Przejdź do pełnej wersji artykułu

Energa Basket Liga. Enea BC Zastal Zielona Góra rozmawia z Walterem Hodgem. Portorykańska gwiazda może wrócić do Polski!

/ Walter Hodge może wrócić do Zielonej Góry (fot. Getty/PAP). Walter Hodge może wrócić do Zielonej Góry (fot. Getty/PAP).

Zielonogórzanie chcą namówić do powrotu zawodnika, który zapisał się w historii klubu. Koszulka Waltera Hodge'a wisi pod sufitem hali CRS. Numer "15" jest zastrzeżony, ale być może już niebawem Portorykańczyk będzie mógł ponownie założyć zielony trykot!

Energa Basket Liga. Cztery mecze odwołane, koronawirus wrócił do koszykówki. Co na to regulamin? Przepisy są jasne

Czytaj też:

Łukasz Koszarek i Janusz Jasiński, właściciel Zastalu (fot. TVP Sport).

Energa Basket Liga. Łukasz Koszarek: były to najpiękniejsze lata w mojej karierze. Ciężko tu o mądre słowa...

Portorykańczyk reprezentował barwy Zastalu w latach 2010-2013. W każdym z trzech sezonów rzucał średnio przynajmniej 17 punktów na mecz. Wywalczył mistrzostwo i brązowy medal Energa Basket Ligi. Był wybrany MVP sezonu zasadniczego (2012,2013), liderem klasyfikacji strzelców EuroCupu, trzykrotnym uczestnikiem meczu gwiazd PLK. Stał się też ulubieńcem kibiców z Zielonej Góry. Po odejściu z Polski jego droga wiodła między innymi przez Hiszpanię, Portoryko, Rosję, Włochy, Francję, Liban, Tunezję czy Egipt. Kilkukrotnie mówiło się, że wicemistrz Polski chce ponownie mieć go u siebie. Wtedy kończyło się na plotkach. Tym razem sytuacja wygląda zupełnie inaczej.

Jak udało się nam ustalić, klub rozmawia z zawodnikiem i bardzo chce mieć go u siebie. Sam Hodge jest mocno zainteresowany powrotem do Energa Basket Ligi. Trwają negocjacje kontraktowe. Ostatnim czynnikiem, który musi zostać spełniony, jest zielone światło od obecnego pracodawcy – portorykańskiego Capitanes de Arecibo.

Drużyna prowadzona przez Olivera Vidina niedawno straciła Brandena Fraziera. Jedynym nominalnym rozgrywającym jest w tym momencie Andy Mazurczak. Pomaga mu Nemanja Nenadić, który jak na razie całkiem nieźle spisuje się w tej roli.

Zastal cały czas jest aktywny na rynku transferowym. Powrót Hodge'a jest realny. Portorykańczyk byłby dużym wzmocnieniem wicemistrza Polski. Sprawa powinna się wyjaśnić w ciągu najbliższych kilku dni. Z naszych informacji wynika, że klub nie chce się spieszyć ani naciskać na koszykarza. Rozmowy między stronami są konkretne i jest duża szansa na wypracowanie porozumienia.



Z informacji, które dopływają z Portoryko, wynika, że klub Hodge'a już szuka jego następcy.

Transfer 35-latka przyniósłby spore korzyści dla Zastalu. Kiedyś kibice przychodzili do hali CRS właśnie "na Hodge'a". Powrót gwiazdy mógłby mieć duży wpływ na frekwencję w Zielonej Górze. Z nią ostatnio nie było najlepiej. Rozgrywający ostatnie lata spędził w egzotycznych ligach. Mimo tego, chyba nikt nie wątpi w jego umiejętności. Sprawa mocno rozgrzała kibiców w Energa Basket Lidze. W najbliższych dniach poznamy jej zakończenie.

Źródło: TVP SPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także