| Piłka ręczna / ORLEN Superliga
Kluby PGNiG Superligi mają w trwających na Węgrzech i Słowacji mistrzostwach Europy aż 30 zawodników. Porównując wszystkie ligi w Europie, Polska jest pod tym względem czwartą siłą.
Jak wyliczył twitterowy profil datahandball, PGNiG Superligę w liczbie reprezentantów różnych krajów wyprzedzają tylko niemiecka Bundesliga, francuska Star Ligue oraz węgierska K&H Liga. Za naszymi rozgrywkami znalazły się między innymi tak silne ekstraklasy jak duńska czy hiszpańska.
➕👤 The leagues with the most players in the #ehfeuro2022. The numbers of the leagues 🇩🇪 are surprising, which together represent 24% of the players of the tournament.
— datahandball (@datahandball_) January 14, 2022
⚠️The competitions that appear separately are those that provide more than 15 players. pic.twitter.com/43BfgQMGlp
Wprawdzie profil podaje liczbę 33 zawodników, ale biorąc pod uwagę tylko tych, których nazwisko w pierwszej rundzie (tę fazę bierzemy pod lupę) przynajmniej raz pojawiło się w meczowym protokole, jest ich 30. 13 to Polacy, a 17 – obcokrajowcy. Wśród Polaków najwięcej przedstawicieli w kadrze Patryka Rombla mają Łomża Vive Kielce (Mateusz Kornecki, Michał Olejniczak, Szymon Sićko i Arkadiusz Moryto) oraz Orlen Wisła Płock (Michał Daszek, Przemysław Krajewski, Krzysztof Komarzewski i Mikołaj Czapliński). Przy czym Komarzewski i Czapliński ani razu nie pojawili się na boisku. Dwóch biało-czerwonych dały Azoty Puławy (Mateusz Zembrzycki i Rafał Przybylski), a po jednym Górnik Zabrze (Bartłomiej Bis), Energa MKS Kalisz (Maciej Pilitowski) i Piotrkowianin (Piotr Jędraszczyk). W drugiej rundzie prawdopodobnie ta liczba się powiększy, bo dużą szansę na występ mają Dawid Dawydzik (Azoty) i Damian Przytuła (Górnik). Niestety z powodu pozytywnych testów na koronawirusa na izolacji utknęli Adam Morawski (Wisła) i Maciej Zarzycki (Gwardia Opole).
Ale polskie kluby mają na mistrzostwach przedstawicieli także w innych zespołach. Najwięcej u Chorwatów, gdzie występy zaliczyła trójka płocczan Tin Lucin, Lovro Mihić i Leon Susnja. Niestety dwaj ostatni też musieli poddać się izolacji z powodu zakażeń. Po dwóch szczypiornistów z PGNiG Superligi miały Białoruś (Władysław Kulesz i Artciom Karaliok – obaj z Vive), Francja (Nicolas Tournat i Dylan Nahi – obaj z Vive) i Rosja (Dmitrij Żytnikow i Siergiej Kosorotow – obaj z Wisły). Natomiast aż osiem kolejnych drużyn narodowych wystawiło po jednym graczu z naszych rozgrywek – Austria (Boris Żivković – Azoty), Hiszpania (Miguel Sanchez-Migallon – Vive), Niemcy (Andreas Wolff – Vive), Węgry (Zoltan Szita – Wisła), Islandia (Sigvaldi Gudjonsson – Vive), Czarnogóra (Branko Vujović – Vive), Ukraina (Taras Minocki – Grupa Azoty Unia Tarnów) oraz Bośnia i Hercegowina (Mirsad Terzić – Wisła). Tarnowska ekipa jest jedyną w tym towarzystwie, która ma w składzie kadrowicza-obcokrajowca, a nie ma Polaka. Łącznie swoich reprezentantów na mistrzostwach ma siedem polskich klubów.
Tych graczy z PGNiG Superligi byłoby znacznie więcej, gdyby nie kontuzje i koronawirus. Z Polaków pewne miejsce w reprezentacji miałby także Tomasz Gębala (Vive), a obcokrajowców choćby hiszpańscy bracia Dujszebajewowie, Chorwat Igor Karacić, Islandczyk Haukur Thrastarson (wszyscy Vive), Bośniak Admir Ahmetasević (Wisła) czy Ukraińcy Andrij Akimienko (Azoty) i Roman Czyczykało (Zagłębie Lubin).
Warto też zwrócić uwagę na jeszcze jedną klasyfikację sporządzoną przez datahandball, w której nasze kluby wiodą prym. Otóż Vive (wspólnie z Telekomem Veszprem i Motorem Zaporoże) dało do siedmiu różnych reprezentacji najwięcej zawodników, aż dwunastu. Tylko o jednego mniej wysłała na mistrzostwa Wisła (podobnie jak Mieszkow Brześć, Magdeburg, Flensburg i Zagrzeb). Choć słowo "wysłała" nie jest tu może najlepsze, bo na Słowację pojechał przecież Morawski, ale z wiadomych względów "Loczka" do tej klasyfikacji nie wliczamy. Płocki klub zasilił zawodnikami pięć drużyn narodowych. Co ciekawe, Polska jest jedyną drużyną, mającą przedstawicieli obu naszych najsilniejszych zespołów.
➕🏠The clubs with the most players in #ehfeuro2022. While there are three clubs tied for first place, @kielcehandball is the one with the most selections with 6. pic.twitter.com/kw64NWcC7S
— datahandball (@datahandball_) January 16, 2022
37 - 27
Gwardia Opole
10:30
Piotrkowianin
16:00
PGE Wybrzeże Gdańsk
14:00
Rebud KPR Ostrovia