{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Premier League. Mateusz Klich oceniony za mecz z Crystal Palace. "Właściwie nie istniał"
Rafał Majchrzak /
Mateusz Klich wrócił do pierwszego składu drużyny Leeds United. The Whites wygrali z Crystal Palace 1:0, natomiast Polak został zmieniony już w przerwie spotkania 14. kolejki Premier League. Portal leeds-live.co.uk nie ocenił kadrowicza Paulo Sousy zbyt przychylnie.
Mateusz Klich rozczarował Marcelo Bielsę. Trener szybko stracił cierpliwość
Czytaj też:

The Athletic: rozmowa z policjantem z Leicester. ""Nigdy nie doświadczyłem większej agresji"
Po porażce z Tottenhamem (1:2, 59 minut polskiego pomocnika na boisku) oraz remisie z Brighton & Hove Albion (0:0, Klich nie wystąpił przeciwko ekipie Jakuba Modera), trener Bielsa znów nie trzymał na boisku przez całe spotkanie zawodnika z numerem "43".
Klich na murawie Elland Road spędził tylko pierwszą połowę i zaprezentował się najgorzej spośród wszystkich graczy drugiej linii.
– Tak jak w czasie gry z Tottenhamem, Klich właściwie nie istniał. Wykonał dziesięć podań w pierwszej połowie meczu. Tylko połowa z nich dotarła do adresata. W tej chwili po prostu nie spisuje się dobrze – ocenił lokalny portal.
Leeds zajmuje piętnaste miejsce w tabeli ligi angielskiej z piętnastoma punktami na koncie.