| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Wiadomo już, kto zastąpi Marka Gołębiewskiego w roli trenera Legii Warszawa. Decyzja jest szokująca, bo mowa o szkoleniowcu, który w przeszłości pracował przy Łazienkowskiej. To... Aleksandar Vuković, o czym oficjalnie poinformował zarząd stołecznego klubu.
Legia Warszawa rozważała od niedzieli dwie opcje po dymisji Marka Gołębiewskiego. Pierwotnie drużynę w dwóch ostatnich meczach w 2021 roku miał poprowadzić ktoś z duetu Przemysław Małecki – Inaki Astiz. Realną opcją było także zatrudnienie Leszka Ojrzyńskiego, z którym kontaktowano się już w piątek. Doświadczony szkoleniowiec przyznawał nawet, że chętnie poprowadzi mistrzów Polski.
W poniedziałek trwała kolejna seria spotkań w stołecznym klubie. Rozważano i dyskutowano o najlepszych rozwiązaniach. I pojawił się trzeci kandydat, który ostatecznie został wybrany przez zarząd klubu. Chodzi o... Aleksandara Vukovicia! Serb był już trenerem Wojskowych przed Czesławem Michniewiczem.
Vuković poprowadzi drużynę do końca obecnego sezonu. Do 30 czerwca 2022 obowiązuje umowa, którą szkoleniowiec zawarł z Legią w przeszłości. – Podjąłem decyzję, że w obecnej, trudnej dla nas wszystkich sytuacji, najlepszą możliwością będzie powierzenie drużyny Aleksandarowi Vukoviciowi, który dobrze zna zawodników i sposób funkcjonowania klubu. W środę poinformujemy o kolejnych zmianach, które zajdą w sztabie szkoleniowym do końca sezonu – stwierdził dyrektor sportowy Legii, Radosław Kucharski.
– Niezależnie od goryczy jaką odczuwałem po rozstaniu z klubem, gdyby pojawiła się propozycja powrotu, zostawiłbym dumę z boku i pomógłbym do końca sezonu. Wciąż wiele zawdzięczam Legii, bo to klub, który dał mi dużo. Mam kontrakt i nie stawiałbym dodatkowych warunków finansowych. Miałbym jednak prośbę związaną z pewnymi osobami, które nadal są w klubie, lecz nie chciałbym z nimi współpracować – twierdził Vuković w rozmowie z serbskimi mediami.
Razem z Vukoviciem na Łazienkowską wróci dwóch współpracowników. Pierwszym będzie jego asystent Aleksandar Radunović. Drugi to Piotr Zaręba, który odpowiadał za kwestie motoryczne. W sztabie pojawi się także Jan Mucha.
Jednocześnie zatrudnienie Vukovicia oznacza, że zimą na Łazienkowską nie trafi zapewne Marek Papszun. Nie zmienia to faktu, że stołeczny klub wciąż chce pozyskać obecnego szkoleniowca Rakowa Częstochowa. Temat nadal będzie aktualny, ale będzie dotyczył czasu po zakończeniu sezonu.
Debiut Vukovicia będzie można obejrzeć na antenie Telewizji Polskiej. Stanie się to w środę (15.12) o godzinie 20:30, gdy Legia zmierzy się z Zagłębiem Lubin.