| Piłka nożna / Niemcy

2. Bundesliga. Marcin Kamiński: dowiedziałem się, że jestem w gronie obserwowanych. Po tym nic więcej się nie wydarzyło

Radość Marcina Kamińskiego po bramce zdobytej w meczu z Hannowerem 96 (fot. Getty).
Radość Marcina Kamińskiego po bramce zdobytej w meczu z Hannowerem 96 (fot. Getty).

Obrońca FC Schalke 04 ma za sobą bardzo dobrą rundę. Zdobył dwie bramki i nie opuścił choćby minuty w 2. Bundeslidze. Nie mógł jednak liczyć na telefon od Paulo Sousy. – Niczego nie oczekuję. Chciałbym tylko wiedzieć, jak wygląda sytuacja, czy są aspekty, które mógłbym poprawić, co powinienem robić lepiej, nad czym muszę popracować, aby trener dostrzegł moją grę – powiedział nam Marcin Kamiński.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Smolarek znalazł polskiego Haalanda. "Czekam na telefon od BVB"

Czytaj też

Euzebiusz Smolarek (fot. PAP/Adam Hawałej)

Smolarek znalazł polskiego Haalanda. "Czekam na telefon od BVB"

Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – Rozegrałeś 18 meczów w rundzie jesiennej 2. Bundesligi. Wszystkie od pierwszej do ostatniej minuty. Takiej regularności w twojej karierze jeszcze nie było?
Marcin Kamiński, obrońca FC Schalke 04, 7-krotny reprezentant Polski: – Ostatni raz tyle spotkań z rzędu rozegrałem w Lechu Poznań. Bardzo mnie to cieszy, że tak się wszystko potoczyło. Przejście do Schalke było świetnym krokiem.

– Od początku czułeś duże zaufanie trenera?
– Kiedy negocjowałem kontrakt, widziałem, że klub bardzo chce mnie u siebie. To miało duży wpływ na moją decyzję. Jednak później musiałem mocno zapracować, aby grać w każdym spotkaniu. Czułem duże zaufanie trenera. Od początku dobrze odnajdywałem się na boisku, ale wiedziałem również, że stać mnie na jeszcze więcej. Dzięki zaufaniu moja pewność rosła z meczu na mecz.

– Latem myślałeś o zmianie otoczenia i wyjeździe z Niemiec? Długo wahałeś się nad ofertą Schalke?
– Na pewno Schalke było najbardziej konkretne. W poprzednim sezonie grałem bardzo mało, a to miało wpływ na późniejsze zainteresowanie. Gdy usłyszałem o propozycji Schalke i o tym, co może mnie czekać w tym klubie, to długo się nie zastanawiałem. Miałem już styczność z sytuacją w Stuttgarcie, kiedy klub spadał z Bundesligi i musiał odnaleźć się w nowych realiach. Tam też było spore ciśnienie związane z powrotem na najwyższy szczebel. Latem przekonał mnie ten projekt i pomysł. Nie chciałem za wiele czekać. Po ofercie z Schalke powiedziałem sobie: "ok, nie ma się nad czym zastanawiać".

– Sytuacja w Gelsenkirchen po spadku nie była najlepsza. Klub przeszedł reorganizację, zmieniła się zdecydowana większość składu, kibice byli wściekli… Pierwsze tygodnie były bardzo trudne?
– Wejście do szatni było dość dziwne. Z poprzedniego zespołu zostało pięciu, może sześciu piłkarzy. Tak naprawdę reszta się zmieniła. Trzeba było na nowo stworzyć drużynę. W szatni i na boisku. Nie było to proste, ale muszę przyznać, że wszystko poszło dość szybko i sprawnie. Czuliśmy, że nikt nie skupia się już na tym, co wydarzyło się w poprzednim sezonie. Dało się wyczuć duże rozgoryczenie i smutek, ale od pierwszego meczu w 2. Bundeslidze chcieliśmy skupić się na nowych wyzwaniach. Czuliśmy wielkie wsparcie z trybun. Kibice dopingowali nas mimo porażki na początku sezonu. Nie słyszeliśmy gwizdów. Oni też chcieli pokazać, że zaczął się nowy rozdział i razem musimy przez wszystko przejść.

– W klubie tego kalibru cel na sezon może być chyba tylko jeden?
– Każdy tego chce, ale nie słyszymy, że gdyby się nie udało, to coś się skończy. Nie chcemy zatrzymać się w 2. Bundeslidze. Schalke powinno grać na wyższym szczeblu. Zrobimy wszystko, aby tak się stało.



– Bramka zdobyta w meczu z Hannowerem była jednym z lepszych momentów w ostatnich latach?
– Na pewno tak. Tym bardziej, że w tym meczu miałem jeszcze kilka dobrych okazji do strzelenia gola. I to zdecydowanie łatwiejszych. Spadł mi kamień z serca, że nareszcie wpadło. Gdybyśmy tego nie zrobili, to byłbym bardzo zły na siebie. Reakcja trybun była niesamowita. W Hanowerze czuliśmy się jak u siebie w domu. Na każdej trybunie było widać niebieskie koszulki. Gdy jechaliśmy na stadion, to żartowaliśmy z chłopakami, że widzimy więcej naszych fanów niż miejscowych. To była super sprawa.

Smolarek znalazł polskiego Haalanda. "Czekam na telefon od BVB"

Czytaj też

Euzebiusz Smolarek (fot. PAP/Adam Hawałej)

Smolarek znalazł polskiego Haalanda. "Czekam na telefon od BVB"

Marcin Kamiński walczy z Patrickiem Schickiem podczas meczu Polska-Czechy (fot. Getty).
Marcin Kamiński walczy z Patrickiem Schickiem podczas meczu Polska-Czechy (fot. Getty).
Cezary Kulesza: mamy lepszych zawodników niż nasi rywale w barażach

Czytaj też

Prezes PZPN Cezary Kulesza podczas meczu Polska-San Marino (fot. 400mm.pl).

Cezary Kulesza: mamy lepszych zawodników niż nasi rywale w barażach

– Niemieckie powietrze musi ci służyć. Występujesz w tym kraju od 2016 roku. Teraz nie masz zbyt wielu powodów do narzekań?
– Na pewno nie. Po ostatnich dwóch latach, kontuzji, oglądaniu meczów przed telewizorem i mniejszej liczbie minut zmieniło się bardzo dużo. W Niemczech dobrze się czuję. Moja rodzina również jest zadowolona. Cieszę się, że udało się tam zostać.

– Jak podsumujesz rundę i pierwsze miesiące w Schalke? Wiemy, jak wszystko wygląda statystycznie, a jakie są twoje wrażenia?
– Czuję się dobrze i jestem szczęśliwy, że mogę znowu być na boisku. Jeszcze wiele można zrobić lepiej, ale wszystko przychodzi z pewnością. Jeżeli wiesz, że wystąpisz w kolejnym spotkaniu, to zupełnie inaczej patrzysz na pewne rzeczy. Idzie to w dobrym kierunku, ale wiem, że cały czas przede mną mnóstwo pracy. Nasze miejsce w tabeli powinno być jeszcze lepsze. Mamy wszystko w swoich rękach. Wiosną jest jeszcze sporo do wygrania. Miejmy nadzieję, że na koniec będziemy tam, gdzie wszyscy chcemy.



– Ze sportowego punktu widzenia zabrakło w tym roku tylko jednego…
– No nie wiem, czy zabrakło. Jeżeli mówisz o reprezentacji, to wiadomo, że jest to wielki zaszczyt i radość, kiedy możesz reprezentować swoje barwy. Niczego nie oczekuję. Chciałbym tylko wiedzieć, jak wygląda sytuacja, czy są aspekty, które mógłbym poprawić, co powinienem robić lepiej, nad czym muszę popracować, aby trener dostrzegł moją grę. Kilka miesięcy temu był kontakt i dowiedziałem się, że jestem w gronie zawodników obserwowanych. Po tym nic więcej się nie wydarzyło.

– Brałeś udział w wideorozmowie, która miała miejsce na początku kadencji Paulo Sousy?
– Nie. Później odezwał się do mnie jeden z trenerów od przygotowania fizycznego. Usłyszałem, że jestem w gronie obserwowanych, ale nie dowiedziałem się niczego więcej. W tym sezonie nie było żadnego kontaktu. Chciałbym coś usłyszeć, ale niczego nie oczekuję. Każdy ma swoje pomysły i sam podejmuje decyzje.

– Dotychczas nie rozmawiałeś jeszcze z selekcjonerem?
– Nie.

– Jeżeli spoglądałeś na kolejne listy powołanych, to czułeś lekki niedosyt, może żal, rozgoryczenie, że nie ma cię na nich?
– Pewnie, że mały niedosyt był. Bardziej chodziło mi o to, że przed powołaniami nie było ze strony sztabu żadnego kontaktu ze mną. Byłem przygotowany, że raczej nie znajdę się na liście.

– Na koniec zapytam: jakie cele sobie stawiasz i co chciałbyś otrzymać w Nowym Roku?
– Przeszedłem przez ciężką kontuzję i przekonałem się, co to znaczy mieć problemy ze zdrowiem. Teraz jeszcze bardziej doceniam, że mogę być na boisku. Życzyłbym sobie, aby runda rewanżowa była podobna, jeżeli chodzi o moje minuty. Jeżeli chodzi o drużynowe cele, to nie trzeba za wiele mówić. Chcemy wrócić do Bundesligi.

– Udało się otrzymać kilka dni wolnego na święta?
– Tak, tak. Treningi rozpoczynamy 2 stycznia. Mamy teraz kilka dni odpoczynku z rodziną i najbliższymi. Jesteśmy w Polsce i już nie mogę się doczekać świątecznego spotkania. Obecna sytuacja nie jest dla nikogo łatwa. Chcemy się ze wszystkimi zobaczyć i nacieszyć swoją obecnością.

Cezary Kulesza: mamy lepszych zawodników niż nasi rywale w barażach

Czytaj też

Prezes PZPN Cezary Kulesza podczas meczu Polska-San Marino (fot. 400mm.pl).

Cezary Kulesza: mamy lepszych zawodników niż nasi rywale w barażach

Co dokładnie powiedział Sousa o Lewandowskim i rywalach?
Paulo Sousa podczas meczu Polska – Węgry w eliminacjach MŚ Katar 2022 (fot. Getty)
Co dokładnie powiedział Sousa o Lewandowskim i rywalach?

Zobacz też
Bellingham zmieni klub. Transfer o krok!
Jobe Bellingham (fot. Getty Images)

Bellingham zmieni klub. Transfer o krok!

| Piłka nożna / Niemcy 
Surowa kara dla klubu za wystawienie... 14-latka
Niko Ilicevic (fot. Getty)

Surowa kara dla klubu za wystawienie... 14-latka

| Piłka nożna / Niemcy 
Polski trener szkoleniowcem beniaminka Bundesligi!
Lukas Kwasniok (fot. Getty Images)

Polski trener szkoleniowcem beniaminka Bundesligi!

| Piłka nożna / Niemcy 
Mistrzowie Niemiec się zbroją. Głośny transfer
Jonathan Tah (fot. Getty)

Mistrzowie Niemiec się zbroją. Głośny transfer

| Piłka nożna / Niemcy 
Polski trener blisko Bundesligi! Śladami Lukasa Podolskiego
Lukas Kwasniok (fot. Getty Images)

Polski trener blisko Bundesligi! Śladami Lukasa Podolskiego

| Piłka nożna / Niemcy 
Uczestnik Ligi Mistrzów ma nowego trenera. Znane nazwisko!
Erik ten Hag (z prawej) został nowym trenerem Bayeru Leverkusen (fot. Getty).

Uczestnik Ligi Mistrzów ma nowego trenera. Znane nazwisko!

| Piłka nożna / Niemcy 
Co z przyszłością Kownackiego? Jest oficjalny komunikat
Dawid Kownacki (fot. Getty)

Co z przyszłością Kownackiego? Jest oficjalny komunikat

| Piłka nożna / Niemcy 
Czekali 28 lat. Show w finale Pucharu Niemiec
Piłkarze VfB Stuttgart (fot. Getty)

Czekali 28 lat. Show w finale Pucharu Niemiec

| Piłka nożna / Niemcy 
Oficjalnie: gwiazda Ekstraklasy znalazła nowy klub!
Benjamin Kallman następne lata spędzi w Hannoverze 96 (fot. Getty).

Oficjalnie: gwiazda Ekstraklasy znalazła nowy klub!

| Piłka nożna / Niemcy 
Szalona aukcja kibiców! Sprzedają... trawę z awansu
Fani FC Koeln (fot. Getty)

Szalona aukcja kibiców! Sprzedają... trawę z awansu

| Piłka nożna / Niemcy 
Polecane
wyniki
tabela
Wyniki
26 maja 2025
Piłka nożna

Elversberg

Heidenheim

22 maja 2025
Piłka nożna

Heidenheim

Elversberg

17 maja 2025
Piłka nożna

FC Augsburg

Union Berlin

Borussia M'gladbach

VfL Wolfsburg

Borussia Dortmund

Holstein Kiel

SC Freiburg

Eintracht Frankfurt

Heidenheim

SV Werder Bremen

TSG 1899 Hoffenheim

Bayern Munchen

1. FSV Mainz 05

Bayer 04 Leverkusen

RB Leipzig

VfB Stuttgart

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Bayern Munchen
Bayern Munchen
34
67
82
2
Bayer 04 Leverkusen
Bayer 04 Leverkusen
34
29
69
3
Eintracht Frankfurt
Eintracht Frankfurt
34
22
60
4
Borussia Dortmund
Borussia Dortmund
34
20
57
5
SC Freiburg
SC Freiburg
34
-4
55
6
1. FSV Mainz 05
1. FSV Mainz 05
34
12
52
7
RB Leipzig
RB Leipzig
34
5
51
8
SV Werder Bremen
SV Werder Bremen
34
-3
51
9
VfB Stuttgart
VfB Stuttgart
34
11
50
10
Borussia M'gladbach
Borussia M'gladbach
34
-2
45
11
VfL Wolfsburg
VfL Wolfsburg
34
2
43
12
FC Augsburg
FC Augsburg
34
-16
43
13
Union Berlin
Union Berlin
34
-16
40
14
St. Pauli
St. Pauli
34
-13
32
15
TSG 1899 Hoffenheim
TSG 1899 Hoffenheim
34
-22
32
16
Heidenheim
Heidenheim
34
-27
29
17
Holstein Kiel
Holstein Kiel
34
-31
25
18
VfL Bochum
VfL Bochum
34
-34
25
Rozwiń
Najnowsze
Barcelona wygrała turniej w... Polsce. "Wzorują się na Yamalu"
tylko u nas
Barcelona wygrała turniej w... Polsce. "Wzorują się na Yamalu"
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
| Piłka nożna / Hiszpania 
FC Barcelona wygrała turniej RemarLand Sokolik Cup. Idolem piłkarzy jest Lamine Yamal (fot. RemarLand Sokolik Cup/Getty Images)
Polki zaczynają grę na Euro U19. Oglądaj mecz z Włoszkami!
Polska – Włochy. Mistrzostwa Europy U19 kobiet, 1. kolejka fazy grupowej. Transmisja online na żywo w TVP Sport (15.06.2025)
transmisja
Polki zaczynają grę na Euro U19. Oglądaj mecz z Włoszkami!
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
"To, jak Probierz postąpił z Lewandowskim, to jest kryminał"
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty Images)
"To, jak Probierz postąpił z Lewandowskim, to jest kryminał"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Kulesza ma "prosty" wybór. Idealny kandydat jest tylko jeden [KOMENTARZ]
Jan Urban i Jacek Magiera (fot. PAP)
polecamy
Kulesza ma "prosty" wybór. Idealny kandydat jest tylko jeden [KOMENTARZ]
Bartosz Wieczorek
Bartosz Wieczorek
Wielka szansa dla Pajor! Nowość na gali Złotej Piłki
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Wielka szansa dla Pajor! Nowość na gali Złotej Piłki
| Piłka nożna 
Michał Probierz nie jest już trenerem reprezentacji Polski. Jak wyglądały ostatni dni kadry? [WIDEO]
Michał Probierz nie jest już trenerem reprezentacji Polski. Jak wyglądały ostatni dni kadry? [WIDEO]
Michał Probierz nie jest już trenerem reprezentacji Polski. Jak wyglądały ostatni dni kadry? [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Dzisiaj pierwsze GP W. Brytanii. O której zawody w Manchesterze?
Speedway GP Wielkiej Brytanii 2025. Kiedy i o której wyścig 4. rundy żużlowych IMŚ w Manchesterze? (fot. Getty)
Dzisiaj pierwsze GP W. Brytanii. O której zawody w Manchesterze?
| Motorowe / Żużel / Grand Prix 
Do góry