Przed reprezentantami Polski mecz o być albo nie być na mistrzostwach Europy w futsalu. Rywalem biało-czerwonych będzie Słowacja, w której przypadku porażka również oznacza brak awansu do ćwierćfinału czempionatu.
Polacy przegrali pierwszy mecz na futsalowym Euro z Chorwacją 1:3. Choć w drugiej połowie podopieczni Błażeja Korczyńskiego byli aktywniejsi w ofensywie, zawiodła przede wszystkim skuteczność. Do tego Chorwaci wygrali spotkanie indywidualnościami, o czym świadczy choćby piękna bramka Mateja Horvata. Choć Polacy nie dali plamy na początku turnieju, to jednak porażka mocno skomplikowała drogę do awansu do ćwierćfinału. Biało-czerwoni nie tylko muszą pokonać Słowaków, ale i wygrać z jednym z faworytów turnieju, Rosją.
Rosjanie w pewnym stylu pokonali Słowaków 7:1, ale przez pierwsze dziesięć minut spotkania to właśnie oni przegrywali. W tej fazie gry mogli podobać się Słowacy, którzy dzielnie bronili się przed atakami wyżej notowanego rywala. Wraz z kolejnymi minutami gasnęli w oczach, a Rosjanie, którzy podchodzili z wysokim pressingiem, bez problemu odbierali piłki i strzelali gola za golem.
Mimo wysokiej porażki z jednym z kandydatów do medali nie należy lekceważyć reprezentacji Słowacji. Choć to na debiutant na Euro, to od kilku lat słowacka kadra coraz odważniej puka do drzwi futsalowego świata. Kilka razy byli o krok od awansu na Euro – w 2014 roku przegrali w barażu z Chorwacją, w 2016 na tym samym etapie z Azerbejdżanem, a w 2018 okazali się gorsi w grupie eliminacyjnej od Rosji i Francji. Wówczas do baraży o udział w Euro kwalifikowała się również drużyna z najlepszym bilansem z trzecich miejsc. Tym zespołem okazała się... Polska, która w play-offach pokonała Węgrów i awansowała na europejski czempionat po raz pierwszy od 17 lat.
Rozszerzenie liczby uczestników turnieju z 12 do 16 drużyn otworzyło furtkę Słowakom do historycznego awansu na mistrzostwa. Podobnie jak biało-czerwoni awansowali z drugiego miejsca. Wyprzedzili w grupie Grecję i Mołdawię, ustępując jedynie Azerbejdżanowi.
Wyłączenie największej gwiazdy reprezentacji Słowacji będzie kluczowe dla losów meczu, ale trzeba też zwrócić uwagę na innych zawodników. Peter Kozar pokazał, że potrafi skutecznie kończyć akcję, co zademonstrował w meczu z Rosją. Gabriel Rick to najlepszy strzelec Słowaków w eliminacjach do Euro, zdobył w nich sześć bramek. Warto też zwrócić uwagę na polski akcent. W barwach reprezentacji Słowacji występuje Patrik Zatović, który na co dzień występuje w Piaście Gliwice. Do Polski trafił w 2020 roku. Choć jego PA Nova Gliwice spadł z hukiem z ligi, 28-latek miał udany sezon. W 27 meczach zdobył 17 bramek. Latem ubiegłego roku trafił do rywala zza miedzy. Stał się podstawowym zawodnikiem Piasta – w dwunastu meczach strzelił cztery gole.
– Spodziewam się trudnego meczu, tak jak z Rosją. Polacy są bardzo silni fizycznie, będą mieli przygotowane na nas kilka rozwiązań, ale nie obawiam się, że sobie nie poradzimy. Jedziemy po trzy punkty. Nasza szybkość może sprawić im kłopoty, ponieważ jesteśmy bardziej mobilni niż oni, a duch zespołu, który mamy jest naprawdę silny – powiedział przed meczem w rozmowie z portalem "Futsal Slovakia" Zatović.
Zgranie jest jednym z atutów Słowaków. Aż pięciu zawodników reprezentuje barwy mistrza kraju, MIMEL Lucenec. Trenerem tego klubu, jak i selekcjonerem kadry narodowej jest od 2015 roku Marian Berky. Za jego kadencji Słowacja czterokrotnie mierzyła się z biało-czerwonymi. Poza bolesną porażką w 2016 roku (1:8) bilans szkoleniowca z Polakami jest niezły - remis w 2015 roku (1:1) oraz dwa zwycięstwa w 2018 (4:2) i 2019 (2:1). W sumie od 2003 roku Polacy wygrali ze Słowakami tylko pięciokrotnie, trzy razy padł remis, a aż dziewięciokrotnie zaznali goryczy porażki. Jeśli nie chcą odpaść z Euro już po drugim spotkaniu, konieczne jest zwycięstwo z niewygodnym w ostatnich latach rywalem.
– Musimy grać odważniej i szybciej. To jest pierwsza rzecz, którą musimy zmienić. Nie strzelaliśmy goli z gry w przewadze i to był dla nas duży problem. Nie chcemy też tracić głupich bramek, jak ta druga i trzecia w piątek – zwrócił uwagę selekcjoner polskiej kadry, Błażej Korczyński.
Polacy szukają pierwszego zwycięstwa w historii udziału na mistrzostwach Europy. W 2001 roku przegrali wszystkie trzy spotkania – z Chorwacją, Hiszpanią i Ukrainą, a w 2018 zremisowali z Rosją i przegrali z Kazachstanem. Być może siódemka okaże się w przypadku biało-czerwonych szczęśliwa i podopieczni Błażeja Korczyńskiego dzięki zwycięstwu, zachowają szanse na awans do ćwierćfinału.
Transmisja meczu Polska - Słowacja we wtorek 25 stycznia o 20:30, w TVP Sport, stronie internetowej i aplikacji mobilnej.
Kadra reprezentacji Słowacji na Euro 2022:
bramkarze: Marek Karpiak (Slavia Praga, Czechy), Richard Oberman (Podpor Pohyp Koszyce, Słowacja)
zawodnicy z pola: Gabriel Rick (SK Interobal Pilzno, Czechy), Martin Smericka (MIMEL Lucenec, Słowacja), Peter Kozar (SK Interobal Pilzno, Czechy), Martin Dosa (FK Chrudim, Czechy), Tomas Drahovsky (Santa Coloma, Hiszpania), Daniel Cerovsky (MIMEL Lucenec, Słowacja), Anton Brunovsky (MIMEL Lucenec, Słowacja), Peter Serbin (MIMEL Lucenec, Słowacja), Matus Sevcik (Slavia Praga, Czechy), Dominik Ostrak (MIMEL Lucenec, Słowacja), Martin Zdrahal (SK Interobal Pilzno, Czechy), Patrik Zatović (Piast Gliwice, Polska)
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.