Święta dla kibiców upłynęły pod znakiem zamieszania z Paulo Sousą. Portugalczyk ma porzucić reprezentację Polski, by trenować jeden z brazylijskich klubów. W barażach, według naszych doniesień, biało-czerwonych może poprowadzić Adam Nawałka.
Ostatnie godziny, a nawet dni to wręcz wysyp informacji na temat przyszłości Paulo Sousy. Początkowo pojawiały się jedynie doniesienia medialne mówiące o tym, że może odejść. W niedzielę wątpliwości rozwiał prezes PZPN. Potwierdził, że Portugalczyk zwrócił się z prośbą o rozwiązanie kontraktu. I choć Kulesza odmówił, to przestał się też łudzić, że coś z tego jeszcze będzie.
Już w niedzielę informowaliśmy, kto najprawdopodobniej zastąpi Sousę. Mowa o byłym selekcjonerze reprezentacji Polski, Adamie Nawałce, który w 2016 roku doprowadził naszą kadrę do ćwierćfinału Euro 2016, a potem wywalczył awans na mundial w Rosji w 2018 roku. Po mistrzostwach świata odszedł.
Teraz Nawałka może podać pomocną dłoń przed czekającymi nas marcowymi barażami mistrzostw świata. Według naszych informacji były selekcjoner poprowadziłby kadrę, ale postawił warunek: zrobi to tylko w dwóch meczach barażowych (o ile do dwóch dojdzie). Polska 24 marca zmierzy się z Rosją na Łużnikach. W przypadku zwycięstwa 29 marca w decydującym spotkaniu podejmie u siebie Szwecję lub Czechy.
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan