zespół Gian Piero Gasperiniego mógł przeskoczyć Villarreal, który przegrał 0:2 z Manchesterem United. Ta sztuka im się nie udała. Szalony mecz zakończył się wynikiem 3:3 i to Włosi musieli gonić wynik. Remis oznacza, że w grze o drugie miejsce wciąż większe szanse ma Żółta Łódź Podwodna. Szwajcarzy mogą walczyć już tylko o Ligę Europy.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także