| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Aleksandar Vuković ocenia piłkarzy Legii. "Boruc zaskakuje podejściem"

Aleksandar Vuković pod koniec roku został ponownie trenerem Legii Warszawa. Serb ma za sobą zgrupowanie w Dubaju. Kto najbardziej zaskoczył szkoleniowca i o co będzie walczyła wiosną drużyna w PKO Ekstraklasie?

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

– Pozycja bramkarza jest zarezerwowana w Legii dla Artura Boruca. Na drugim planie są Cezary Miszta oraz Kacper Tobiasz, ale nie jest tajemnicą, że klub poszukuje kolejnego doświadczonego golkipera.
Aleksandar Vuković:
– Boruc ma za sobą rundę, w której bronił bardzo dobrze, ale potem nie mógł bronić lub też prezentował się nieco inaczej. Cieszę się, że teraz widzę zawodnika, który wrócił do dobrej dyspozycji i prezentuje wysoką jakość. Swoim doświadczeniem może pomagać drużynie i być ważnym ogniwem Legii. Jest dla mnie bardzo pozytywnym doświadczeniem. Jego klasa jest znana, ale zaskakiwał mnie treningiem i podejściem do pracy. Mam nadzieję, że z jego zdrowiem będzie w porządku.

Miszta oraz Tobiasz solidnie przepracowali czas na zgrupowaniu. To duet, który ma za sobą bardzo ważny okres. Zyskali doświadczenie, które pomoże im w dalszej karierze. Wierzę, że znajdą w sobie siłę, by ponownie powalczyć o swoje miejsce w Legii. Wierzę, że cała trójka golkiperów może być naszą siłę w rundzie wiosennej. Faktycznie, myślimy o możliwości wzmocnienia tej grupy doświadczonym piłkarzem, by nic nie zostawiać przypadkowi. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której jedna czy dwie kontuzje lub słabsza dyspozycja juniora, stanie się problemem. Uważam, że potrzebujemy takiego zabezpieczenia, ale mam dużą dozę nadziei i wiary, że ta wspomniana trójka może sobie poradzić.

– Cały czas pojawia się temat wypożyczenia młodego bramkarza do innego klubu. Rozumiem, że gdyby w klubie pojawił się nowy zawodnik, to ktoś z duetu Miszta – Tobiasz mógłby dostać zgodę na wypożyczenie. Kto z tego duetu bardziej potrzebuje takiego transferu czasowego?
– Nie wyobrażam sobie wypożyczenia Cezarego Miszty. Wierzę w tego chłopaka. Tobiasz także dobrze pracuje, ale zobaczymy, jakie podejmiemy decyzje, by było to dla nich korzystne. Żaden bramkarz nie będzie występował przez taki sam czas. Dobrze znam Misztę z przeszłości, który jest nieco starszy i zyskał więcej doświadczenia. Ma za sobą trudne pół roku, ale liczę, że to czas, który zaprocentuje.

– Jak zastąpić dziurę spowodowaną brakiem Artura Jędrzejczyka na początku rundy?
– Mamy świadomość, że dochodzi wciąż do zdrowia, ale… wróci szybciej niż wielu się spodziewało. Po powrocie do Warszawy przeszedł badania, ale już teraz wiele robi na boisku, choć unika ćwiczeń kontaktowych. Zazwyczaj, przy tego typu urazach, byłby do gry pod koniec marca. Spodziewam się za to, że będziemy mogli z niego skorzystać miesiąc wcześniej.

– Znów ważną rolę w defensywie będzie pełnił Mateusz Wieteska.
– Wyrasta na jednego z liderów zespołu, ale tego też od niego oczekuję. To piłkarz, który ma spore doświadczenie i długi staż przy Łazienkowskiej. Liczę, że niedługo będziemy mieli do wyboru sześciu stoperów i o obsadzie składu będzie decydowała dyspozycja. Rywalizacja to ważna rzecz w drużynie. Uznam, że liczbowo jest w porządku, gdy o miejsce na każdej pozycji będzie walczyło po dwóch zawodników.

Wszołek o krok od powrotu do Legii. Będzie też nowy bramkarz?

Czytaj też

Transfery Legii Warszawa. Paweł Wszołek i Sokratisa Dioudis zagrają w stolicy?

Wszołek o krok od powrotu do Legii. Będzie też nowy bramkarz?

W przyszłości tak było, że jeśli miałem Cholewiaka, to wiedziałem, że może on zastąpić Novikovasa. Ważni są także ci zawodnicy, którzy wejdą z ławki rezerwowych i będą prezentowali równy poziom. Wierzę, że powoli będziemy dochodzili do tej sytuacji.

– Jesienią było wiele zastrzeżeń do Lindsaya Rose’a. Jak go oceniać po Dubaju?
– To piłkarz, który wykazuje się dużą chęcią do pracy na treningach. Wykonał kawał dobrej roboty. Dobrze o nim świadczy, że dojechał do zespołu i był gotowy do zajęć. Spodziewaliśmy się, że będzie trzeba go dłużej wprowadzić. Dał sygnał, że chce, że zależy mu, a to bardzo ważne, bo łatwiej mu o pozostałe rzeczy.

– Piłkarzem wielu problemów był Mattias Johansson. Teraz jest w pełni gotowy do rundy?
– Szwed okazał się bardzo charakternym zawodnikiem, któremu ciągle jest mało. Pod koniec rundy nie był już na idealnym poziomie motorycznym, ale dawał z siebie wszystko. Ma taką historię, że co chwilę dotykały go problemy zdrowotne, choćby koronawirus w ostatnim czasie. Podoba mi się jego charakter, a dodatkowo uważam go za inteligentnego zawodnika. Jeśli będzie zdrowy, może być dla nas wartościowy.

– Przy okazji poprzedniej kadencji postawił pan na zawodników, którzy nie żyli idealnie z Ricardo Sa Pinto. Teraz może być podobnie z Johanssonem czy Rose’m?
– Nie kieruję się przeszłością. Nie patrzę na to, kto był wcześniej chwalony, a kto nie. Jeśli komuś zależy i okazuje determinację na treningach, to zasługuje na szansę. Kiedy potwierdzi swoją dobrą formę w meczu, to obraz się zmienia. Nie wykluczam, że niektórzy zaprezentują się kibicom z innej strony. Będzie to też oznaczało, że zmienił się zespół, bo każdy potrzebuje dobrze funkcjonującego drużyny. To łączy się z odpowiednio funkcjonującymi indywidualnościami.

Trudno po rundzie jesiennej nazwać kogoś najlepszym zawodnikiem Legii. Nie było kogoś takiego. Drużyna prezentowała się słabo, a to musi się zmienić. Kiedy inaczej będzie funkcjonował zespół, to będzie możliwy inny odbiór jednostek.

– Przed Mateuszem Hołownią ostatnie pół roku kontraktu. Jak może zapatrywać się na swoją przyszłość po zimowym zgrupowaniu?
– Wiele zależy od samego Hołowni. Będzie dostawał swoje szanse, by pokazać, że dojrzał do tego, by odgrywać ważniejszą rolę w Legii. Podoba mi się, że widzę pozytywne zmiany w podejściu do treningów. Jest znacznie lepiej pod kątem piłkarskiej dojrzałości, a to często był zarzut wobec niego.Nie chcę nikogo faworyzować ani skreślać. Zależy mi na atmosferze, w której każdy zawodnik może walczyć o miejsce w składzie.

– Można mieć wrażenie, że zespół odzyskał na nowo Filipa Mladenovicia, który znów wraca na wyższe obroty.
– Naszym celem jest to, aby każdy piłkarz prezentował się lepiej, albo przynajmniej tak, jak potrafi. To najważniejsze zadanie, które stawiamy przed sobą. Chodzi o to, aby doprowadzić do dobrej dyspozycji wszystkich zawodników w kadrze, również indywidualnie. Mladenović dobrze pracuje. Szkoda, że nie zagra w pierwszym meczu z Zagłębiem przez nadmiar kartek. Utrudniło to troszeczkę przygotowania i stworzyło delikatny znak zapytania, co do spotkania na Dolnym Śląsku, ale poradzimy sobie.

Wszołek o krok od powrotu do Legii. Będzie też nowy bramkarz?

Czytaj też

Transfery Legii Warszawa. Paweł Wszołek i Sokratisa Dioudis zagrają w stolicy?

Wszołek o krok od powrotu do Legii. Będzie też nowy bramkarz?

Filip Mladenović: Legia musi patrzeć w przyszłość
Filip Mladenović, piłkarz Legii Warszawa na zgrupowaniu w Dubaju
Filip Mladenović: Legia musi patrzeć w przyszłość

Mladenović ma już cztery żółte kartki i wiadomo, że dostanie ich pewnie dwanaście... Dobrze więc, że ta czwarta jest już za nami i mam nadzieję, że będzie mógł zagrać potem kilka meczów. Liczę na jego dobrą dyspozycję. Z doświadczeniem i umiejętnościami jakie ma, powinien być jednym z liderów drużyny. Musi wziąć odpowiedzialność za zespół. To ważne w przypadku jego i kilku starszych graczy. Nie może być tak, że oni tego nie czują, że nie zdają sobie sprawę, jak istotna jest ich rola i odpowiedzialność za cały zespół.

– Ihor Charatin wiele czasu na zgrupowaniu spędził na środku defensywy. Jak go traktować?
– Zagrał w kilku meczach w defensywie, choć wciąż uważam, że nie jest zawodnikiem, do którego można przywiązywać się pod kątem środka obrony. Tym bardziej, że wracają do nas inni gracze, choćby Jędrzejczyk po urazie. Chcę dużej rywalizacji w zespole i tyczy się to też Charatina, któremu będziemy się dokładnie przyglądać. W środku pola wyżej w hierarchii widzę Sokołowskiego i Slisza.

Legia nie myśli o kolejnym napastniku. "Nie panikuję, gdy widzę obecny skład"

Czytaj też

Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa

Legia nie myśli o kolejnym napastniku. "Nie panikuję, gdy widzę obecny skład"

– Wielu kibiców zastanawiało rozstanie z Andre Martinsem. Nadszedł czas, by coś zmienić w środku pola?
– Inaczej patrzyłem na rolę Martinsa przy okazji poprzedniej kadencji, a inaczej spoglądałem na to teraz. Wiedziałem, że potrzebowaliśmy gracza o innym profilu. Choćby Patryka Sokołowskiego, a warto wspomnieć też o Jurgenie Celhace, który prezentuje się coraz lepiej. Albańczyk zapulsował w Dubaju i może być tak, że będzie dostawał sporo szans, jeśli nadal będzie pracował w ten sposób. W kontekście rozstania z Andre doszła też kwestia kontraktowa, w której mogło dojść do automatycznego przedłużenia umowy.

– Celhaka zaciekawił swoją postawą w Dubaju. Mało kto wiedział, czego się po nim spodziewać. Zimą usłyszał od pana oczekiwania i to, jakie ma wypełniać zadania?
– Wręcz przeciwnie. Wykorzystałem początek przygotowań, by zobaczyć, jak zawodnicy działają wedle swojej natury i jak czują piłkę. To też dobry sposób, by później pewne rzeczy korygować i przedstawiać swoje wymagania. Celhaka to zawodnik, któremu wprost powiedziałem, że nie wiem o nim nic. Wpuściłem go jesienią na boisko, bo chciałem zobaczyć jego umiejętności.

Legia nie myśli o kolejnym napastniku. "Nie panikuję, gdy widzę obecny skład"

Czytaj też

Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa

Legia nie myśli o kolejnym napastniku. "Nie panikuję, gdy widzę obecny skład"

Legia – Krasnodar 0:1: gol Wandersona
fot. TVP
Legia – Krasnodar 0:1: gol Wandersona

Wiem o Celhace znacznie więcej i sporo rzeczy mi się podoba. Choćby to, jak gra, trenuje i zachowuje się na boisku. Ma charakter, a do tego jest mobilny. Zaryzykuję tezę, że ma nieprzeciętne umiejętności w środku pola. Przed startem rundy porozmawiamy na temat oczekiwań, choć musi być cierpliwy, bo wtedy dostanie swoją szansę. Może być tym zawodnikiem, który coś zyska w trakcie wiosny.

– Patryk Sokołowski szybko wkomponował się do zespołu?
– Byłem zwolennikiem jego transferu. To zawodnik, który zna realia Legii i Warszawy. Nie musi mi tego mówić, bo jestem przekonany, że marzył o grze dla tego klubu. Jego kariera potoczyła się tak, że trafił na Łazienkowską okrężną drogą. Ale nie mam wątpliwości, że to facet, który czuje Legię, a przy tym stać go na dobrą grę w Ekstraklasie. Wydaje mi się, że bardzo dobrze wkomponował się do drużyny i został dobrze przyjęty przez szatnię.

"Mocny charakter, nie klucha ciepła". Boruc doczekał się... piosenki

Czytaj też

Artur Boruc, bramkarz Legii Warszawa

"Mocny charakter, nie klucha ciepła". Boruc doczekał się... piosenki

– Josue też weźmie na siebie odpowiedzialność? W sparingach odgrywał kluczową rolę.
– To facet, który ma nieprzeciętne umiejętności. To rzadko spotykane w naszych realiach. Odpowiedzialność za to, żeby pokazać możliwości, żeby drużyna miała z nich korzyści, żeby był ważnym piłkarzem, pojawi się, jeśli będzie ukierunkowany na pracę dla zespołu, zdobywanie bramek czy asyst. Jest do tego uzdolniony. Nasza rola jest taka, aby go w tym wesprzeć i dać mu przestrzeń do tego, aby to pokazał. Wspominając o tych dwóch ludziach, mam od razu powody do optymizmu. Jeśli mamy gracza z takimi umiejętnościami, to możemy i chcemy oczekiwać więcej.

– Powiedział pan, że Kastrati jest bardzo ofensywnym piłkarzem. W sparingach nie zachwycił. Może to jedynie dobry kandydat do bycia zadaniowem?
– Niedobrze jest ograniczać piłkarza i szufladkować go w ten sposób. Każdy powinien mieć szansę, aby walczyć o pierwszy skład, a nie tylko o grę w końcówce meczu. Zobaczymy, jak Lirim poradzi sobie z grą w tym ustawieniu, na prawym wahadle. Wraca po koronawirusie, wystąpił w jednym sparingu i zaraz dostanie następne szanse gry. Czas pokaże, co z tego wyjdzie.

– Rozmawialiśmy o wypożyczeniach. Kacper Skibicki zostaje czy będzie próba wysłania go do innego klubu?
– Dobrze przepracował obóz w Dubaju. Jego sytuacja może się zmienić względem początkowych planów. W dwóch sparingach pokazał się z niezłej strony. Jest też młodzieżowcem z doświadczeniem i nie można tego bagatelizować. Będzie dobrze, jeśli nie będzie świrował. Sprawdzaliśmy go w roli wahadłowego. Ma potencjał, ale kwestią jest zrozumienie pewnych rzeczy i dojrzałe podejście.

– Ważna runda jest przed Tomasem Pekhartem. Czech zablokował się jesienią, choć jest przecież obecnym królem strzelców…
– Stać go na wiele i dobrze o tym wiem. Łatwiej jest rozmawiać o zawodnikach, którzy całkiem niedawno pokazywali i udowadniali, że potrafią. Trzeba tylko znaleźć sposób, by wrócić do najlepszych chwil. Przeciwko Zagłębiu pokazał się z dobrej strony. Zdobył bramkę, wykonał bardzo dużo dobrej pracy. Dla mnie to człowiek, na którego zawsze mogłem liczyć i niezmiennie liczę. Pekhart też ma konkurencję, rywali, z którymi będzie musiał wygrać rywalizację.

"Mocny charakter, nie klucha ciepła". Boruc doczekał się... piosenki

Czytaj też

Artur Boruc, bramkarz Legii Warszawa

"Mocny charakter, nie klucha ciepła". Boruc doczekał się... piosenki

Legia – Riga FC, mecz towarzyski [SKRÓT]
Piłka nożna, mecz towarzyski Legia Warszawa – Riga FC [SKRÓT] (fot. PAP)
Legia – Riga FC, mecz towarzyski [SKRÓT]

– Numerem jeden w rundzie jesiennej był Mahir Emreli. Teraz go nie ma, przez co na lidera tej formacji wyrasta, siłą rzeczy, Pekhart. Kto dalej?
– Włodarczyk bardzo dobrze pracował. Uważam, że zrobił postęp. Sądzę, że jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem niż wtedy, kiedy debiutował u mnie w ekstraklasie. Mamy też Lopesa i Rosołka. Wcale nie narzekam na tych napastników, którzy są w naszej drużynie. Uważam, że cała czwórka gwarantuje poziom. Aktualnie na boisku znajduje się jeden napastnik, może się zdarzyć, że zagra dwóch. Wzrosną więc szanse na pojawienie się na murawie. Każdy z wymienionych ma dla mnie wartość.

Aleksandar Vuković: są dwa-trzy tematy transferów do Legii

Czytaj też

Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa na zgrupowaniu w Dubaju. Obok Jędrzejczyk i Wieteska

Aleksandar Vuković: są dwa-trzy tematy transferów do Legii

– Rafael Lopes był często niedoceniany, ale jesienią potrafił pomóc drużynie w kilku meczach.
– Na każdego zawodnika można spojrzeć dwojako. Ludzie powiedzą, że ma to, tamto, brakuje mu tego czy czegoś innego. Lopes to gość, który strzelał gole w barwach Cracovii, Legii i miał dobre momenty. Potrafi i udowadniał, że umie, może. Naszą rolą jest to wykorzystać i wydobyć z niego to, co najlepsze. Myślę, że wtedy też inaczej na niego spojrzymy.

– Na zgrupowaniu w Dubaju pojawiło się 35 zawodników. Niby dużo, choć na tę grupę składa się także spore grono młodzieży. Jak ich oceniać?
– Faktycznie, było z nami wielu młodych zawodników, ale niektórzy przyjechali do Dubaju po to, by zapoznać się z atmosferą panującą wokół pierwszego zespołu. Niektórzy mają też inne doświadczenie i to grono, które ma szanse dostać swoje minuty w rundzie wiosennej. Stan kadrowy poprawił się w momencie, gdy do treningów dołączyli gracze zakażeni koronawirusem: Kikolski, Johansson, Rose, Mladenović, Kastrati. Symptomatyczny jest fakt, że wśród młodzieży nie ma zbyt wielu wahadłowych. Tak można traktować jedynie Skibickiego czy Kwiatkowskiego. Taki Kacper Skwierczyński ma już więcej ofensywnych cech, to skrzydłowy do innego systemu grania. To jasno pokazuje, gdzie wymagane są wzmocnienia.

– Który z młodych zawodników będzie najbliżej tego, by dostać szansę w pierwszym zespole?
– Czas to pokaże. Nie chcę tego deklarować. Przed nami jeszcze dwa sparingi z GKS-em Tychy i Radomiakiem Radom. Po tych meczach nastąpi ostateczny czas wykreowania kadry na rundę wiosenną. Zdecydujemy, kto powinien wciąż trenować z pierwszym zespołem.

– Obecna młodzież jest lepiej przygotowana do intensywności treningów pierwszego zespołu? W przeszłości juniorzy potrafili mieć kłopot z wytrzymaniem obciążeń.
– Trudno to na szybko porównać. Zauważyłem za to, że początek był nieco niemrawy. Młodzież potrzebowała momentu na oswojenie i zaadaptowanie. Z czasem ta grupa zaczęła wyglądać coraz lepiej, także pod względem wytrzymania obozu pod względem fizycznym. Juniorzy szybko się regenerują.

Aleksandar Vuković: są dwa-trzy tematy transferów do Legii

Czytaj też

Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa na zgrupowaniu w Dubaju. Obok Jędrzejczyk i Wieteska

Aleksandar Vuković: są dwa-trzy tematy transferów do Legii

Transfery i nowy trener? Dyrektor sportowy Legii komentuje
Jacek Zieliński, dyrektor sportowy Legii Warszawa (fot. TVP)
Transfery i nowy trener? Dyrektor sportowy Legii komentuje

Zobacz też
Ten mecz PKO BP Ekstraklasy pokażemy na inaugurację w TVP!
Terminarz 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP? (fot. Getty)

Ten mecz PKO BP Ekstraklasy pokażemy na inaugurację w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Zobacz terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte
Edward Ioardanescu może zostać trenerem Legii Warszawa. To były selekcjoner reprezentacji Rumunii (fot: Getty)

Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mogą wrócić do Ekstraklasy. Zainteresowana Jagiellonia
Karol Fila i Mateusz Lis mogą wrócić do Ekstraklasy (Fot. Getty Images)

Mogą wrócić do Ekstraklasy. Zainteresowana Jagiellonia

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka
Joao Moutinho może wzmocnić kadrę Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]
Marcin Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]

Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze
Michal Sacek to kolejny piłkarz, który zamienił Białystok na Zabrze (fot. Getty Images)

Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi
Maxi Oyedele i Ruben Vinagre (fot. Getty Images)

Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy
Aleksiej Szpilewski był faworytem do zastąpienia Goncalo Feio. Legia Warszawa wciąż nie ma trenera (fot: Getty)

Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień
Joni Montiel trafi do Jagiellonii? (Fot. Getty Images)

Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
wyniki
Wyniki
24 maja 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

Korona Kielce

Jagiellonia

Pogoń Szczecin

Lechia Gdańsk

GKS Katowice

Lech Poznań

Piast Gliwice

Legia Warszawa

PGE FKS Stal Mielec

Puszcza Niepołomice

Śląsk Wrocław

Radomiak Radom

Motor Lublin

Raków Częstochowa

Widzew Łódź

KGHM Zagłębie Lubin

Cracovia

19 maja 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

Puszcza Niepołomice

Najnowsze
Koncentracja, wiara i złota maksyma. Polscy piłkarze nadal są w grze
Koncentracja, wiara i złota maksyma. Polscy piłkarze nadal są w grze
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Krótki moment radości w polskim obozie po golu Jakuba Kałuzińskiego z rzutu karnego (fot. PAP)
Sportowy wieczór (11.06.2025)
Sportowy wieczór (11.06.2025)
Sportowy wieczór (11.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Kałuziński: mistrzostwa Europy to gra błędów. Nie powinniśmy tracić w ten sposób
Jakub Kałuziński (fot. TVP Sport)
Kałuziński: mistrzostwa Europy to gra błędów. Nie powinniśmy tracić w ten sposób
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Euro U21: Polska – Gruzja [MECZ]
Polska – Gruzja. Mistrzostwa Europy Mężczyzn U-21, Żylina. Transmisja online na żywo w TVP Sport (11.06.2025)
Euro U21: Polska – Gruzja [MECZ]
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Euro U21: Portugalia – Francja [SKRÓT]
fot. TVP
Euro U21: Portugalia – Francja [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Euro U21 z Polakami w TVP! Sprawdź wyniki, tabele i plan transmisji
Euro 2025. Kiedy i gdzie mistrzostwa Europy U21? Transmisje meczów Polaków w TVP [TERMINARZ]
Euro U21 z Polakami w TVP! Sprawdź wyniki, tabele i plan transmisji
| Piłka nożna / Reprezentacja U21 
Euro U21: Włochy – Rumunia [MECZ]
Włochy – Rumunia. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Trnawa. Transmisja online na żywo w TVP Sport (11.06.2025)
Euro U21: Włochy – Rumunia [MECZ]
| Piłka nożna 
Do góry