| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Według doniesień medialnych w okresie transferowym ma się dziać wiele. Do ligi rosyjskiej może trafić Łukasz Kaczmarek.
Kiedy wygrywa się Ligę Mistrzów, można liczyć na dwie rzeczy: zainteresowanie mediów i zainteresowanie klubów. Łukasz Kaczmarek zdobył najcenniejsze trofeum w 2021 roku, ale został w klubie, z którym triumfował w europejskich pucharach. Wspomnienie o tym nie jest aż tak oczywiste w świetle tego, że z zespołem pożegnał się Nikola Grbić, który zamienił go na Sir Safety Perugia mimo ważnego kontraktu podpisanego na dwa sezony polskim pracodawcą.
Mimo zmiany trenera, odejścia Benjamina Toniuttiego, Pawła Zatorskiego czy Jakuba Kochanowskiego, ZAKSA jest niepokonana w PlusLidze i wygrywa też mecze w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Kaczmarek z dorobkiem 205 punktów jest czwartym najczęściej punktującym siatkarzem w polskich rozgrywkach.
Nic więc dziwnego, że atakującym interesują się inne kluby. Łukasz Kadziewicz z "Przeglądu Sportowego" wspomniał, że na zawodnika "czeka gigantyczna oferta" z Rosji. Czy ten z niej skorzysta? Nie wiadomo. Do tej pory zawodnik był wierny barwom klubowym. 27-latek w karierze grał w Victorii Wałbrzych (2013–2015), Cuprum Lubin (2015–2018) i właśnie w ZAKSIE.
Czytaj również:
Aleksandra Jagieło o wyborach selekcjonera reprezentacji Polski siatkarek
Nikola Grbić a Polacy. Jak zapowiada się współpraca w reprezentacji?
Mohamed Al Hachdadi źle wspomina rok w Jastrzębskim Węglu. "Mam dość Polski"
Następne