Druga porażka Polek w Hiszpanii. Wicemistrzynie świata zdecydowanie lepsze

Tym ostatnim sprawdzianem będzie niedzielny mecz ze Słowaczkami, które tak jak Polki doznały dotychczas w Hiszpanii dwóch porażek. Transmisja spotkania od godz. 10:55 w TVP Sport, na TVPSPORT.PL, w aplikacji i Smart TV.

MŚ kobiet tylko dla zaszczepionych. Co z Polkami? Jest odpowiedź ZPRP

Czytaj też

MŚ kobiet tylko dla zaszczepionych. Co z Polkami? Jest odpowiedź ZPRP

Niedzielny mecz będzie dla biało-czerwonych szansą na poprawienie nastrojów, które po dwóch dotychczasowych występach w Madrycie nie mogą być najlepsze. Tak jak i w piątek przeciwko Niemkom, tak i w sobotę Polki grały nierówno, tylko momentami tocząc wyrównaną walkę z wyżej notowanymi rywalkami. Przez większość zawodów Hiszpanki znacznie dominowały.

Wicemistrzynie świata sprzed dwóch lat może nie biegały zbyt często do kontry, ale nie miały większych problemów z wypracowaniem sobie świetnych pozycji do rzutu. I rzucały z każdej pozycji. Sama prawa rozgrywająca Irene Espinola zdobyła przed przerwą sześć goli, większość po "wjazdach" na szósty metr. Polki broniły niemrawo. Tak zresztą wyglądały też ich ataki. Skalę niedokładności oddaje aż 21 strat.

Dobry był w ich wykonaniu tylko początek pierwszej i drugiej połowy. Mecz rozpoczęły od prowadzenia 3:0, ale w 19. minucie Hiszpanki wygrywały już 12:8. Co prawda zaraz po zmianie stron biało-czerwone doprowadziły do stanu 17:17, ale na niecały kwadrans przed końcem meczu przegrywały znów 20:26. Losów spotkania nie dało się już odwrócić.

Jeśli mielibyśmy szukać pozytywów, tymi uznać należy postawę Moniki Kobylińskiej – kolejny dobry występ, tym razem okraszony pięcioma golami – i bramkarki Moniki Maliczkiewicz, która udanie zastąpiła świetnie broniącą w piątek Adriannę Płaczek. Do tego dodać można też skuteczność z rzutów karnych (w sobotę 4/4, w całym turnieju jeszcze bez pomyłki), ale... to tyle. Na pięć dni przed pierwszym meczem na mistrzostwach trudno być przesadnym optymistą...

Turniej towarzyski w Madrycie:
Hiszpania – POLSKA 32:25 (16:14)

Hiszpania: Castellanos, Navarro – Martin 4 (2/2), Campos 3, Arderius 3, Cesareo 1, L. Hernandez, Gutierrez 3 (1/2), Etxeberria 1, Gonzalez, Lopez 3, Gassama 2, Fernandez, Rodriguez, A. Hernandez 1, Espinola 6, Arcos 1 i Barbosa 4
Karne: 3/4
Kary: 2 minuty

POLSKA: Zima, Maliczkiewicz – Zimny, Płomińska 1, Kobylińska 5, Balsam 4 (4/4), Gęga, Matuszczyk 4, Górna 2, Więckowska, Rosiak 1, Nosek 3, Szarawaga 1, Achruk 2, Roszak 1 i Nocuń 1
Karne: 4/4
Kary: 6 minut

MŚ kobiet tylko dla zaszczepionych. Co z Polkami? Jest odpowiedź ZPRP

Czytaj też

MŚ kobiet tylko dla zaszczepionych. Co z Polkami? Jest odpowiedź ZPRP