Zbiórka pieniędzy rozpoczęła się 30 listopada. W połowie grudnia na koncie znalazło się 570 tysięcy złotych, czyli 107 procent założonego celu. Wojciech Onsorge rozpoczął już leczenie w Pradze. – Myślałem, że Mikołaj jest jeden. Ja w tym roku miałem ich mnóstwo. Z całego serca wszystkim dziękuję – powiedział nam piłkarz.