{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Paulo Sousa oszukał reprezentanta Polski? "Powiedział, że otrzymam powołanie, a się nie doczekałem"

Od odejścia Paulo Sousy z reprezentacji Polski minęło już trochę czasu, a na światło dzienne wychodzą kolejne nieznane dotąd kulisy pracy Portugalczyka. Selekcjoner obiecał powołanie do reprezentacji Jackowi Góralskiemu i... słowa nie dotrzymał.
29-letni pomocnik reprezentuje obecnie barwy występującego w kazachstańskiej ekstraklasie Kajratu Ałmaty. Polak w październiku 2021 roku zagrał pierwszy oficjalny mecz po niespełna roku przerwy spowodowanej zerwaniem więzadła krzyżowego. Do końca minionego roku wystąpił w czterech meczach Ligi Konferencji. Łącznie spędził na boisku 288 minut.
Z Góralskim kontaktował się ówczesny selekcjoner reprezentacji Polski, Paulo Sousa. – Dostałem od Sousy zapewnienie, że jeśli tylko stanę na nogi, wrócę do pełni sił i choćby kwadrans zagram w Kairacie, otrzymam powołanie. Wróciłem, zagrałem, a powołania nie doczekałem się – powiedział piłkarz na łamach "Przeglądu Sportowego".
Góralski w reprezentacji Polski zaliczył łącznie siedemnaście występów. Ostatni raz zagrał jeszcze za kadencji Jerzego Brzęczka. Było to w listopadzie 2020 roku. Wówczas Polacy przegrali 0:2 z Włochami. Jeżeli chodzi o karierę klubową, to Góralskiemu w czerwcu wygasa kontrakt z obecnym pracodawcą. Niewykluczone, że 29-latek wróci do Polski. W mediach pojawiały się informacje, jakoby zawodnikiem była zainteresowana Legia Warszawa.