Można dostać dwie kartki w minutę, faulując tego samego zawodnika? Mattias Viti z Empoli udowodnił, że można. W meczu 21. kolejki Serie A zespół przegrał u siebie z Sassuolo 1:5, kończąc w dziesiątkę. Całe spotkanie rozegrał Szymon Żurkowski.
W niedzielne popołudnie Sassuolo rozgromiło Empoli na wyjeździe. Po dwa gole strzelili Giacomo Raspadori (24, 71) i Gianluca Scamacca (67, 90+2) i Domenico Berardi (13 k.), który także zaliczył dwie asysty. Chociaż na początku gospodarze próbowali nawiązać walkę (bramka Liama Hendersona w 16. minucie), nie mieli w tym spotkaniu za dużo do powiedzenia.
Chociaż w spotkaniu widzieliśmy sześć goli, wydarzeniem meczu była czerwona kartka (61). Mattia Viti w ciągu minuty dwukrotnie sfaulował Domenico Berardiego, a sędzia za każdym razem zareagował kartką. Tym samym Empoli kończyło mecz w dziesiątkę.
Warto dodać, że cały mecz rozegrał Szymon Żurkowski. Nie miał wpływu na wynik i nie może mówić o świetnym występie. Wygrał jednak większość pojedynków, zaliczył jedno kluczowe podanie i trzy skuteczne wślizgi. Zbyt często jednak tracił piłkę w środku pola.
Obecnie Empoli zajmuje 10. miejsce w Serie A, gromadząc 28 punktów. Lokatę wyżej, z taką samą liczbą punktów, znajduje się Sassuolo. W następnej kolejce zespół z Polakiem w składzie zagra na wyjeździe z Venezią (16.01).