Końcówka minionego roku nie była udana dla Arkadiusza Milika. Bo choć ten wrócił do zdrowia po ciężkiej kontuzji, to w trakcie rehabilitacji stracił miejsce w składzie Olympique'u Marsylia. Gdy wydawało się, że w nowym roku będzie miał więcej szans na grę, to znów dotknęły go problemy zdrowotne. Z meczu przeciwko Bordeaux wykluczył go koronawirus.
Polski napastnik uzyskał pozytywny wynik testu na obecność COVID-19 i trafił na kwarantannę. Podobnie jak trzej inni gracze OM: Gerson, Alvaro Gonzalez i Konrad de la Fuente. W piątkowym starciu z Bordeaux zabraknie także kontuzjowanych Steve'a Mandandy i Valentina Rongiera.
Sytuacja pandemiczna sprawiła, że Jorge Sampaoli będzie musiał pogłówkować przy wyborze podstawowej jedenastki. W jeszcze trudniejszym położeniu będzie Vladimir Petković, w którego drużynie zanotowano znacznie więcej zakażeń koronawirusem.
Que Bordeaux déplore la situation d’accord.
— Guillaume Dacquet (@GuilDcqt) January 6, 2022
Mais tout ce cirque pour 8 cas de Covid (alors que Marseille perd aussi Milik, Rongier, Gerson, Álvaro et Mandanda), c’est juste n’importe quoi.
Menace de violences de la part des supporters + forfait possible ? Hallucinant.