Reprezentacja Senegalu w swoim premierowym występie w Pucharze Narodów Afryki pokonała 1:0 Zimbabwe. Bohaterem meczu został Sadio Mane. Zawodnik Liverpoolu wpisał się na listę strzelców po rzucie karnym w ostatnich sekundach spotkania.
Zdecydowanym faworytem spotkania była reprezentacja Senegalu, która stawiała sobie wysokie cele przed tym turniejem. W pierwszym składzie ekipy prowadzonej przez Aliou Cisse wystąpili m.in. Sadio Mane, Keita Balde, czy Idrissa Gueye. Swoją dominację starali się potwierdzić od początku meczu, ale rywale nie dawali się złamać.
Piłkarz Liverpoolu był aktywny w pierwszej połowie, ale nie mógł znaleźć drogi do bramki przeciwnika. Zimbabwe dobrze wyglądało w defensywie i mimo wielu gwiazd u przeciwników, grali na niezłym poziomie.
W drugiej połowie już na samym początku Senegalczycy mieli szanse do otworzenia wyniku, ale Pape Cisse fatalnie chybił. Skuteczność ewidentnie nie była atutem kadry prowadzonej niegdyś przez Henryka Kasperczaka. Aż do samej końcówki, w której ręką w polu karnym zagrał Kelvin Madzongwe. Sędzia po analizie VAR wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł Sadio Mane i zapewnił wygraną swojej drużynie.