{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Ligue 1. Leo Messi z golem miesiąca. Wyróżnienie za nazwisko?
Leo Messi strzelił na razie tylko jednego gola w lidze francuskiej i od razu został nagrodzony. Jego bramka – wątpliwej urody – została uznana najpiękniejszą w listopadzie.
Polak nowym bramkarzem Barcelony? Zaskakujące wieści!
Argentyńczyk nie grzeszy skutecznością w barwach PSG. Na razie zdobył tylko jedną bramkę w Ligue 1. O trzy więcej ma choćby... Przemysław Frankowski. Można jednak rzec, że kiedy Messi już strzela, to spotyka go za to nagroda.
Wspomniany gol został uznany za najlepszy w listopadzie. I nie byłoby w tym nic aż tak kontrowersyjnego, gdyby nie fakt, że fani wybrali bramkę, która niekoniecznie była najbardziej imponująca. Argentyńczyk po prostu strzelił po długim słupku. Żadnej przewrotki, rajdu w stylu Diego Maradony, okienka po uderzeniu z kilkudziesięciu metrów.
Ponoć o gustach się nie dyskutuje, są gusta i guściki, ale to wybór, który nieco zaskakuje. Uzasadnienie zdaje się być jedno. Autor tej bramki nazywa się Messi. A kibice PSG z pewnością woleliby kilka goli, nawet mniej urodziwych, niż jeden nagrodzony.