Andrij Szewczenko selekcjonerem reprezentacji Polski? Legenda ukraińskiej piłki wydaje się jednym z faworytów do objęcia tej posady. W rozmowie z TVPSPORT.PL były rerezentant Ukrainy Ołeksandr Jakowenko twierdzi jednak, że jego rodak może nie być zainteresowany pracą z kadrą. – Uważam, że doniesienia na ten temat nie są do końca poważne. Jest niewiele punktów, które mogą przyciągnąć Szewczenkę do Polski – podkreśla.
Przemysław Chlebicki, TVPSPORT.PL: – Jak oceniasz szanse Andrija Szewczenki na objęcie funkcji selekcjonera reprezentacji Polski?
Ołeksandr Jakowenko, były reprezentant Ukrainy: – Uważam, że doniesienia na ten temat nie są do końca poważne. Jest niewiele punktów, które mogą przyciągnąć Szewczenkę do Polski. Gra u was dużo dobrych zawodników, poza tym byłby blisko Ukrainy. Ale z tego, co słyszałem, raczej wolałby pracować w klubie. Niedawno rozstał się z Genoą, ale po tej przygodzie pewnie znów chciałby spróbować sił w Serie A. Po Euro 2020 jego zatrudnienie przez polską federację byłoby bardziej realne.
Poza tym, nie wiem jakimi pieniędzmi dysponuje polski związek. Musiałby opłacić nie tylko Szewczenkę, ale także cały jego sztab, na czele z asystentem – legendą Milanu, Mauro Tassottim.
– Poprzedni selekcjoner był krytykowany za to, że nie znalazł miejsca w swoim sztabie dla polskich trenerów. Czy Szewczenko byłby bardziej otwarty?
– Trenowałem w Fiorentinie, gdy jej szkoleniowcem był Paulo Sousa. To bardzo dobry trener, ale inaczej się pracuje z drużyną klubową, a inaczej z kadrą narodową. Reprezentacja Polski była jego pierwszą. Jego przyzwyczajenie do niektórych schematów sprawiło, że jego podejmował decyzje zupełnie inne niż selekcjonerzy.
Szewczenko wydaje się bardziej uniwersalny niż Paulo Sousa. Ma swoich ludzi, ale myślę że byłby otwarty na współpracę z krajowymi trenerami. Na przykład, w ukraińskim sztabie miał naszą legendę, Ołeksandra Szowkowskiego, który był nie szkoleniowcem bramkarzy, ale także jego asystentem. Poza tym, nie miałby problemu z porozumieniem się z polskim trenerem, gdyż nasze języki są bardzo podobne.
– Dlaczego po Euro 2020 Szewczenko zrezygnował z prowadzenia ukraińskiej kadry? Słyszałem plotki o tym, że mogły zadecydować kwestie finansowe.
– Jego rozstanie z reprezentacją Ukrainy jest zagadką. Myślę, że tylko Szewczenko i prezes naszego związku piłkarskiego wiedzą, dlaczego zrezygnował. Sprawa została szybko zamknięta i nikt nad nią szczególnie nie dyskutował.
– Przygoda Szewczenki z kadrą pod względem sportowym zakończyła się bardzo dobrze – ćwierćfinałem mistrzostw Europy. Co sprawiło, że w pięć lat wasza reprezentacja zrobiła tak duży postęp?
– Dzięki niemu Ukraina wreszcie zaczęła grać atrakcyjnie. Skończyły się czasy gry z kontry i wrzutek na napastnika. Wreszcie zaczęto wykorzystywać w kadrze kreatywnych pomocników. Przykładem jest Rusłan Malinowski, który wcześniej w kadrze miałby problemy, głównie ze względu na taktyczne ograniczenia. Poza tym ekipa Szewczenki była dopracowana taktycznie w obronie i ataku. Wcześniej było więcej chaosu.
– Jesteś agentem kilku reprezentantów Ukrainy. Co słyszałeś od nich na temat charakteru Szewczenki?
– Wszyscy mieli do niego ogromny szacunek. Szewczenko to nie tylko zdobywca Złotej Piłki i piłkarska legenda. Przede wszystkim to charyzmatyczny człowiek, który dobrze zna realia. Kiedy trzeba, nie boi się postawić na bardzo intensywny trening. Poza tym nigdy nie słyszałem od zawodników złego słowa na jego temat, co wynika z jego charakteru i podejścia do drużyny, gdyż każdą decyzję potrafił odpowiednio uzasadnić.
– Jak oceniasz jego ostatnią trenerską przygodę?
– W Genoi nie mógł zrobić zbyt wiele. Klub to nie reprezentacja – za wyniki zespołu czasami większą odpowiedzialność niż trener, ponosi dyrektor sportowy i cały pion sportowy. Tym bardziej, że Szewczenko przejął drużynę w trakcie sezonu. Ostatni mecz pokazał, że problemem Genoi nie był trener. Przez ostatnie lata podjęto w klubie wiele decyzji, które mogą sprawić, że drużyna jest coraz bliżej spadku do Serie B, co moim zdaniem wydaje się nieuniknione.
Ołeksandr Jakowenko (urodzony w 1987 roku) – były reprezentant Ukrainy. Występował między innymi w Fiorentinie (jego trenerem był Paulo Sousa), Maladze, Anderlechcie i Dynamie Kijów. Obecnie jest przedsiębiorcą, agentem piłkarskim oraz ekspertem ukraińskich telewizji sportowych.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.