| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Niedzielny hit PGNiG Superligi pomiędzy Łomżą Vive Kielce a Orlen Wisłą Płock po raz pierwszy od kilku lat poprowadzili arbitrzy spoza Polski. Czy zagraniczni sędziowie wrócą nad Wisłę na drugą odsłonę "świętej wojny"? – Żadne decyzje w tym temacie jeszcze nie zapadły – słyszymy w Superlidze i ZPRP.
Na kończące pierwszą rundę rozgrywek starcie między Łomżą Vive a Orlen Wisłą szefostwo Superligi i Kolegium Sędziów ZPRP sprowadziło uznany w świecie piłki ręcznej duet Sławe Nikołow – Giorgij Naczewski. Macedońska para, która w tym roku sędziowała m.in. finał igrzysk w Tokio, zebrała pochlebne opinie. I to praktycznie od wszystkich – zaczynając na zawodnikach i trenerach, przez przedstawicieli obu klubów, na kibicach i dziennikarzach kończąc.
Satysfakcję ze sprowadzenia na "świętą wojnę" zagranicznego duetu sędziów mają ci, którzy za tą decyzją stali. Piotr Należyty, prezes Superligi sp. z o.o., tak ją komentuje: – Oceniam ją bardzo dobrze. Niedzielny mecz pod względem sportowym stał na najwyższym, światowym poziomie. Taki sam był również poziom sędziowania. Kibice mogli cieszyć się świetnym widowiskiem na każdej płaszczyźnie – co mnie niezwykle cieszy. Mieliśmy nie tylko komplet 4200 fanów na trybunach, świetną atmosferę w hali ale również średnio aż 150 tysięcy widzów przed telewizorami, a w szczytowym momencie ponad 240 tysięcy – mówi.
– Mecze pomiędzy Łomżą Vive Kielce a Orlenem Wisłą Płock wzbudzają ogromne emocje. Nie tylko w środowisku kibiców, ale i samych szczypiornistów. Atmosfera na parkiecie jest gorąca. Nie odpuszcza się tu w żadnej sytuacji, a to często rodzi spięcia i przepychanki. We wcześniejszych latach bywało, że te elementy potrafiły przyćmić sportowe popisy szczypiornistów. Tym razem para sędziowska doskonale poradziła sobie z tonowaniem tych nastrojów. Od samego początku była tłem dla meczu, a kibice mogli podziwiać przede wszystkim najwyższej klasy poziom piłki ręcznej. I o to nam chodziło. Widać było, że zawodnicy mają szacunek i respekt do sędziów, a oni bardzo dobrze wytyczyli linię sędziowania i prowadzili ją przez cały mecz – dodaje.
Następne
Niedzielne spotkanie zakończyło się zwycięstwem Łomży Vive 27:26. Sprawa mistrzostwa kraju wciąż pozostaje jednak otwarta i jeśli kielczanie oraz Nafciarze będą regularnie punktować na wiosnę, niewykluczone, że losy tytułu wyjaśnią się w zamykającym sezon ich bezpośrednim starciu w Płocku. Czy ten mecz również poprowadzą Nikołow i Naczewski lub inna para z zagranicy? Tak Należyty, jak i przewodniczący Kolegium Sędziów ZPRP Mirosław Baum mówią wprost: jest za wcześnie, by o tym decydować.
– Decyzje dotyczące obsady sędziowskiej na poszczególnych meczach nie są podejmowane z półrocznym wyprzedzeniem. Do kolejnej "świętej wojny" jeszcze bardzo dużo czasu, więc naturalnym jest, że takie decyzje jeszcze nie zapadły – stwierdza Należyty.
– Zobaczymy. Na razie póki co takiej decyzji nie ma – dodaje Baum, podkreślając: – Chciałbym jednak, by była to sprawa incydentalna.
CZYTAJ WIĘCEJ: Twierdza "Kielce". Łomża Vive wygrała w domu 161. ligowy mecz z rzędu
Co w sytuacji, gdyby przed rewanżową "świętą wojną" oba kluby wyraziły chęć sprowadzenia arbitrów spoza Polski? Decyzja będzie leżała po stronie Superligi, ale jak podkreśla Baum, może to doprowadzić do precedensu: – Musimy patrzeć na to z tej pozycji, że za chwilę każdy klub może sobie tego zażyczyć. I co wtedy? To nie był eksperyment. To była decyzja, która spotkała się z bardzo dobrą oceną, bo i praca sędziów została oceniona bardzo wysoko. Jest to pewien materiał dla Superligi.
– My jako ZPRP, wraz z Superligą, już w najbliższą sobotę i niedzielę będziemy mieli szkolenie dla wszystkich 26 par sędziowskich z Superligi. To szkolenie będą prowadzili lektorzy EHF. Dla nas najważniejszym celem jest podniesienie poziomu pracy sędziów na tyle, by mogli takie mecze spokojnie sędziować. Nie mówię, że nie mogliby robić tego już teraz, bo do soboty wieczór trzymałem w rezerwie naszą krajową parę, która była gotowa do prowadzenia tego spotkania. Chodzi nam jednak o podniesienie poziomu sędziowania i autorytetu sędziów.
– Tu istotna jest też rola klubów, które muszą sobie zdawać sprawę, że błędy będą się zdarzać zawsze. Nawet i w tym meczu w Kielcach moglibyśmy znaleźć sytuacje trudne, wątpliwe, które można było ocenić inaczej. Chodzi jednak o generalny obraz meczu, a ten został przez zawodników, trenerów i szefów klubów z Kielc i Płocka zaaprobowany. Pamiętajmy też o tym, że ten mecz sędziowała para z elity, która ma wieloletnie doświadczenie. Na co dzień mecze Superligi prowadzą sędziowie, którzy takiego doświadczenia nie mają. A że i tym najlepszym zdarzają się błędy, to i naszym sędziom będą się one zdarzać. My natomiast będziemy pracować nad tym, by zachowanie zawodników, trenerów i klubowych oficjeli również było wobec sędziów właściwe.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.