Słabo bronimy, bo w każdym meczu tracimy po dwie-trzy bramki – stwierdził Marek Gołębiewski, szkoleniowiec mistrzów Polski. Legia Warszawa przegrała 1:3 z Leicester City w Lidze Europy.
– Za nami bardzo trudne spotkanie, w którym Leicester narzuciło nam swój sposób grania. Pojawiały się lepsze momenty, po rzucie karnym zbliżyliśmy się do rywali, ale stały fragment pozwolił gospodarzom na podwyższenie prowadzenia. Nie byliśmy w stanie zdobyć kolejnych dwóch bramek przeciwko tak dobrej ekipie jaką są Anglicy – stwierdził po porażce z Leicester Marek Gołębiewski, szkoleniowiec mistrzów Polski.
Czy gracze Legii znajdują się w gorszej formie? – Przykładowy Luquinhas był wyróżniającą się postacią. Nie można powiedzieć, że ma spadek formy. Oczywiście, na pewno miałby lepsze statystyki, gdybyśmy mieli w składzie jeszcze takich 2-3 zawodników. Czy byłem zły na Emrelego? Jestem żywiołowym człowiekiem i mocno reaguję na boiskowe wydarzenia, więc mogłem mocniej zareagować. Jeżeli zawodnik popełnił błąd i widzę, że kosztowało to gola, to taka była moja reakcja – powiedział szkoleniowiec warszawian.
2 - 2
Fenerbahce
5 - 2
FC Twente
19:00
Bodoe/Glimt/Lazio
19:00
Lyon/Manchester United
19:00
Tottenham Hotspur/Eintracht Frankfurt
19:00
Rangers/Athletic Bilbao
18:00
Zwycięzca SF 2