W czerwcu bieżącego roku wygasa lukratywny kontrakt Garetha Bale'a z Realem Madryt. Klub nie zaproponował mu przedłużenia umowy, toteż w lipcu skrzydłowy stanie się wolnym zawodnikiem. Niewykluczone, że Królewscy okażą się ostatnią drużyną w jego karierze. Wszystko zależy od...reprezentacji Walii.
Nic nie wskazuje na to, by Bale miał opuścić Real już teraz, więc zanim podejmie kolejne decyzje dotyczące swojej kariery, to stanie się wolnym zawodnikiem. Jak informuje "The Athletic", 32-latek rozważa zakończenie kariery. Wiele zależy od tego, czy jego reprezentacja narodowa zakwalifikuje się na mistrzostwa świata w Katarze.
Walia o awans na imprezę powalczy w barażach. W pierwszym meczu zmierzy się z Austrią, a jeżeli wygra, to w finale spotka się ze zwycięzcą meczu Szkocja - Ukraina. Zakwalifikowanie się Walii na mistrzostwa świata będzie oznaczało, że Bale będzie chciał znaleźć jeszcze nowy klub, by być w dobrej dyspozycji na grudniowy mundial.
Jeśli natomiast Walia nie podoła zadaniu, to 32-latek będzie ponoć zdecydowanie bliższy podjęcia decyzji o zawieszeniu butów na kołek. W swojej karierze dwa razy wygrał tytuł mistrza Hiszpanii i aż czterokrotnie triumfował w Lidze Mistrzów. Od momentu przejścia do Realu w 2013 roku Bale zarobił ogromne pieniądze, dlatego kwestie finansowe nie będą miały żadnego znaczenia w kontekście decyzji dotyczącej jego przyszłości.