Możliwe odejście Paulo Sousy do Flamengo elektryzuje zarówno Polskę, jak i Brazylię. Na jego temat wypowiedzieli się eksperci programu "Show do Esporte". Zdaniem Elii Juniora, Portugalczyk jest "przeciętnym trenerem".
To już pewne – Paulo Sousa chce odejść z reprezentacji Polski. Potwierdził to na Twitterze Cezary Kulesza. Prezes PZPN poinformował, że selekcjoner poprosił o rozwiązanie kontraktu. Choć prośba spotkała się z odmową władz polskiej federacji, sprawa jego przenosin wciąż jest w toku.
Według portugalskich i brazylijskich mediów, Sousa już zaakceptował warunki kontraktu Flamengo. Z kolei Nicolo Schira przyznał, że trener ma podpisać z klubem dwuletnią umowę z opcją przedłużenia o rok.
Jak się okazuje, nie tylko Polacy są sceptycznie nastawieni do przenosin Sousy, a także... Brazylijczycy. Niezadowolenie kandydatem na trenera Flamengo wyraził Elia Junior, ekspert programu "Show do Esporte". – Jako piłkarz był potworem, ale jako trener jest przeciętny. Wciąż musi się rozwijać. Poza tym nigdy nie trenował wielkiej europejskiej drużyny. Czy on w ogóle nadaje się do Flamengo? – zastanawiał się Brazylijczyk.
Choć Elia Junior przyznał, że ofensywny styl preferowany przez Sousę mógłby wpłynąć na drużynę, ma mieszane uczucia w związku z jego kandydaturą na trenera. Stwierdził jednak, że selekcjoner polskiej kadry jest lepszą opcją (ze względu na ofensywny styl) niż Carlos Carvalhal, również łączony z Flamengo.
0 - 2
Holandia
0 - 0
Litwa
16:00
Litwa
18:45
Holandia