Po fali hejtu, która wylała się na niego po meczu z Chelsea, <a href="https://sport.tvp.pl/50520873/mateusz-klich"><b>Mateusz Klich</b></a> usunął swój profil na Twitterze. Tym samym niewielka grupa polskich piłkarzy aktywnych na tym portalu jeszcze zmalała. – Tu każdy może cię obrazić. Jeden sobie z tym radzi, drugi nie. Ale po co mieć Twittera i nie wchodzić w interakcje? – zastanawia się <a href="https://sport.tvp.pl/46617925/rafal-gikiewicz"><b>Rafał Gikiewicz</b></a> – jeden z niewielu zawodowców, którzy nadal osobiście tam zaglądają.