{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu
PlusLiga: Czarni Radom wygrali z Cuprum Lubin po dreszczowcu
Siatkarze Czarnych Radom wygrali na wyjeździe z Cuprum Lubin 3:2 (25:23, 19:25, 24:26, 25:23, 17:15) w meczu 9. kolejki PlusLigi. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był atakujący drużyny z Radomia Rafał Faryna, który zdobył 29 punktów. Dla Czarnych to pierwsze zwycięstwo w lidze od miesiąca!
Czarna seria trwa. Co dalej z Michałem Winiarskim?
Dla obu drużyn był to ważny mecz, bo obie marzą, by wydostać się z dolnych rejonów tabeli. Cuprum po ośmiu kolejkach zajmował dziesiąte miejsce z dorobkiem ośmiu punktów, natomiast radomianie byli na trzynastej pozycji z dwoma "oczkami" mniej.
Lepiej w ten mecz weszli goście z Radomia, którzy wygrali pierwszego seta 25:23. Dobrze prezentowali się Rafał Faryna i Jose Ademar Santana, którzy imponowali skutecznością. Kolejne minuty meczu należały jednak do gospodarzy, którzy niesieni dopingiem kibiców szybko odrobili straty, a nawet wyszli na prowadzenie w meczu. Drugą odsłonę wygrali do dziewiętnastu, a trzecią do dwudziestu czterech i w kolejnym secie mogli postawić kropkę nad "i". Końmi pociągowymi drużyny z Lubina byli Marcin Waliński, Wojciech Ferens i Remigiusz Kapica, którzy straszyli gości mocnymi zagrywkami.
Radomianie nie poddali się i robili wszystko, by przedłużyć swoje nadzieje w tym meczu. Ostatecznie dopięli swego i zwyciężyli czwartego seta 25:23. O losach meczu zadecydował tie-break, który przysporzył wielu emocji, a obie drużyny do końca ambitnie walczyły o zwycięstwo. Ostatecznie, tę wojnę nerwów wygrali siatkarze z Radomia (17:15), dla których to pierwsze zwycięstwo w PlusLidze od niemal miesiąca. Dzięki niemu awansowali na jedenaste miejsce w tabeli i tracą już tylko punkt do drużyny z Lubina.
Radomianie nie poddali się i robili wszystko, by przedłużyć swoje nadzieje w tym meczu. Ostatecznie dopięli swego i zwyciężyli czwartego seta 25:23. O losach meczu zadecydował tie-break, który przysporzył wielu emocji, a obie drużyny do końca ambitnie walczyły o zwycięstwo. Ostatecznie, tę wojnę nerwów wygrali siatkarze z Radomia (17:15), dla których to pierwsze zwycięstwo w PlusLidze od niemal miesiąca. Dzięki niemu awansowali na jedenaste miejsce w tabeli i tracą już tylko punkt do drużyny z Lubina.
Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More
