| Siatkówka / Reprezentacja

Stefano Lavarini o reprezentacji Polski siatkarek: to wyzwanie marzeń

Stefano Lavarini (fot. Getty)
Stefano Lavarini (fot. Getty)

To jasne, że Daniele Santarelli miał bardzo duże szanse na to, by wygrać wybory na trenera Polek. Cieszę się, że to właśnie z nim przyszło mi rywalizować. Na boisku zawsze triumfuje, ale w końcu i ja dostałem szansę, by go pokonać – choć na innym polu (śmiech) – mówi w TVPSPORT.PL Stefano Lavarini, nowy trener reprezentacji Polski siatkarek.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Grbić oczami zawodników: mądrze zebrał plony

Czytaj też

Nikola Grbić doprowadził ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do zwycięstwa w Lidze Mistrzów (fot. Getty)

Grbić oczami zawodników: mądrze zebrał plony

Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Jak długo myślał pan o tym, by zostać trenerem reprezentacji Polski siatkarek?
Stefano Lavarini: – Powrót z igrzysk w Tokio był momentem, w którym zacząłem zastanawiać się nad tym, co robić dalej. Wtedy właśnie pojawiła się możliwość nawiązania współpracy z polskim teamem. Myślałem o tej pracy przez kilka miesięcy. Pracowałem nad aplikacją, raportami zgłoszeniowymi i im więcej czasu na to poświęcałem, tym bardziej zdawałem sobie sprawę z tego, że to wyzwanie marzeń.

– Co myślał pan o wtedy o polskiej kadrze? Która z siatkarek szczególnie zwróciła pana uwagę?
– Od momentu rozpoczęcia pracy z młodzieżą, niekiedy stykałem się z polskim zespołem. Można było z łatwością dostrzec, że został zbudowany na dobrej siatkarskiej szkole. Dzięki temu wiedziałem, że Polska jest miejscem, w którym kultura siatkówki jest bardzo silna. Potwierdziło się to dzięki publiczności, która kocha tę dyscyplinę. To był jeden z pierwszych powodów, dzięki którym tak zainteresowała mnie już teraz nasza reprezentacja.

Dzięki graniu Ligi Narodów przeciwko polskiej drużynie zdałem sobie sprawę, jak wiele jest tu dobrych siatkarek ze świetnymi perspektywami. Poza tym w oczy rzuciła mi się również siatkarka, która była moim głównym rywalem we Włoszech…

– Joanna Wołosz.
– Według mnie to w tej chwili najlepsza rozgrywająca świata. Poza tym miałem styczność z Malwiną Smarzek, a także z bliska mogłem obserwować rozwój Magdaleny Stysiak.

– Słyszałam, że rywalizacja o posadę między panem a Daniele Santarellim trwała do ostatnich dni. Co było kluczem do zwycięstwa?
– Zależało ono od tego, co zauważył w nas Polski Związek Piłki Siatkowej. Możliwe, że zobaczono w moim doświadczeniu coś, co idealnie pasowało pod profil i wymagania reprezentacji.

Bardzo szanuję Daniele, to świetny trener, który pokazuje wielkie umiejętności w pracy z Imoco Volley Conegliano. W zeszłym roku wygrał wszystko. To jasne, że miał bardzo duże szanse na to, by wygrać także wybory na trenera Polek. Cieszę się, że to właśnie z nim przyszło mi rywalizować. Na boisku zawsze triumfuje, ale w końcu i ja dostałem szansę, by go pokonać – choć na innym polu (śmiech).

– Kiedy pojawiła się pewność, że to pan zostanie wybrany? Słyszałam, że dopiero dziś podpisana została umowa wstępna.
– Tak długo trwały te wybory, że w końcu doszło nawet do spotkania między mną i Daniele. Powiedzieliśmy sobie, że jakakolwiek będzie decyzja federacji, to będzie ona w porządku (śmiech).

Nie traciłem pewności siebie, wierzyłem, że cały czas mam szansę na zatrudnienie. Gdyby nie wyszło, to na pewno byłoby mi przykro. Wygrałem jednak rywalizację, jestem bardzo szczęśliwy i wiem, że warto było czekać. Najchętniej zaraz zabrałbym się do pracy, poznał ludzi i dowiedział się wszystkiego o kulturze siatkówki w Polsce. Będę powoli się wdrażał i zacznę pracować nad raportem dla federacji, który uporządkuje pomysły na reprezentację.

– Jaki jest pana główny pomysł na kadrę?
– Jest chyba za wcześnie, by mówić o kwestiach indywidualnych. Jedna rzecz według mnie jest niezmienna. W siatkówce potrzebny jest balans. Nie zależy on od wieku zawodniczek. To, co jest dla mnie najważniejsze, to ich cechy gry i to, co mogą dzięki nim osiągnąć w zespole. Istotne jest to, by skorzystać z tego, co już wcześniej zostało wypracowane. Należy mądrze inwestować w młode siatkarki, ale jednocześnie dbać o balans w drużynie. Jest wiele ciekawych, utalentowanych zawodniczek. Nie można jednak zapomnieć, że niektóre cele, które wyznaczyła federacja, nie są odległe. Musimy być efektywni jak najszybciej.

Zebrałem trochę doświadczeń z gry przeciwko Polkom. Wiem, że chciałbym poprawić pierwsze dotknięcie piłki po naszej stronie. To nasz punkt startowy.

– Nikola Grbić został trenerem siatkarzy. Miał problem z przekonaniem Gino Sirciego, właściciela Sir Safety Perugia, do pomysłu łącznia pracy w kadrze z klubem. Jak pan zapatruje się na to wyzwanie?
– Każda sytuacja ma swoje słabe i mocne strony. Praca w klubie z perspektywy szkoleniowca, który jednocześnie prowadzi kadrę, jest czymś, co zabiera możliwość stuprocentowego skupienia się na działaniu dla drużyny narodowej. Jednocześnie dzięki niej trener pozostaje aktywny. Co tydzień musi analizować rywali, uczestniczy w kolejnych meczach. Dzięki temu staje się lepszy. Musi szybko odnajdywać odpowiedzi na pytania, nauczyć się eksperymentować, działać pod presją czasu. Uwielbiam to.

Proszę pamiętać, że łącznie funkcji daje również możliwość podglądania postępów rywali i najlepszych siatkarek na świecie. To owocuje później w sezonie kadrowym. Praca przez cały rok powoduje, że przez dwanaście miesięcy trener staje się lepszą wersją siebie.

Słabe strony tego rozwiązania? Nie jest się zawsze dostępnym. Całe szczęście obecnie można wiele spraw załatwić przez internet. Do nich zaliczają się na przykład pozyskiwanie statystyk, prowadzenie spotkań ze sztabem czy samo oglądanie meczów. Jak dla mnie łączenie funkcji daje trenerowi więcej niż on przez to traci.

A co konkretnie mogę stracić? Na przykład zdrowie. Jestem jeszcze na tyle młody, by przez kilka lat dać sobie radę z tym wyzwaniem tak, jak to robiłem w przeszłości.

– Nadrzędnym celem jest uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej. Nie można jednak zapomnieć o tym, że w tym roku czekają nas mistrzostwa świata w Polsce. Jaki ma pan na nich cel?
– Jestem człowiekiem, który stawia krok za krokiem. Uważam, że każdego dnia pracujemy na swoje przeznaczenie. Poprzez codzienną ciężką pracę jesteśmy w stanie zbudować coś wielkiego. Punkt początkowy? Wejście do najlepszej ósemki mistrzostw świata. Co później? Jednym z najważniejszych celów jest zakwalifikowanie się do igrzysk olimpijskich.

Te dwa wyzwania są głównymi powodami, przez które chciałem zająć się polską kadrą. Możliwość zagrania mistrzostw świata w kraju, z którego kadrą jest się związanym, i to jeszcze przy takiej publiczności, jest niezwykle atrakcyjna i to abstrahując od wyniku. Nawet sama perspektywa uczestnictwa mnie ekscytuje! Poza tym po tym, co doświadczyłem z Koreą w Tokio, chcę jak najszybciej wrócić na igrzyska olimpijskie. Nasza drużyna stoi przed szansą na dokonanie wielkich rzeczy.

– Ostatnim razem, kiedy gościliśmy w Polsce mistrzostwa świata, Stephane Antiga wraz z reprezentacją Polski siatkarzy je wygrał. Presja będzie duża.
– Mam tego świadomość. Kiedy rozmawiałem z koreańską federacją czy klubami, wspominałem, że na tym poziomie presja zawsze jest duża. Pomaga mi to, że myślę, że oczekiwania, które nakładam sam na siebie, są większe. Moja chęć osiągania wielkich celów jest dla mnie ważniejsza nawet od presji, którą narzuca się mi z zewnątrz.

Czytaj również:
Jakub Dolata o kontraktach w sporcie i możliwej umowie Nikoli Grbicia z reprezentacją Polski
Jakub Bednaruk: Nikola Grbić zwraca na siebie uwagę. To konieczne do pracy z polską kadrą
Aleksandra Jagieło o byciu kobietą-prezesem: wiele osób myślało, że nic o tym nie wiem

Grbić oczami zawodników: mądrze zebrał plony

Czytaj też

Nikola Grbić doprowadził ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do zwycięstwa w Lidze Mistrzów (fot. Getty)

Grbić oczami zawodników: mądrze zebrał plony

Następne

Stefano Lavarini siatkówka reprezentacja

Jagieło: trener Lavarini ma bardzo dobrą opinię wśród zawodniczek

Siatkówka, Nikola Grbić, reprezentacja
00:05:18

"Grbić zna polski rynek i widzi, co jest naszym problemem"

Siatkówka, PZPS
00:08:21

Świderski: to najlepsi trenerzy, jacy mogli nam się trafić

Jagieło: trener Lavarini ma bardzo dobrą opinię wśród zawodniczek
Stefano Lavarini siatkówka reprezentacja
Jagieło: trener Lavarini ma bardzo dobrą opinię wśród zawodniczek

Siatkówka, Nikola Grbić, reprezentacja
"Grbić zna polski rynek i widzi, co jest naszym problemem"

Siatkówka, PZPS
Świderski: to najlepsi trenerzy, jacy mogli nam się trafić

Zobacz też
Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"
Mateusz Czunkiewicz zagra w kadrze (fot. PAP)

Największy wygrany powołań Grbicia... nie zapamiętał rozmowy. "Leciały łzy"

| Siatkówka / Reprezentacja 
Deklaracja Grbicia przed MŚ. Rozwiewa wątpliwości...
Nikola Grbić (fot. Getty)

Deklaracja Grbicia przed MŚ. Rozwiewa wątpliwości...

| Siatkówka / Reprezentacja 
Wicemistrzowie olimpijscy poza kadrą. Grbić tłumaczy
Reprezentacja Polski siatkarzy (fot. Getty Images)

Wicemistrzowie olimpijscy poza kadrą. Grbić tłumaczy

| Siatkówka / Reprezentacja 
Siedmiu debiutantów w tym jeden z niższej klasy rozgrywkowej. Grbić zaskoczył
Nikola Grbić (fot. Getty)

Siedmiu debiutantów w tym jeden z niższej klasy rozgrywkowej. Grbić zaskoczył

| Siatkówka / Reprezentacja 
"Nie było moją intencją przeprowadzenie rewolucji". Grbić tłumaczy powołania
Paweł Zatorski i Nikola Grbić (fot. PAP)

"Nie było moją intencją przeprowadzenie rewolucji". Grbić tłumaczy powołania

| Siatkówka / Reprezentacja 
wyniki
tabela
Wyniki
10 sierpnia 2024
Siatkówka

Francja

Polska

09 sierpnia 2024
Siatkówka

Włochy

USA

07 sierpnia 2024
Siatkówka

Włochy

Francja

Polska

USA

05 sierpnia 2024
Siatkówka

USA

Brazylia

Francja

Niemcy

Włochy

Japonia

Słowenia

Polska

03 sierpnia 2024
Siatkówka

Kanada

Serbia

Polska

Włochy

02 sierpnia 2024
Siatkówka

Japonia

USA

Argentyna

Niemcy

Francja

Słowenia

Brazylia

Egipt

31 lipca 2024
Siatkówka

Japonia

Argentyna

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Słowenia
Słowenia
3
6
8
2
Francja
Francja
3
3
6
3
Serbia
Serbia
3
-3
3
4
Kanada
Kanada
3
-6
1
Najnowsze
Kiedy kolejne starty Świątek? Przed nią występy na mączce
nowe
Kiedy kolejne starty Świątek? Przed nią występy na mączce
| Tenis / WTA (kobiety) 
Kiedy gra Iga Świątek? Terminarz meczów w 2025 roku
Legia wybrała dyrektora sportowego. Wielki powrót!
Dariusz Mioduski (fot. PAP)
nowe
Legia wybrała dyrektora sportowego. Wielki powrót!
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Marcowe wyniki zrobiły swoje. Będzie awans Polski w rankingu FIFA!
Matty Cash i
Marcowe wyniki zrobiły swoje. Będzie awans Polski w rankingu FIFA!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Świątek wyeliminowana! Pokonała ją 140. rakieta świata
Iga Świątek (fot. PAP/EPA)
pilne
Świątek wyeliminowana! Pokonała ją 140. rakieta świata
| Tenis / WTA (kobiety) 
Pokaz siły wicemistrzów Polski w pierwszym sparingu
Artiom Łaguta (fot. Getty Images)
Pokaz siły wicemistrzów Polski w pierwszym sparingu
| Motorowe / Żużel 
Pajor i Barcelona wrócą do wygrywania? Mecz z Granadą w TVP!
Granada – FC Barcelona, liga hiszpańska kobiet. Transmisja online meczu z Ewą Pajor na żywo w TVP (30.03.2025)
transmisja
Pajor i Barcelona wrócą do wygrywania? Mecz z Granadą w TVP!
| Piłka nożna / Hiszpania 
GKS Tychy – GKS Katowice. Oglądaj finał Tauron Hokej Ligi [NA ŻYWO]
GKS Tychy – GKS Katowice. Hokej na lodzie, Tauron Hokej Liga – finał (#2). Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.03.2025)
trwa
GKS Tychy – GKS Katowice. Oglądaj finał Tauron Hokej Ligi [NA ŻYWO]
| Hokej / Polska Hokej Liga 
Do góry