{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Jorge Jesus zostanie zwolniony z Benfiki Lizbona. Portugalczyk był wyborem numer jeden Flamengo. Co z Paulo Sousą?

Jak donoszą brazylijskie i portugalskie media, prawdopodobnie jeszcze dzisiaj Jorge Jesus zostanie zwolniony z Benfiki Lizbona. Portugalczyk był na liście życzeń... Flamengo. Co z Paulo Sousą? Wydaje się, że to jeszcze nie koniec tej sagi...
– Nie mogłem już dłużej czekać na Jorge Jesusa. Nie dał nam żadnego sygnału, że chce podjąć pracę i wrócić do Brazylii. Gdyby powiedział mi, poczekaj do 30-go, zrobiłbym to. Tak się nie stało. Robiłem, co mogłem, ale się nie udało – powiedział dla ESPN Marcos Braz, wiceprezes Flamengo.
Być może jeszcze we wtorek 28 grudnia sytuacja zmieni się o 180 stopni. Brazylijskie i portugalskie źródła informują, że Jesus w najbliższych godzinach ma zostać zwolniony z Benfiki.
Vene Casagrande, dziennikarz brazylijskiego "Jornal O Dia" rozmawiał z 67-latkiem, który przekazał mu, że odchodzi z Lizbony. Ta wiadomość może mieć diametralny wpływ na dalsze losy Paulo Sousy. Selekcjoner reprezentacji Polski nie był wyborem numer jeden klubu z Rio de Janeiro. Dla siedmiokrotnego mistrza Brazylii cały czas priorytetem był doświadczony Portugalczyk, który w latach 2019-2020 pracował już we Flamengo...