{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Serie A. Gorzkie słowa względem własnych zawodników. Mourinho wściekły po przegranym meczu

Po fantastycznym widowisku AS Roma przegrała z Juventusem 3:4 w meczu 21. kolejki Serie A. Wydawało się, że stołeczna drużyna ma wszystko pod kontrolą, jednak w siedem minut straciła trzy bramki, niwecząc wcześniej wypracowaną przewagę. Jose Mourinho w mocnych słowach ocenił postawę niektórych swoich zawodników.
Portugalczyk nie hamował się ze wskazaniem konkretnych graczy. — Przez siedemdziesiąt minut kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku. Potem nastąpił psychologiczny upadek. Drugi gol Juventusu nas zabił. Felix Afena-Gyan rozgrywał świetne zawody, które zakończył sprintem przeciwko Cuadrado. Ściągnąłem go, a jego zmiennik (Eldor Shomurodov — przyp. red.) wszystko zrobił nie tak, jak trzeba — powiedział Mourinho w rozmowie z DAZN.
Trener Romy stwierdził, że największy problem jego zespołu leży w podejściu mentalnym. — Gdy pozwoliliśmy rywalom na zdobycie kontaktowej bramki, wkradł się strach. To problem natury psychologicznej. I nie jest to mój problem, tylko moich zawodników. Gdy jesteś w d***e, znajdujesz w sobie charakter, żeby się podnieść. W naszej szatni są osoby, które są trochę za miłe, za słabe. Już im powiedziałem, gdyby mecz się skończył po siedemdziesięciu minutach, zaliczyliby fenomenalny występ. Niestety tak się nie stało — mówił zirytowany szkoleniowiec.
Roma zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli. Ma tyle samo punktów, co szósta Fiorentina, jednak zespół z Florencji ma o dwa mecze rozegrane mniej. W następnej kolejce Giallorossi zagrają z osiemnastym Cagliari.