Każdego dnia dowiadujemy się nowych informacji w sprawie kandydatów na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Zdaniem włoskich mediów Fabio Cannavaro nie zostanie następcą Paulo Sousy. Medialna giełda nazwisk nie podoba się byłemu wiceprezesowi PZPN. – Dla mnie robienie szopki i ogłaszanie, z kim ktoś rozmawiał i się spotykał, do niczego dobrego nie prowadzi – powiedział nam Marek Koźmiński.
Prezes Cezary Kulesza w sobotę przeprowadził rozmowę z Fabio Cannavaro. Legenda włoskiego futbolu zjawiła się w Warszawie i przedstawiła swój pomysł na prowadzenie naszej kadry. Wygląda na to, że przynajmniej na razie, na tym się zakończy. Zdaniem "La Gazzetta dello Sport" nadchodzący mecz z Rosją skutecznie odstraszył go od objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski. Cannavaro ma podobno czekać na ofertę z Premier League. W grze o posadę selekcjonera ma pozostawać za to inny mistrz świata z 2006 roku – Andrea Pirlo. Przedstawiciele PZPN mieli się już z nim kontaktować. Podobnie jak z Andrijem Szewczenką. Ukrainiec już niebawem może stracić pracę w Genoi.
Marek Koźmiński doskonale zna specyfikę włoskiego futbolu. Były piłkarz m.in. Udinese i Brescii w rozmowie z TVPSPORT.PL ocenił kandydatury trenerów z Półwyspu Apenińskiego.
– Włoska myśl szkoleniowa jest jedną z lepszych na świecie. W przestrzeni publicznej pojawiają się kandydatury Fabio Cannavaro i Andrei Pirlo. To młodzi trenerzy, którzy znajdują się na początkowym etapie kariery. Cannvaro w ostatnich nie miał zbyt wiele kontaktu z europejską piłką. Pirlo przez niespełna rok prowadził Juventus, czyli klub z najwyższego europejskiego poziomu. Żaden z nich nie ma doświadczenia pracy z reprezentacją. Nie liczę krótkiego epizodu Cannavaro w Chinach. Jeżeli mielibyśmy do czynienia z wyborem selekcjonera w normalnym czasie, możliwość przygotowania, popełnienia błędu, poznania zawodników, to w moim odczuciu te kandydatury są bardzo interesujące. Z lekkim plusikiem w stronę Pirlo. Natomiast dzisiaj mamy do czynienia z pożarem i ratowaniem sytuacji. Nowy trener nie ma możliwości przygotowania i poznania zespołu – analizował 45-krotny reprezentant Polski.
Były wiceprezes PZPN odniósł się do prowadzenia negocjacji przez prezesa Cezarego Kuleszę. – Dla mnie robienie szopki. Ogłaszanie, z kim ktoś rozmawiał i się spotykał, do niczego dobrego nie prowadzi. Tego typu rozmowy powinno toczyć się w kuluarach. Dopiero później do przestrzeni publicznej powinna wypłynąć konkretna informacja, a nie przeciek. Takie jest moje zdanie. Uważam, że wszystko jest pewną grą. Komuś zależy, aby plotki docierały do ludzi. Nawet w tak poważnych mediach, jak "La Gazetta dello Sport" – dodał.
Koźmiński wskazał, kto powinien zostać nowym selekcjonerem biało-czerwonych. Jego zdaniem wybór może być tylko jeden.
– Jedyną osobą, która na krótki okres czasu może przejąć reprezentację, jest Adam Nawałka. Gdybyśmy mieli dużo czasu na przygotowanie kadry i wdrożenie swojego pomysłu to moim faworytem numer jeden byłby Maciej Skorża. Ma doświadczenie międzynarodowe, jest Polakiem i pokazuje, że mógłby poprowadzić naszą kadrę. Jednak w obecnej sytuacji on tych zawodników nie zna. Jeżeli chcemy sobie dać szansę, to Adam jest wyjściem rozsądnym, na krótką metę. Zakładam, że nam się uda. Jeżeli nie, to trzeba zadać sobie kolejne pytanie: co wtedy? – skomentował dla TVPSPORT.PL.
Prezes Kulesza przyznał, że decyzja o wyborze nowego selekcjonera zostanie skonsultowana ze współpracownikami i kadrowiczami. To zdaniem Koźmińskiego jeszcze mocniej przemawia za Nawałką.
– Nie jestem sponsorem Adama Nawałki i osobą, która mówi, że to najlepsze wyjście. Musimy spojrzeć na sytuację, w której się znaleźliśmy. To najrozsądniejsza decyzja. Tylko wtedy możemy liczyć, że nasza kadra może awansować na mistrzostwa świata. Sam prezes Kulesza powiedział, że skonsultuje decyzję z piłkarzami. Oni wskazywali tylko jedno nazwisko. Adama Nawałki. Nawet Robert Lewandowski wspomniał, że nie wyobraża sobie innego rozwiązania. Wszyscy podkreślają, że w naszej sytuacji nie ma innego, logicznego rozwiązania. Jeżeli ktoś ma poukładać kadrę w dwie minuty, to musi być to osoba, która ją zna – zakończył Koźmiński.
Nazwisko następcy Paulo Sousy poznamy najprawdopodobniej 19 stycznia.
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
14:00
Walia
16:00
Turcja
16:00
Malta
18:45
Belgia
18:45
Irlandia Północna
18:45
Hiszpania
18:45
Polska
18:45
Niemcy
18:45
Białoruś
18:45
Azerbejdżan
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.