Bohaterowie igrzysk to nie tylko ci, którzy wracają z medalami. Portorykańczyk William Flaherty nie ma wielkich szans na sukces w narciarstwie alpejskim. Sam wyjazd do Pekinu jest jednak jego wielkim zwycięstwem. Jako dziecko zmagał się z nowotworem. Lekarze dawali mu dziesięć procent szans na przeżycie.