Kontuzja Kamila nie wydarzyła się w momencie gry w siatkonogę, w akcji. Reszta grała, a skoczek po prostu pobiegł po piłkę, która uciekła. Wtedy się to wydarzyło – mówi w TVPSPORT.PL Michal Doleżal, trener reprezentacji Polski skoczków narciarskich.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Trudno być trenerem kadry w tym momencie?
Michal Doleżal: – Jest mi trudniej, to wymagający czas dla mnie jako trenera. Nie zostało mi nic innego jak pracować ciężko i cały czas. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Skoczkowie pokazali coś w Bischofshofen i wyjechali stamtąd w pozytywnym nastroju. Wiadomo, że nie jest to jeszcze do końca to, czego chcemy, ale na pewno zrobiliśmy krok do przodu. Piotr Żyła się ustabilizował. Dawid Kubacki oddał parę bardzo dobrych skoków, podobnie jak Paweł Wąsek. Doszło więcej pewności siebie. W drużynówce Andrzej Stękała skakał lepiej.
Niestety, pojawiła się kontuzja Kamila Stocha, czyli coś, czego bardzo się obawialiśmy. A w poniedziałek skakał dobrze.
– Mało pan śpi ostatnio?
– Snu jest niewiele, bo nie tylko ja, ale i cały sztab szkoleniowy cały czas analizujemy skoki. Wiemy, że nas stać na dużo, więc trudno było nam zaakceptować dotychczasowe wyniki. Pracujemy wszyscy bardzo ciężko i to nad wszystkim – techniką, sprzętem. Staramy się zrobić wszystko. Musimy. Nie pozostało nam nic innego.
– Słyszałam, że testujecie jakieś nowości.
– Sam się zdziwiłem, gdy to usłyszałem. Nic nowego nie było testowane.
Mika Kojonkoski przejmie Finów? "Spekulacji jest wiele"
– Atmosfera jest też lepsza, bo czas na rywalizację w Zakopanem?
– Tak, Zakopane to specjalne zawody nie tylko dla Polaków. Wszyscy chcą tu startować, bo atmosfera zawsze jest najlepsza. Miejmy nadzieję, że wyjątkowość tych startów doda nam więcej pozytywnej energii, bo o motywację nie trzeba się martwić.
– Jak wygląda kwestia treningów na Wielkiej Krokwi?
– W poniedziałek mieliśmy "wolny trening", skakał Kamil, reszta dopiero w środę. Jutro oficjalne treningi i kwalifikacje na niedzielę. Wszystko idzie zgodnie z planem
– Jak na treningu prezentował się Piotr Żyła?
– Początek treningu dla tych, którzy byli w Bischofshofen, był przeciętny. Zawodnicy oddali dużo skoków na Wielkiej Krokwi i potrzeba było czasu, by złapali rytm. Końcówka ćwiczeń była w porządku. Najlepiej spisywał się Paweł Wąsek.
– Co z Dawidem Kubackim?
– Skacze podobnie jak w Bischofshofen. Jeden skok to próba na 133 metry, a drugi dziesięć metrów krótszy. Jest blisko formy. Potrzebujemy więcej lepszych skoków, by się ustabilizować. Dawid pracuje ciężko i widać postęp.
– Paweł Wąsek wychodzi na pierwszy plan. To "pewniak" do wyjazdu na igrzyska?
– Dopiero w niedzielę będziemy zgłaszać skład. Nie chcę mówić do tego momentu o nominacjach.
– Wyjazd Kamila nie jest zagrożony?
– Rozmawiałem na ten temat z doktorem i fizjoterapeutą. Pracują nad tym, by jak najwcześniej wrócił do treningu na skoczni. Nie ma złamania kości, jest skręcenie stawu skokowego. Będziemy w stanie przygotować go do igrzysk olimpijskich.
– Z siatkonogi w najbliższym czasie rezygnujecie?
– Co ciekawe, kontuzja Kamila nie wydarzyła się w momencie gry w siatkonogę, w akcji. Reszta grała, a skoczek po prostu pobiegł po piłkę, która uciekła. Wtedy się to wydarzyło.
– Jak będą wyglądać jego kolejne dni?
– Wszyscy są na miejscu. Kamil pracuje z fizjoterapeutą od rana. Dostałem też pozytywną informację od tego drugiego. Miał już takie sytuacje. Kontuzja jest, nie jest lekka, ale będzie w stanie przygotować Kamila do igrzysk. Teraz głównie koncentrują się na lekkich zabiegach zmniejszających obrzęk. W ciągu dwóch, trzech dni Kamil ma zacząć ruszać kostką.
– Salt Lake City, 2002. Dwa złote medale zdobył Simon Ammann, który chwilę wcześniej zmagał się z kontuzją. Czy według pana historia lubi się powtarzać?
– Wierzę, że do igrzysk z Kamilem wszystko będzie w porządku. Jest w stanie zdobyć medal.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.