Przejdź do pełnej wersji artykułu

Gala FIFA The Best: Robert Lewandowski czy Lionel Messi? Wybór jest nieoczywisty

Robert Lewandowski (fot. Getty Images) Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

W poniedziałkowy wieczór Robert Lewandowski stanie przed szansą sięgnięcia po drugą z rzędu nagrodę dla najlepszego piłkarza FIFA. O statuetkę powalczy z Lionelem Messim i Mohamedem Salahem. Czy z zaciętego boju wyjdzie zwycięsko? O tym zadecydują jurorzy i kibice...

Gala FIFA The Best na żywo w TVP. Transmisja w TV i online 17 stycznia 2022

Czytaj też:

Gianni Infantino i Robert Lewandowski

Gala FIFA The Best. Czy Robert Lewandowski zwycięży drugi raz? Sprawdź, kiedy transmisja gali w TV i online. Gdzie oglądać?

Ich wybór nie będzie należał do najłatwiejszych. Zawiłe zasady plebiscytu utrudniają im bowiem podjęcie trafnej decyzji. Bo choć nagroda przyznawana jest na początku 2022 roku, to zwycięzcą nie zostaje gracz, który spisywał się najlepiej w minionych dwunastu miesiącach.

Ocenie podlega jedynie okres od 8 października 2020 roku do 7 sierpnia 2021 roku. Początek rozgrywek 2021/22 nie jest uwzględniany przy wyborze najlepszego gracza FIFA. Statuetkę dostaje więc nie ten zawodnik, który najlepiej grał w 2021 roku, ale ten, który szczyt formy zaliczył pomiędzy wymienionymi w regulaminie datami.

Takie postawienie sprawy skraca listę kandydatów do nagrody. Bo choć wśród trójki nominowanych są Lewandowski, Messi i Salah, to tylko dwaj z nich mogą sięgnąć po statuetkę. Egipcjanin życiową formę złapał dopiero w tym sezonie. Od października 2020 roku do sierpnia 2021 roku nie mógł się za to równać z Polakiem i Argentyńczykiem.

Czytaj też:

Robert Lewandowski (fot. Getty Images)

Bundesliga. Bayern liczy na zwycięstwo Roberta Lewandowskiego w gali FIFA. "Był najlepszym piłkarzem 2021 roku"

W 47 meczach strzelił "zaledwie" 28 goli i miał sześć asyst. Na tle konkurentów wyglądał więc blado. Messi w 57 spotkaniach zdobył bowiem 43 bramki, a Lewandowski w 44 starciach trafiał 51 razy.

To właśnie gole predestynowały go do zwycięstwa w tegorocznym plebiscycie. Polak trafiał średnio ponad raz na mecz, dystansując w tej statystyce pozostałych nominowanych. Poza liczbą bramek nie mógł jednak równać się z Messim.

Ten częściej asystował (16 do 7), strzelał na bramkę i wdawał się w dryblingi. Kreował też więcej sytuacji i z większą częstotliwością dogrywał w pole karne. Choć różnice były pochodną innych pozycji i stylu gry, to niewątpliwie faworyzowały Argentyńczyka.

Po jego stronie były też sukcesy – zwłaszcza te reprezentacyjne. Messi – w ocenianym okresie – wygrał Copa America i został najlepszym graczem turnieju. W barwach FC Barcelona sięgnął za to po Puchar Hiszpanii i został królem strzelców La Ligi.

Nieudany epizod w Paris Saint-Germain nie wpłynął negatywnie na jego szanse. Paryska przygoda nie mogła zostać bowiem uwzględniona podczas głosowania. Messi pierwszy mecz w nowym klubie rozegrał dopiero pod koniec sierpnia tego roku. Czyli już po zakończeniu zapisanego w regulaminie okresu.

W jego trakcie Lewandowski zostawał za to najlepszym strzelcem Bundesligi, bijąc przy tym rekord Gerda Muellera. Oprócz 41 bramek zdobytych w jednym sezonie, wraz z Bayernem Monachium triumfował w Klubowych Mistrzostwach Świata i lidze niemieckiej. Z reprezentacją wiodło mu się nieco gorzej – nie wyszedł z grupy podczas Euro 2020.

W uwzględnianym okresie strzelił więcej goli od Messiego, ale w pozostałych statystykach musiał uznać jego wyższość. Zabrakło mu też zwycięstwa w wielkim turnieju, co mogło zaważyć na werdykcie głosujących.

Czytaj też:

Złoty But 2021/22. Robert Lewandowski liderem klasyfikacji Złotego Buta. Polak jest obrońcą tytułu [RANKING]

O tym, kto został najlepszym piłkarzem FIFA zadecydowali selekcjonerzy reprezentacji narodowych, ich kapitanowie, dziennikarze z każdego z krajów zrzeszonych w FIFA, a także kibice z całego świata. Ich głosy rozłożyły się po równo i ważyły tyle samo.

Zwycięzcą tegorocznego plebiscytu został więc piłkarz, który zebrał największą liczbę punktów po zsumowaniu wyników z wszystkich czterech grup. Czy drugi raz z rzędu był to Lewandowski?

Nie jest to wcale tak oczywiste. Gdyby w styczniu 2022 roku przyznawano nagrodę za cały miniony rok, Polak nie miałby konkurencji. Statuetka wręczana za okres od października do sierpnia mogła mu za to wymknąć się z rąk.

No chyba, że głosujący sami pogubili się w zasadach i zagłosowali w oparciu o aktualne wydarzenia. Takiego scenariusza nie można przecież wykluczyć. Wszak wyniki plebiscytu zostaną ogłoszone ponad pięć miesięcy po zakończeniu uwzględnianego w regulaminie okresu...

Kto więc – zdaniem trenerów, kapitanów, dziennikarzy i kibiców – wygrał nagrodę w tym roku? Tego dowiemy się już w poniedziałkowy wieczór. Wyniki plebiscytu zostaną ogłoszone podczas dorocznej gali FIFA. Jej transmisja w Telewizji Polskiej.

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także