Ponad trzy miesiące Jakub Kiwior czekał na debiut w Serie A. Doczekał się w środę, kiedy jego Spezia Calcio przyjechała na San Siro. Pierwszego meczu w lidze włoskiej nie będzie jednak miło wspominał, bo sprokurował karnego, a goście wyjechali z Mediolanu z porażką 0:2.
Kiwior, to młodzieżowy reprezentant Polski, który do Spezii przeniósł się z MSK Żylina za 1,5 miliona euro. 21-latek wejście do drużyny miał jednak trudne. Na debiut musiał czekać do 15. kolejki. I długo nie można mu było zbyt wiele zarzucić. W 41. minucie wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Joaquina Correi.
Po przerwie pechowo jednak odbił piłkę ręką w polu karnym, za co sędzia podyktował rzut karny. Z jedenastu metrów nie pomylił się Lautaro Martinez i podwyższył na 2:0.
W Mediolanie zagrał też Arkadiusz Reca, ale bardzo szybko stracił do niego cierpliwość Thiago Motta. Włoch ściągnął go z boiska po przerwie.