W 2021 roku podczas mistrzostw Polski w narciarstwie alpejskim zdobyła złoto w kombinacji, srebro w supergigancie, którego na co dzień nie jeździ, a także brąz w slalomie. Potem... nie znalazła się w jakiejkolwiek kadrze podlegającej <a href=" https://sport.tvp.pl/tag?tag=Polski+Związek+Narciarski">Polskiemu Związkowi Narciarskiemu</a>. Choć tytuł mistrzyni kraju uprawnia ją do startów w <a href=" https://sport.tvp.pl/tag?tag=Puchar+Europy">Pucharze Europy</a>, ani razu nie została do niego zgłoszona. Do tego opuścił ją trener. Pozostawiona sobie samej <a href=" https://sport.tvp.pl/tag?tag=Oliwia+Wróbel">Oliwia Wróbel</a> znienacka może wywalczyć olimpijską kwalifikację. W spełnieniu marzenia pomaga jej ojciec-hokeista oraz... teatr. – Wszyscy myśleli, że rozstałam się z nartami. A ja występuję na scenie dla nich. Skoro potrafię przełamać lęki tu, to i w zawodach też – przyznaje 22-latka.